Aż trzech aktorów, którzy zagrali w najlepszym na przeglądzie w Cannes filmie "Gomorra", zostało zatrzymanych przez policję za przynależność do kamorry.
Salvatore Fabbricino, Bernardino Terracciano i Giovanni Venosa grali w filmie członków mafii i wszystko na to wskazuje, że byli nimi w rzeczywistości.
W sobotę zatrzymano ostatniego z nich. Giovanni Venosa grał w filmie jednego z mafijnych bossów, a teraz - jak podaje akt oskarżenia - odpowie za wymuszenia haraczu dla Cadalesi - najgroźniejszego gangu kamorry.
Kolejny raz w opałach
Jak podały agencje, Venosa nie po raz pierwszy miał konflikt w prawem. Właśnie otrzymał świąteczną przepustkę ze specjalnego zakładu karnego na północy Włoch, gdzie odbywał wyrok.
Jednak ze starymi przyzwyczajeniami trudno walczyć. Natychmiast po przyjeździe do domu na święta zaczął znowu wymuszać haracze i pod tym zarzutem trafił do aresztu.
Bossem lokalnego klanu kamorry okazał się z kolei Bernardino Terracciano, który w taką samą rolę wcielił się w filmie. Czasem, jak widać, na wielkim ekranie jest więcej prawdy, niż w możnaby się spodziewać.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu