W Finlandii odbyły się dziewiąte coroczne mistrzostwa świata w saunowaniu. W "najgorętszym wydarzeniu tego lata" wzięło udział 101 zawodników z 17 krajów.
Konkurs jest przeznaczony dla ludzi o mocnym sercu i silnej woli. Zwycięzca wytrzymał w nagrzanej do temperatury 110 stopni Celsjusza saunie prawie 12 i pół minuty. Dodatkowym utrudnieniem był wyzwalany co 30 sekund obłok gorącej pary.
Nie wszyscy wytrzymali zaciętą konkurencję. Warunkiem wygranej było oczywiście pozostanie ostatnim saunowiczem oraz wyjście z sauny o własnych siłach, co nie każdemu zawodnikowi się udało.
Wśród panów brylowali Finowie, którzy zajęli kilka czołowych miejsc. Zaś jeśli chodzi o panie, okazało się, że najgorętsze pochodzą z Bułgarii, Niemiec oraz Finlandii.
- Regularnie odwiedzam saunę od kilku lat, więc postanowiłem wziąć udział w mistrzostwach - mówi zawodnik ze Szwecji Fredrik Martinsson. - W saunie czuję się naprawdę świetnie. Jest ciepło i wygodnie - tłumaczy swoje zainteresowanie sauną tegoroczna mistrzyni świata Leila Kulin z Finlandii.
Źródło: Reuters, TVN24