Komers to bal, czyli: fałszywy bóg, obrobiony pień drzewa, duża paczka towaru czy impreza na koniec szkoły. Na to pytanie z "Milionerów" za 125 tysięcy złotych odpowiadał pan Wojciech Łuszczyk z Warszawy.
Pan Wojciech grę rozpoczął w środowym odcinku. Odpowiedział na sześć pytań, po czym czas programu dobiegł końca. Czwartkowy odcinek zawodnik rozpoczynał od pytania za gwarantowane 40 tysięcy złotych, nie mając do dyspozycji żadnego z kół ratunkowych.
Pytanie za 125 tysięcy złotych dotyczyło komersu.
Komers to bal, czyli:
A: fałszywy bóg B: obrobiony pień drzewa C: duża paczka towaru D: impreza na koniec szkoły.
Choć wyraz "bal" pasuje do kilku odpowiedzi, to komersem nazwiemy tylko uroczystą zabawę organizowaną na zakończenie szkoły. Zatem poprawną odpowiedzią jest D.
Źródło: Milionerzy TVN