17 tysięcy kilogramów folii aluminiowej z samych czekoladowych jajek - o tyle powiększą się po Wielkanocy irlandzkie wysypiska śmieci. Nie wspominając nawet o świątecznych kartkach czy butelkach po winie. Analitycy wnioskują: Wielkanoc jest potwornie nieekologiczna.
Podsumowanie świąt Wielkiej Nocy w wykonaniu irlandzkiej firmy Repak, zajmującej się w recyklingiem odpadów, wypada miażdżąco. W czasie obecnego wielkanocnego weekendu irlandzcy konsumenci wydadzą 32 mln euro tylko na zakup 6,4 mln czekoladowych jajek, co powiększy ilość odpadów gospodarstw domowych o 624 ton opakowań.
Łączny ciężar opakowań świątecznych jajek odpowiada wadze 78 orek. Z czego sama folia to 17 270 kilogramów, tyle ile waży tysiąc rowerów górskich dane firmy Repak
Repak wylicza, iż łączny ciężar opakowań świątecznych jajek odpowiada wadze 78 orek. Z czego sama folia to 17 270 kilogramów, tyle ile waży tysiąc rowerów górskich. Nawet tak obrazowe porównanie nie przekonuje producentów czekoladowych jajek. Jak z pewnym żalem konstatuje Repak, ci znów nie wzięli sobie do serca apeli o zmniejszenie ilości opakowań, od lat kierowanych pod ich adresem przez obrońców środowiska.
9 procent jajka w jajku
Na przykład w przypadku wielkanocnego jajka produkowanego przez Cadbury's pod szyldem "Dairy Milk" czekolada stanowi tylko 10 proc. ogólnej masy, reszta to plastyk, folia i karton. W jajkach firm Nestle i Lindt jest to 9 proc., Terry's 13 proc., zaś Marsa 16 proc.
Ale jajka to tylko wierzchołek góry lodowej, czy raczej góry odpadów. Rozmaite imprezy w okresie świąt Wielkiej Nocy przysporzą dodatkowe 7 mln puszek aluminiowych i 2 mln butelek po winie - ocenia Repak. Liczone łącznie wszystkie rodzaje okolicznościowych świątecznych odpadów i opakowań sięgną w Irlandii 42 tys. ton, z czego Repak planuje uzdatnienie do ponownego użycia 17 tys. ton. Recykling tej ilości opakowań odpowiada udaremnieniu emisji 22 tys. ton dwutlenku węgla.
Życzenia tylko mailem
Łączną wagę papieru, kartonu i okolicznościowych kartek świątecznych skalkulowano na 376 596 kg, co umożliwiłoby pokrycie wzdłuż i wszerz reprezentacyjnej Connel Street w Dublinie 90 razy.
Co pozostaje Polakom, którzy chcieliby spędzić święta bardziej ekologicznie? Przykro nam: żadnych czekoladowych jajek, zajęcy ani baranków. Kartki świąteczne: tylko mailem. A jajka można gotować w wywarze z cebuli. Co prawda nie uzyskamy dzięki temu czerwieni, błękitu czy zielonego, ale z pewnością będzie ekologiczniej.
kaw//korv
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu