Ile godzin potrzeba, by się z kimś zaprzyjaźnić? Dziś Dzień Przyjaciela

shutterstock_1653684409
Phubbing wpływa na relacje międzyludzkie. Naukowcy ostrzegają
Źródło: TVN24 BiS

Jak przyjaźń wpływa na nasze zdrowie? Ile czasu potrzeba, by nawiązać z drugim człowiekiem bliską relację? Co dzieje się z naszym mózgiem, gdy widzimy, że przyjaciel jest w niebezpieczeństwie? Dziś 9 czerwca, czyli Dzień Przyjaciela.

Związek między relacjami społecznymi a zdrowiem od dawna stanowi przedmiot zainteresowania licznych naukowców. Ustalenia akademików pod przewodnictwem Briana P. Dona wskazują, że może być on jednak większy, niż wcześniej przypuszczano. Artykuł opublikowany w marcowym wydaniu czasopisma "Society for Personality and Social Psychology" dowodzi, że posiadanie jakościowych relacji wpływa nie tylko na zdrowie psychiczne, ale też fizyczne. 

Jak przyjaźń wpływa na zdrowie psychiczne i fizyczne?

Przeprowadzone przez zespół Briana P. Dona badanie objęło swoim zasięgiem grupę 4005 uczestników, którzy przez okres trzech tygodni regularnie dzielili się swoimi obserwacjami na temat ich relacji z najbliższymi. Uczestnicy przesyłali również szczegółowe dane dotyczące odnotowanego u siebie poziomu ciśnienia krwi, tętna oraz oceniali swój poziom stresu i zdolność radzenia sobie z problemami.

Zgodnie z wynikami badań osoby cieszące się dobrymi relacjami społecznymi lepiej radziły sobie z codziennymi problemami i odznaczały się niższym poziomem stresu. Pozytywne doświadczenia w przyjaźni skutkowały u badanych także niższym ciśnieniem krwi i mniejszymi skokami ciśnienia podczas stresujących momentów. "Zarówno pozytywne, jak i negatywne doświadczenia w relacjach mają wpływ na nasz codzienny poziom stresu, sposób radzenia sobie z trudnościami i fizjologię" - podsumował w marcowej publikacji .

ZOBACZ TEŻ: Samotność postarza nas szybciej niż palenie papierosów

Ile potrzeba czasu, by się z kimś zaprzyjaźnić?

Zdaniem Adama Smiley'a Poswolsky'ego, autora książki "Friendship in the Age of Loneliness" (Przyjaźń w czasach samotności - red.) podstawę udanej przyjaźni tworzą: wspólny śmiech, dzielenie ekscytacji, okazywanie czułości i brak osądzania. Za istotę takiej relacji uważa on również wspieranie się nawzajem i motywowanie do stawania się lepszymi wersjami siebie "nawet lub zwłaszcza w sytuacji, gdy jedno z przyjaciół przechodzi trudne chwile". - Wiesz, że ktoś jest prawdziwym przyjacielem, jeśli wspiera cię, gdy jesteś chory, tracisz pracę, popełniasz błędy, przeżywasz rozstanie, jesteś zestresowany czy smutny - ocenia ekspert na łamach CNN.

W rozmowie z amerykańskim portalem mówi o trudnościach w nawiązywaniu nowych znajomości i budowaniu relacji, jakie obserwuje u dorosłych ludzi. - Czasem obawiamy się do tego stopnia, że powstrzymujemy się nawet od podejmowania prób - dodaje. Poswolsky zachęca jednak do przełamywania oporów i zaczynania od małych kroków, takich jak napisanie do kogoś dawno niewidzianego, zadzwonienie do znajomego czy podjęcie próby poznania kogoś nowego choć raz w miesiącu. Jak przekonuje, powołując się na opublikowane w 2018 roku wyniki badań Jeffrey’a Halla z Uniwersytetu Kansas, do nawiązania bliższej znajomości potrzeba średnio 90 wspólnie spędzonych godzin, a do uznania kogoś za przyjaciela - około 200.

ZOBACZ TEŻ: Młodzi ludzie stali się bardziej neurotyczni i mniej sumienni. To skutek pandemii, twierdzą naukowcy

Z iloma osobami możemy się przyjaźnić?

Zgodnie z przedstawioną w latach 90. przez antropologa Robina Dunbara tezą człowiek posiada zdolność do utrzymywania kontaktu z maksymalnie 148 osobami jednocześnie. Zaproponowana przez niego "Liczba Dunbara" odnosi się zarówno do bliższych, jak i dalszych relacji. Początkowo teoria ta została przyjęta przez środowisko akademickie przychylnie. Na początku lat dwutysięcznych podano ją jednak w wątpliwość, kiedy to rozpowszechniły się media społecznościowe. Ale przeprowadzone w ostatnim czasie badania wykazały, że średnia liczba znajomych na Facebooku wynosi 120, co ma potwierdzać ustalenia Dunbara.

Prof. Dunbar jest także autorem tezy, zgodnie z którą w wyniku nawiązania nowej relacji romantycznej traci się dwie przyjaźnie. Czemu akurat dwie? Zdaniem antropologa człowiek zdolny jest do pielęgnowania średnio pięciu bliskich relacji. Gdy wchodzimy w związek, ilość czasu, jaką jesteśmy w stanie poświęcić na inne znajomości, spada. W ocenie antropologa skutkuje to przeciętnie utratą dwojga przyjaciół.

ZOBACZ TEŻ: Naukowcy: ograniczenie korzystania z mediów społecznościowych może znacząco poprawić zdrowie

Przyjaciel w niebezpieczeństwie - jak reaguje nasz mózg

Przeprowadzone w 2013 roku badanie akademików z Uniwersytetu Wirginii wskazuje na niezwykłą empatię, jaką ludzie są w stanie wykazywać względem swoich przyjaciół. Obserwacja reakcji mózgów 22 ochotników dowiodła, że ludzie reagują w niemal ten sam sposób na zagrożenie względem siebie, co na zagrożenie względem ich przyjaciół. W sytuacji niebezpieczeństwa, jakim była groźba zastosowania elektrowstrząsów na przyjacielu lub na badanym, u uczestników eksperymentu aktywowały się te same obszary mózgu, a ich reakcja była do siebie zbliżona. - Ludzie, z którymi jesteśmy blisko, stają się częścią nas nie tylko metaforycznie. Gdy naszemu przyjacielowi zagraża niebezpieczeństwo, nam samym ono zagraża - skomentował główny autor badania, James A. Coan.

Czytaj także: