Osoby powyżej 65. roku życia, które przeszły COVID-19, mogą być bardziej narażone na chorobę Alzheimera - wynika z najnowszego badania amerykańskich naukowców. Eksperci podkreślają, że potwierdzenie tego związku wymaga dalszych badań. Jednocześnie dodają, iż wywoływana przez koronawirusa infekcja faktycznie może przyspieszać i nasilać zmiany zachodzące w mózgu.
Badanie autorstwa naukowców z Case Western Reserve University School of Medicine w amerykańskim Cleveland zostało przeprowadzone na grupie ponad 6 milionów osób w wieku powyżej 65 lat, które przeszły COVID-19. Jego wyniki opublikowano w zeszłym tygodniu na łamach czasopisma akademickiego "Journal of Alzheimer's Disease". Chorobę Alzheimera stwierdzono u ok. 7 na tysiąc przedstawicieli badanej grupy, którzy w poprzedzającym diagnozę roku mieli COVID-19. Z kolei na każdy tysiąc osób, które w ciągu poprzedniego roku nie przeszły infekcji, przypadło ok. 5 przypadków choroby Alzheimera.
Jak podkreślają autorzy badania, ich ustalenia nie wskazują, że COVID-19 prowadzi do choroby Alzheimera, jednak wskazują na związek między wywoływaną przez koronawirusa infekcją a funkcjami poznawczymi.
COVID-19 a choroba Alzheimera
"W chorobie Alzheimera patologie pojawiają się nawet 20 lat przed objawami" - zaznaczył cytowany przez CNN dr David Holtzman, neurolog stojący na czele zespołu z University of Washington, który zajmuje się tą chorobą. "Aby wykazać ten związek, ludzie, którzy przeszli infekcję, musieliby być obserwowani przez dekady" - dodał. Holtzman zgadza się jednak, że COVID-19 może wywoływać stan zapalny, który nasila i przyspiesza zachodzące już zmiany w mózgu u osób we wczesnym stadium choroby.
Inny cytowany przez CNN neurolog, dr Eliezer Masliah, dyrektor amerykańskiego National Institute of Aging, podkreślił, że związek między koronawirusem a chorobą Alzheimera to "ekstremalnie ważny problem", który trzeba będzie obserwować. "Wyobraźmy sobie, jak wiele milionów osób powyżej 60. czy 65. roku życia miało COVID-19. Załóżmy, że pięć, dziesięć albo nawet jeden proc. z nich jest w grupie ryzyka. Patrzymy na wiele osób, które w ciągu najbliższych lat mogą stać się częścią i tak już ogromnej epidemii choroby Alzheimera" - zobrazował zagrożenie dr Masliah.
Ile osób zapada na chorobę Alzheimera?
Choroba Alzheimera jest chorobą neurodegeneracyjną, która prowadzi do otępienia. Cierpią na nią głównie osoby po 65. roku życia, ale pierwsze patologiczne zmiany w mózgu, a wraz z tym wczesne objawy, pojawiają się nawet już ok. 50. roku życia. Choroba trwa 8 do 20 lat, powoli pozbawiając chorego zdolności do samodzielnego życia. Z najnowszych szacunków międzynarodowej organizacji Alzheimer's Association wynika, że w Stanach Zjednoczonych żyje ok. 6,5 miliona osób w wieku powyżej 65 lat z tą chorobą. Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób poinformowało, że w 2020 roku była to siódma najczęstsza przyczyna śmierci w USA.
Na chorobę Alzheimera cierpi też ponad pół miliona Polaków. Eksperci ostrzegają, że do 2050 roku liczba ta może się podwoić.
Źródło: Journal of Alzheimer's Disease, CNN, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock