Hiszpanka Anna Allen zdobyła 22 tys. fanów na Instagramie, udzielała wywiadów poważnym mediom, chwaliła się, że zna gwiazdy Hollywood i gra w popularnych serialach. Na dowód zamieszczała swe zdjęcia u boku sławnych aktorów. Okazało się, że kłamała na potęgę. Wpadła, bo udawała, że była na gali Oscarów.