Władze spółki wodociągowej w Samarze poinformowały o zwiększonym zapotrzebowaniu na wodę. Jak wskazano, powodem jest nie tylko fala upałów, ale i napływ kibiców do miasta. W Samarze są bowiem rozgrywane mecze piłkarskich mistrzostw świata.

"Tysiące odwiedzających miasto przyczyniły się do wzrostu zużycia wody" - napisali w komunikacie przedstawiciele spółki Samarskiye Kommunalniye Systemy.

Jak dodano, w niektórych dzielnicach miasta odnotowano spadek ciśnienia, dlatego firma wodociągowa zaproponowała nietypowe rozwiązanie.

"Oszczędzajcie wodę, bierzcie prysznic parami" - zaleciła firma, kończąc oświadczenie emotikonem wyrażającym uśmiech.

Kolejny mecz

Wiele wskazuje na to, że przed władzami wodociągów w Samarze kolejne wyzwanie.

W najbliższą sobotę miasto będzie gospodarzem meczu ćwierćfinałowego między Anglią a Szwecją.

Autor: mb//dap / Źródło: The Moscow Times