Zarząd miejski przyjął rozporządzenie, które znosi obowiązujący dotąd mechanizm automatycznego wydawania zgody na przekształcenie nieruchomości w historycznym centrum w placówkę hotelową lub powiększenie już działającej struktury.
To kolejny krok, którego faktycznym celem jest uregulowanie napływu turystów do Wenecji, czy wręcz jego ograniczenie w wypadku, gdyby liczba odwiedzających miasto przekroczyła jego możliwości.
Hotele w centrum
Teraz każdy taki wniosek będzie rozpatrywany indywidualnie, a zgoda zostanie wydana wyłącznie po spełnieniu surowych kryteriów, dotyczących między innymi wymaganego standardu.
"To oznacza faktycznie zatrzymanie obecnego, niepodlegającego kontroli zjawiska lawinowego tworzenia pokojów i hoteli" - podkreślają media. Często - przypominają władze - odbywało się to kosztem stałych mieszkańców.Szef wydziału urbanistyki w zarządzie Wenecji Massimiliano De Martin tłumacząc powody wydania nowego rozporządzenia podkreślił, że w centrum miasta zarejestrowanych jest łącznie ponad 47 tysięcy miejsc dla turystów w 25 tysiącach pokojów noclegowych.
Ucieczka z Wenecji
- Nowe zasady to jeden z kluczowych elementów polityki obecnego zarządu - zapewnił De Martin, podkreślając, że są one zgodne z rekomendacjami UNESCO.
W ocenie władz taka baza noclegowa w zupełności wystarczy, zwłaszcza gdy dane te porówna się z liczbą stałych mieszkańców - a ta w zeszłym roku osiągnęła historyczne minimum, spadając poniżej 55 tysięcy. Wyliczenia wskazują, że jeśli utrzyma się obecne tempo ucieczki ludności z Wenecji, to w 2030 roku w najstarszych dzielnicach miasta pozostaną już tylko turyści.
Autor: MS / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu