USA dodały około 80 podmiotów, głównie chińskich, do "czarnej listy" ograniczeń eksportowych - podał Reuters. Chodzi o zmniejszenie zdolności do rozwijania zaawansowanych technologii przez rywali Stanów Zjednoczonych.
Departament Handlu USA przekazał, że "podmioty (Grupy) Inspur zostaną wpisane na listę za przyczynianie się do rozwoju superkomputerów na potrzeby chińskiego wojska". Pięć z tych jednostek znajduje się w Chinach, a jedna na Tajwanie. Sama Inspur Group została umieszczona na liście w 2023 roku.
"Czarna lista" Departamentu Handlu USA
Wśród około 80 firm i instytutów dodanych do listy ograniczenia eksportu, ponad 50 ma siedzibę w Chinach. Pozostałe znajdują się na Tajwanie, w Iranie, Pakistanie, RPA i Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Celem tych działań jest ograniczenie zdolności Chin do rozwijania zaawansowanych technologii obliczeniowych, technologii kwantowych i sztucznej inteligencji, a także zahamowanie rozwoju chińskiego programu broni hipersonicznej.
- Nie pozwolimy, aby przeciwnicy wykorzystywali amerykańską technologię do wzmacniania własnych armii i zagrożenia życiu Amerykanów - powiedział sekretarz handlu USA Howard Lutnick, cytowany przez Agencję Reutera.
Z Kolei urzędnik Departamentu Handlu Jeffrey Kessler wyjaśnił, że administracja chce zapobiec "niewłaściwemu wykorzystaniu amerykańskich technologii i towarów do obliczeń o wysokiej wydajności, rakiet hipersonicznych, szkolenia wojskowych samolotów oraz dronów, które zagrażają naszemu bezpieczeństwu narodowemu".
USA uderzają w Chiny
Ambasada Chin w Waszyngtonie stwierdziła we wtorek, że "zdecydowanie sprzeciwia się tym działaniom USA i żąda natychmiastowego zaprzestania używania kwestii związanych z wojskiem jako pretekstu do upolityczniania, instrumentalizowania i militaryzowania spraw handlowych i technologicznych".
Grupa Inspur nie odpowiedziała na prośbę Reutersa o komentarz.
Na liście oprócz jednostek Inspur Group znalazły się również chińskie firmy takie jak Nettrix Information Industry Co, Suma Technology Co oraz Suma-USI Electronics.
USA podały, że zostały one dodane za pomoc w rozwoju chińskich superkomputerów, które mogą przetwarzać ogromne ilości danych z bardzo dużą prędkością i przeprowadzać symulacje na dużą skalę.
"Firmy te dostarczały również zdolności produkcyjne firmie Sugon (znanej także jako Dawning Information Industry Co), producentowi serwerów komputerowych, który został dodany do listy w 2019 roku za budowanie superkomputerów wykorzystywanych przez wojsko" - poinformował Departament Handlu.
Wspomniane wyżej firmy nie odpowiedziały na prośbę Reutersa o komentarz.
Inne podmioty trafiły na listę za nabywanie produktów pochodzenia amerykańskiego w celu rozwoju chińskich technologii kwantowych oraz za sprzedaż produktów firmom dostarczającym innym podmiotom z listy, w tym Huawei – technologicznemu gigantowi uważanemu za chińskie centrum w dziedzinie sztucznej inteligencji.
Lista Departamentu Handlu USA. Na czym polega?
Firmy trafiają na "czarną listę" Departamentu Handlu z powodów związanych z bezpieczeństwem narodowym lub polityką zagraniczną. Podmioty amerykańskie nie mogą sprzedawać towarów firmom z listy bez ubiegania się o licencję, która najprawdopodobniej zostanie odrzucona - wyjaśnił Reuters.
Stany Zjednoczone dążą również do zakłócenia zakupów dronów i powiązanych z nimi elementów obronnych przez Iran oraz do powstrzymania rozwoju jego programu rakiet balistycznych i niekontrolowanych działań jądrowych - dodała agencja.
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/JESSICA LEE