Zarówno na poziomie federalnym, jak i w niektórych prowincjach w Kanadzie istnieją rozwiązania dotyczące pustostanów lub "niewystarczająco używanych” nieruchomości. W Vancouver podatek od pustostanów obowiązuje od siedmiu lat, a liczba niezamieszkałych nieruchomości spadła o ponad połowę.
Ponad 142 mln dolarów kanadyjskich (CAD), a więc w przeliczeniu 400 mln złotych - tyle Vancouver zebrało podatku od pustostanów (empty homes tax - EHT) w ciągu pierwszych sześciu lat po jego wprowadzeniu w 2017 r.
Podatek od pustostanów
Początkowo podatek wynosił 1 proc. wartości nieruchomości, wzrósł do 1,25 proc. w 2020 i 3 proc. w 2021, miał rosnąć do 5 proc., ale w ubiegłym roku radni przegłosowali pozostawienie podatku na poziomie 3 proc.
Vancouver od lat ma problem z dostępnością cenową domów i mieszkań, a w latach 2015-2016 ceny domów w niektórych rejonach miasta rosły o 40 proc. Miasto, borykając się z problemami podsycanymi przez płynące na rynek nieruchomości duże pieniądze zagranicznych inwestorów, uchwaliło lokalny podatek. Według raportu miasta z 2023 r., między 2017 a 2022 r. liczba niezamieszkałych nieruchomości spadła o 54 proc.
Z kolei według raportu sporządzonego w 2022 r. na zlecenie władz prowincji Kolumbia Brytyjska wprowadzenie podatku od pustostanów sprawiło, że na rynku pojawiło się ponad 20 tys. mieszkań i domów.
Rządząca w Kolumbii Brytyjskiej od 2017 r. socjaldemokratyczna Nowa Partia Demokratyczna przeprowadziła w 2018 r. przez parlament prowincji nowatorską w Kanadzie ustawę o podatku od spekulacji i pustostanów (speculation and vacancy tax - SVT), nakładanym we wskazanych przez rząd rejonach. Od 2018 do 2020 r. prowincja zebrała 231 mln CAD z SVT. Rząd prowincji szacuje, że ponad 99 proc. mieszkańców Kolumbii Brytyjskiej nie płaci SVT.
Podatek w Toronto
Podatek od pustostanów uchwaliło w 2021 r. Toronto, które jest największym kanadyjskim miastem, i tak jak Vancouver ma problemy z dostępnością lokali mieszkalnych. Mieszkańcy muszą sami zadeklarować, np. online, że dom czy mieszkanie, w którym przebywają jest ich głównym miejscem zamieszkania. Jeśli właściciel nie mieszka w danym miejscu przez ponad pół roku, płaci miastu dodatkowy podatek w wysokości 1 proc. wartości nieruchomości. Są wyjątki, np. długotrwały pobyt w szpitalu czy udokumentowany wynajem. W 2023 r. 11 tys. domów było uznanych za pustostany.
Miasta w Ontario, którego stolicą jest Toronto, mogą wprowadzać podatki od pustostanów w ramach prawnych określonych przez prowincję.
Także rząd Kanady przeprowadził przez parlament obowiązujący od początku 2023 r. podatek od niewystarczająco wykorzystanych domów (Underused Housing Tax – UHT). Wynosi 1 proc. wartości niezamieszkanej nieruchomości, dotyczy przede wszystkim obcokrajowców, ale także np. niektórych korporacji.
Mieszkalnictwo w Kanadzie
Za mieszkalnictwo odpowiadają w Kanadzie prowincje, jednak do początku lat 80. XX wieku rząd federalny uczestniczył w programach budownictwa komunalnego. W 2023 roku Canadian Mortgage and Housing Corporation (CMHC), rządowa agencja wspierająca budownictwo mieszkaniowe, szacowała, że przy obecnym tempie budowy nowych domów i mieszkań w latach 2021-2030 przybędzie ich 2,3 mln.
Tymczasem według CMHC do 2030 r. Kanada powinna mieć ok. 22 mln domów i mieszkań, czyli dodatkowo 3,5 mln. W kwietniu premier Justin Trudeau mówił, że rządowy plan zakłada budowę 3,87 mln domów i mieszkań do 2031 r. Według danych statystycznych, w 2022 r. około dwóch trzecich Kanadyjczyków mieszkało we własnym domu.
Rządowy plan mieszkaniowy z kwietnia przewiduje budowę większej liczby domów przy obniżeniu kosztów budowy, budowę mieszkań na wynajem i budowę mieszkań dla grup społecznych wymagających wsparcia - od seniorów do studentów.
Na przykład w przypadku budowy mieszkań na wynajem rząd odstępuje od naliczania podatku federalnego, program dla deweloperów budujących na wynajem udostępnia tanie kredyty, inny program udostępnia kredyty deweloperom budującym z prefabrykowanych elementów. Rząd federalny ogłasza kolejne umowy zawierane bezpośrednio z miastami i udostępnia grunty federalne pod budowę dostępnych cenowo mieszkań.
Według portalu Rentals.ca, w minionych dwóch latach czynsze w Kanadzie wzrosły o 22 proc. Publiczny nadawca CBC cytował ekspertów, którzy wskazywali, że problem dostępności rośnie w wyniku działalności firm zarządzających nieruchomościami na wynajem i traktujących nieruchomości jak inwestycję finansową. W 2020 r. 90 proc. wszystkich nieruchomości na wynajem, które pojawiły się na rynku w Toronto, zostało zakupione przez inwestorów finansowych.
Podatek od pustostanów w Polsce?
W minionym tygodniu, podczas konwencji Lewicy, lider tego ugrupowania Włodzimierz Czarzasty zapowiedział złożenie przez jego partię projektu ustawy "mający na celu wykorzystanie dwóch milionów pustostanów". Czarzasty zapowiedział, że w najbliższym czasie Lewica rozpocznie dyskusję z samorządowcami na temat "mądrego wykorzystania pustostanów".
- Zapowiadam to bez szczegółów, ale zapowiadam: Lewica złoży projekt wykorzystania dwóch milionów pustostanów w Polsce tak, żeby byli szczęśliwi i właściciele mieszkań i żeby byli szczęśliwi ci, którzy te mieszkania będą wynajmowali - powiedział.
Nie jest to nowa koncepcja, bowiem w Polsce od lat toczy się w przestrzeni publicznej dyskusja o kwestii pustostanów i ewentualnym wprowadzeniu podatku. Rozważał to między innymi rząd Prawa i Sprawiedliwości. Jednocześnie od stycznia obowiązuje podwyższona stawka podatku od czynności cywilnoprawnych (PCC) w przypadku zakupu powyżej pięciu mieszkań przez tę samą osobę.
Czytaj również: Będzie projekt w sprawie "dwóch milionów pustostanów" >>>
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock