Pieniądze mają zostać przeznaczone na zakup 5711 nowych aut, co oznacza, że na za jeden pojazd przeznaczonych zostało 33 tys. dolarów (1,9 mln rubli). Decyzja o zakupach została podpisana przez premier Dmitrija Miedwiediewa i obowiązuje od 24 marca.
Jak podaje "MT", najwięcej pieniędzy - po ok. 2 mln rubli (35 mln dolarów) otrzymają ministerstwa: sytuacji nadzwyczajnych i spraw wewnętrznych.
Stabilizacja potrzebna
Jak czytamy, zakup ma na celu "ustabilizowanie sytuacji w rosyjskim przemyśle samochodowym". Rynek ten - jak podaje "MT" - skurczył się w lutym o prawie 38 proc., do poziomu 80 tys. sprzedanych samochodów. Na początku roku PricewaterhouseCoopers przewidywał, że w 2015 roku rynek samochodowy w Rosji skurczy się o 35 proc. Głównie z powodu cen ropy i zachodnich sankcji. W ubiegłym tygodniu amerykański producent samochód General Motors ogłosił, że zwija linię produkcyjną Opla w Rosji. Z kolei Volkswagen i Nissan ograniczyły produkcję. Rosyjski rząd nie stoi bezczynnie z boku. Przyznał on 10 mld rubli na wsparcie branży. Minister przemysłu i handlu Rosji Denis Manturov ogłosił w styczniu program skupu starych aut, aby stymulować popyt.
Autor: mn//bgr / Źródło: The Moscow Times
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock