Setki ludzi zgromadzonych w największej sali na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos z uwagą wysłuchały przemówienia premier Theresy May, która wyprowadza Wielką Brytanię z Unii Europejskiej. Jej zapewnienia zostały przyjęte oklaskami. - Wyraźnie zadeklarowała przywiązane do wolnego handlu i globalizacji - ocenił dyrektor generalny grupy ITI Wojciech Kostrzewa, obecny w Davos.
Premier Wielkiej Brytanii Theresa May przemawiała w największej dostępnej w Davos sali, tak by była ona w stanie pomieścić setki osób chcących poznać kolejne szczegóły na temat tego, w jaki sposób zamierza wyprowadzić Wielką Brytanię ze Wspólnoty.
O Brexicie w Davos
Oczekiwano również jej planu zniwelowania nierówności, które uważane są za przyczynę rosnącej złości społeczeństwa na obecnie rządzące elity polityczne.
Chętnych do wysłuchania premier było tak wielu, że zabrakło miejsc siedzących. A jej przemówienie zostało nagrodzone długimi brawami. Premier Wielkiej Brytanii zapewniła, że decyzja o Brexicie nie oznacza, iż Wielka Brytania bardziej oddali się od UE.
- Nasza decyzja o opuszczeniu UE nie była odrzuceniem naszych przyjaciół w Europie, nie była próbą oddalenia się od nich - podkreśliła w przemówieniu.
Zdaniem premier Forum w Davos powinno dotyczyć kwestii wolnego handlu i globalizacji oraz odpowiedzi na obawy co do ich wpływu. Zapewniła, że Wielka Brytania jest z natury "wielkim, globalnym narodem handlowym, który dąży do handlowania nie tylko w Europie, ale także poza nią".
- Globalna Wielka Brytania nie jest mniej brytyjska, dlatego że jest hubem międzynarodowych inwestycji - podkreśliła, dodając, że kraj pozostaje otwarty na inwestycje.
W przemówieniu nie zabrakło też pochwały tych, którzy wzięli udział w referendum o Brexicie.
- Podczas gdy o wiele łatwiej byłoby pozostać nieśmiało z daleka od tej drogi, obywatele brytyjscy skupili spojrzenie na jaśniejszej przyszłości, i w zamian wybrali odważny, ambitny kurs - oceniła.
Jej przemówienie nie zostało przyjęte owacją na stojąco, ale dość długimi oklaskami.
Reakcje na przemówienie May
Dyrektor generalny grupy ITI Wojciech Kostrzewa stwierdził, że przemówienie wygłoszone przez May jest bardzo ważne.
- Wyraźnie zadeklarowała przywiązane do wolnego handlu i globalizacji. To był bardzo jasny przekaz, w którym uwzględniła wszystkich, którzy zostali w tyle - powiedział Kostrzewa.
Stuart Eizenstat, który w przeszłości pełnił wiele politycznych funkcji, m.in. sprawował urząd ambasadora Stanów Zjednoczonych przy Unii Europejskiej, ocenił retorykę May jako bardzo pozytywną.
- Stwierdzenie, że Wielka Brytania nie wycofuje się z Europy to bardzo ważna wiadomość, jak również deklaracja o przywiązaniu do wolnego handlu - skomentował Eizenstat.
Dodał, że przydałoby się więcej szczegółów, ale podstawowy przekaz premier May jest mile widziany.
May: chcę zagwarantować prawa Polakom, ale też Brytyjczykom w krajach UE:
Autor: azb//ms / Źródło: BBC, Independent