Piloci za strajkiem. Trzeba przygotować się na utrudnienia

Lotnisko we Frankfurcie
Lotnisko we Frankfurcie nad Menem. Nagranie z grudnia 2021 roku
Źródło: Reuters
Piloci Lufthansy oraz Lufthansa Cargo zagłosowali za rozpoczęciem strajku w związku ze sporem dotyczącym systemu emerytalnego. Pasażerowie niemieckiej linii lotniczej muszą przygotować się na utrudnienia w nadchodzących tygodniach. 

Związek zawodowy pilotów Vereinigung Cockpit (VC) ogłosił we wtorek, że aż 88 proc. uczestniczących w głosowaniu pilotów poparło możliwość rozpoczęcia strajku.

Dokładna data akcji protestacyjnej nie została jeszcze ogłoszona, ale decyzja o strajku może poważnie wpłynąć na funkcjonowanie jednej z największych linii lotniczych w Europie, powodując potencjalne utrudnienia w podróżach lotniczych.

Piloci Lufthansy za strajkiem

Związek zawodowy Vereinigung Cockpit zrzesza około 9,6 tysiąca pilotów pracujących w niemieckich liniach lotniczych. VC przeprowadził głosowanie po nieudanych negocjacjach z zarządem Lufthansy dotyczących kosztów związanych z planami emerytalnymi.

Potencjalny strajk pilotów Lufthansy może rozpocząć się w każdej chwili. Konkretna data nie została podana, a o dalszych krokach zdecyduje komisja negocjacyjna związku zawodowego. W przeszłości Lufthansa odwoływała niemal wszystkie loty w czasie protestów pilotów. Ostatni strajk odbył się w 2022 roku i trwał jeden dzień.

Opowiedzenie się pilotów za strajkiem to ostatnia próba związku zawodowego VC wywarcia presji na Lufthansę w sprawie lepszych warunków pracy. Spór dotyczy emerytur zakładowych około 4800 pilotów. Linia sprzeciwia się głębszym zmianom w systemie emerytalnym i grozi przeniesieniem części miejsc pracy do tańszych spółek zależnych, Discover i City Airlines.

Informacja o możliwym strajku natychmiast odbiła się na notowaniach giełdowych - akcje Lufthansy spadły we Frankfurcie nawet o 6,4 proc., co było największym jednodniowym spadkiem od kwietnia.

Plan redukcji zatrudnienia Lufthansy

W poniedziałek Lufthansa ogłosiła plan redukcji 4 tys. etatów w administracji w związku z cyfryzacją i automatyzacją procesów pracy. Będzie to największa redukcja w największej europejskiej grupie linii lotniczych od czasu, gdy pandemia COVID-19 spustoszyła branżę.

Obecnie grupa Lufthansa zatrudnia około 103 tys. pracowników i jest największym przewoźnikiem lotniczym w Europie. W jej skład wchodzą m.in. Swiss, Austrian i Brussels Airlines, a spółka posiada także mniejszościowy udział w włoskiej linii Ita Airways.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Zobacz także: