Obecnie nie ma projektu dotyczącego połączenia PGE i Energi - powiedział we wtorek minister skarbu Włodzimierz Karpiński. Zaznaczył, że resort przedstawi koncepcję integracji energetyki, gdy będzie "w stu procentach" gotowy.
Karpiński mówił, że od 10 miesięcy prowadzone są analizy związane z wyzwaniami, jakie czekają w najbliższym czasie polskie firmy w tego sektora. Dodał, że chodzi o wspólnotowy rynek energii w Europie.
PGE jest potentatem
- Wydaje mi się oczywistą oczywistością, aby budować silne grupy energetyczne w oparciu o ten akcjonariat, który jest we władztwie Skarbu Państwa, aby wyzwaniom inwestycyjnym na rynku lokalnym, krajowym oraz wyzwaniom związanym z konkurencją na rynku europejskim stawić czoła i wygrać - mówił minister w "Sygnałach dnia". Przypomniał, że PGE, która jest potentatem na naszym rynku energii, ma 2-proc. udział w unijnym rynku energii. "To pokazuje, jaka jest to skala - z naszego punktu widzenia, to są potężne dominia gospodarcze, a z punktu widzenia graczy europejskich, są to mali konkurenci" - ocenił. - Nie widzę żadnego powodu, aby nie stworzyć na bazie dobrych rozwiązań, dobrych projektów zarządczych polskich menedżerów, dobrych projektów inwestycyjnych realizowanych przez polskich inżynierów, takiej siły konkurencyjnej, która byłaby zdolna do konkurowania na rynku europejskim - podkreślił. Zaznaczył jednocześnie, że "takiego projektu połączenia PGE i Energi na dziś nie ma".
Minister nie chce przesądzać
- Nie chcę przesądzać, kto z kim ma się łączyć - mówimy o integracji. Integracja polega na tym, że prawa korporacyjne będą wykonywane nie przez Skarb Państwa, tylko per procura przez inną grupę energetyczną (…) - mówił minister. W jego ocenie integracja na rynku energii przełożyłaby się na obniżenie cen energii dla konsumenta. Wskazywał na tańsze finansowanie inwestycji, niższe koszty stałe, czyli zarządu, reprezentacji, marketingu. W poniedziałek sejmik województwa pomorskiego zaapelował do rządu o wstrzymanie wszelkich prac dotyczących połączenia spółek Energa i PGE w ramach konsolidacji sektora energetycznego. Karpiński pytany przez PAP we wtorek o to, kiedy przedstawi koncepcję integracji energetyki powiedział: "zrobimy to, gdy będziemy gotowi w stu procentach".
Projekt będzie miał wpływ na rynek energii
- To bardzo ważny proces, będzie miał wpływ na rynek energii w Polsce na następne kilkadziesiąt lat, dlatego pośpiech jest niewskazany – dodał. Zauważył, że MSP przejęło niedawno nadzór nad spółkami węglowymi. "Koncentrujemy się na ich naprawie i przygotowaniu strategii dla górnictwa. Już wkrótce odbędzie się spotkanie w tej sprawie na Śląsku i powołane zostaną zespoły robocze. Nie chcemy łączyć tych dwóch procesów" - podkreślił minister. - Jestem jednak przekonany, że konsolidacja energetyki to niezbędny proces, który będziemy musieli przeprowadzić. Będzie on długotrwały, ale poprawi bezpieczeństwo energetyczne Polski i podniesie konkurencyjność polskich firm na rynku europejskim - dodał. Cieszę się też, że niemal nikt nie kwestionuje potrzeby integracji branży energetycznej, choć miała miejsce dyskusja o modelu integracji" - dodał.
Autor: pp / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24