Sankcje to nie kara dla Rosji, tylko cios w branżę naftową

Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Nikołaj Patruszew oświadczył w środę, że celem zachodnich sankcji, nałożonych na Rosję za jej rolę w kryzysie ukraińskim, jest wywarcie presji na rozwój rosyjskiego sektora bogactw naturalnych.

Patruszew, który jest uważany za jednego z najważniejszych współpracowników prezydenta Władimira Putina, ocenił w komentarzach przekazanych przez rosyjskie agencje, że sankcje nie mają na celu ukarania Rosji, ale raczej zaszkodzenie "rozwojowi i odnowieniu" rosyjskich zasobów mineralnych, a także zmniejszenie konkurencyjności Rosji, w tym "w najbardziej obiecującym regionie arktycznym".

Zagrożenie dla bezpieczeństwa

Na wyjazdowym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa FR w Chanty-Mansyjsku Patruszew ostrzegł też, że zależność Rosji od światowych cen energii może stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa kraju.Według służb prasowych, cytowanych przez rosyjską agencję Interfax, jednym z tematów spotkania było omówienie środków mających na celu przeciwdziałanie zagrożeniom dla bezpieczeństwa energetycznego Rosji.

Rosja grozi zakręceniem gazu

Rosja grozi zakręceniem gazu

Autor: pp / Źródło: PAP

Zobacz także: