Republikański kandydat na prezydenta Donald Trump zapowiedział, że nałożyłby dodatkowe cła na Chiny, gdyby "wkroczyły na Tajwan" - poinformował Reuters, powołując się na nowojorski dziennik "Wall Street Journal". Tymczasem Barack Obama na wiecu w Tucson zadrwił z republikańskiego kandydata mówiąc, że specjalne wydanie Biblii sprzedawane przez Trumpa jest "wyprodukowane w Chinach".
"Powiedziałbym (Chinom – przyp. red.): Jeśli wkroczycie na Tajwan, to choć będzie mi przykro, to zamierzam was opodatkować od 150 do 200 procent" – cytuje gazeta wypowiedź byłego prezydenta USA.
Polityka Trumpa wobec Chin
Dopytywany, czy użyłby siły militarnej w przypadku blokady Tajwanu przez Chiny, Trump przekonywał, że do tego nie dojdzie. Jak uzasadnił, prezydent Chin Xi Jinping zawarł z nim "bardzo mocne relacje" i go szanuje.
Według Chin demokratycznie rządzony Tajwan jest ich terytorium, określanym jako "zbuntowana prowincja". Tajwan zdecydowanie sprzeciwia się tym roszczeniom.
Trump, podczas kampanii wyborczej przedstawił plany wprowadzenia ceł w wysokości od 10 do 20 proc. na praktycznie cały import, a także 60 proc. lub więcej na towary z Chin. W jego opinii doprowadziłoby to do zwiększenia produkcji w Ameryce.
Obama krytykuje Trumpa za "Biblie z Chin"
Z kolei były prezydent Barack Obama zadrwił w piątek z Donalda Trumpa, twierdząc, że specjalne wydanie Biblii sprzedawane przez byłego prezydenta jest "wyprodukowane w Chinach". Były prezydent po raz drugi w ciągu dwóch tygodni dołączył do kampanii Demokratów – tym razem w kluczowym stanie Arizona.
W przemówieniu w Tucson, Obama zaatakował Trumpa za jego plany zarabiania pieniędzy, z których ostatnim było wypuszczenie Biblii, która, jak twierdził, została wyprodukowana w Chinach .
- On chce żebyś kupił Słowo Boże, edycja Donalda Trumpa. Więc jego nazwisko będzie tam wytłuszczone obok ewangelistów: Łukasza, Marka, Mateusza... A tak przy okazji: tego byście nie wymyślili - gdzie są drukowane te Biblie? - pytał Obama zgromadzonych. Były prezydent tak podsumował swoją wypowiedź: Więc on jest twardzielem wobec Chin - poza chwilami, gdy można zarobić parę dolców.
Jak donosiły media, w Chinach wydrukowano tysiące Biblii Trumpa z hasłem "Boże, błogosław USA". Podczas prezydentury Donald Trump prowadził agresywną politykę wobec Chin, która pogrążyła oba kraje w wojnie handlowej.
Źródło: PAP, CNN
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/NICK HAGEN