Agencja Bezpieczeństwa Narodowego USA (NSA) znalazła sposób na to, jak ukryć oprogramowanie szpiegowskie w dyskach twardych produkowanych przez Western Digital, Seagate, Toshiba, a także innych znanych producentów - informuje Reuters.
NSA mogła dzięki temu prowadzić inwigilację na większości komputerów na świecie - podkreśla Reuters.
Oprogramowanie zostało odnalezione przez firmę zajmującą się cyberbezpieczeństwem Kaspersky Lab. Komputery z szpiegowskim oprogramowaniem zostały namierzone w 30 krajach. Między innymi w Iranie, Rosji, Pakistanie, Afganistanie, Chinach, Mali, Syrii. Jemenie i Algierii. Celem miały być instytucje rządowe, wojskowe, firmy telekomunikacyjne, banki, firmy energetyczne, media i islamscy aktywiści. Informacje te potwierdził Reutersowi były pracownik NSA, który twierdzi, że analizy Kaspersky’ego są trafne. Rzeczniczka NSA przekazała, że raportu firmy nie będzie komentować publicznie.
Ujawnione informacje uderzają w zdolność prowadzenia inwigilacji przez NSA, która już wcześniej ucierpiała na skutek działań Edwarda Snowdena. Ucierpieć może też reputacja producentów sprzętu elektronicznego, który był podatny na instalację oprogramowania szpiegowskiego. W dostępie do dysków twardych agencji miało pomóc posiadanie informacji o kodach źródłowych urządzeń. W ten sposób bez problemu NSA mogła "głęboko" zaszyć oprogramowanie - podaje Reuters.
Nie wiadomo jednak, w jaki sposób agencja vweszła w posiadanie informacji o kodach. Rzecznik Western Digital Steve Shattuck powiedział, że jego firma nie przekazywała kodów źródłowych żadnym agencjom rządowym.
Autor: pp / Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu