Grupa Lufthansa tnie koszty w związku z pandemią COVID-19. Niemiecki koncern poinformował, że wiosną nie będą już oferowane bezpłatne przekąski w klasie ekonomicznej na europejskich rejsach.
Rozporządzenie to ma już zastosowanie do spółek grupy Brussels Airlines i Eurowings, a od marca przyszłego roku zostanie rozszerzone na Lufthansę, Swiss i Austrian Airlines.
- Nasza obecna oferta przekąsek w klasie ekonomicznej nie zawsze spełnia oczekiwania naszych gości - stwierdziła Christina Foerster, członkini zarządu Grupy Lufthansa, cytowana przez Agencję Reutera.
Zamiast tego Lufthansa i jej spółki zależne wprowadzą do sprzedaży nową ofertę żywności i napojów na krótkich i średnich trasach. Według rzeczniczki firmy nowe produkty powinny być bardziej przyjazne dla środowiska i zdrowsze, na przykład sałatki i musli. W sprzedaży dostępny będzie również popularny sok pomidorowy i produkty regionalne. Pasażerowie Lufthansy i Swiss otrzymają bezpłatną butelkę wody na lot.
Posiłki w samolocie
Gazeta "Der Spiegel" zwróciła uwagę, że to nie pierwszy raz, kiedy Lufthansa oszczędza na jedzeniu. Pod koniec 2019 roku firma ograniczyła liczbę posiłków na trasach długodystansowych: zamiast dwóch ciepłych posiłków przed lądowaniem była tylko jedna "wysokiej jakości zimna kanapka”.
Dla linii lotniczych jedzenie na pokładzie to przede wszystkim koszt. Menu w klasie ekonomicznej kosztuje około pięciu euro na długich trasach. W klasie biznes może kosztować dwa razy więcej. Ponadto linie lotnicze wnoszą opłaty serwisowe za dostawę żywności na pokład.
Źródło: PAP, Reuters