Przedstawiciele biznesu Rosji zostali wezwani na Kreml na spotkanie z prezydentem Władimirem Putinem - podał portal gospodarczy RBK, powołując się na trzy źródła w koncernach. W czwartek wojska rosyjskie wkroczyły na terytorium Ukrainy z terenu anektowanego Krymu, przekroczyły przejście graniczne na granicy z Białorusią oraz w obwodzie kijowskim.
Rosyjski Związek Przemysłowców i Przedsiębiorców (RSPP), do którego należą szefowie niemal wszystkich wielkich firm, w tym najważniejszych koncernów państwowych, nie komentują tych doniesień.
Do spotkania ma dojść na tle rozpoczętego przez Rosję w czwartek ataku na Ukrainę, który nazywa ona "operacją". Wojska rosyjskie wkroczyły na terytorium Ukrainy z terenu anektowanego Krymu, przekroczyły przejście graniczne na granicy z Białorusią oraz w obwodzie kijowskim.
Konflikt Rosja - Ukraina
Putin powiedział, że operacja militarna ma na celu ochronę tamtejszej ludności. Jego zdaniem, okoliczności wymagają od Rosji zdecydowanych działań. Putin powiedział, że Rosja nie może tolerować tego, co nazwał groźbami ze strony Ukrainy i ostrzeżeniami przed ingerencją z zagranicy. Dodał, że Rosja nie zamierza okupować Ukrainy.
Putin wezwał ukraińskich żołnierzy do natychmiastowego złożenia broni i powrotu do domów.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ogłosił wprowadzenie stanu wojennego w całym kraju. Mer Kijowa apeluje do mieszkańców o zostanie w domach, w mieście słychać eksplozje.
Prezydent Ukrainy powiedział, że eksplozje było słychać w wielu miastach Ukrainy, a Rosja przeprowadziła ataki artyleryjskie na infrastrukturę i straż graniczną.
Ukraina stała się ofiarą niesprowokowanego i nieusprawiedliwionego ataku rosyjskich sił zbrojnych. Rosja jest odpowiedzialna za śmierć i destrukcję, które ten atak przyniesie - powiedział prezydent USA Joe Biden w oświadczeniu.
Dodał, że USA i sojusznicy odpowiedzą w "zjednoczony i zdecydowany sposób" i "świat pociągnie Rosję do odpowiedzialności".
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: shutterstock