Francuska gospodarka urosła w 2021 roku o 7 procent - wynika ze wstępnych danych narodowego urzędu statystycznego Insee. To najwyższy wzrost gospodarczy od 1969 roku. Wstępne dane są wyższe od prognoz banku centralnego Francji.
Produkt krajowy brutto Francji w 2020 roku zmniejszył się o 8 proc. głównie z powodu pandemii COVID-19.
W prognozie z połowy grudnia urząd statystyczny przewidywał wzrost PKB o 6,7 proc. w 2021 roku, co było zbliżone z prognozami Banku Francji.
PKB Francji 2021
Minister gospodarki i finansów Bruno Le Maire w rozmowie z France 2 określił ubiegłoroczny wynik jako "spektakularne odbicie", które potwierdza wyjście z kryzysu gospodarczego związanego z COVID-19. Jak wskazał, francuska gospodarka wróciła do poziomów sprzed pandemii.
Insee wskazuje na poprawę wielu innych wskaźników, m.in. poziomu zatrudnienia. Liczba osób rejestrujących się w urzędach pracy jako bezrobotni spadła w 2021 roku o prawie pół miliona. Ekonomiści zwrócili jednak uwagę na wzrost zadłużenia państwa. Deficyt budżetowy wynosi około 7 proc., a dług publiczny - 113 proc. PKB.
Francuska gospodarka ożywiła się szczególnie w drugiej połowie 2021 roku, gdy kampania szczepień przeciw COVID-19 nabrała rozpędu, a rząd złagodził ograniczenia przeciwepidemiczne.
Inflacja
Kolejne źródło niepokoju stanowi inflacja. Le Maire porównał trwające obecnie gwałtowne wzrosty cen energii do szoku naftowego z 1973 roku. - Ceny gazu wzrosły czterokrotnie w ciągu jednego roku - przypomniał.
Minister przyznał, że wzrost cen czynił żądania podwyżek płac "uzasadnionymi". Jednak "państwo wykonało swoją część pracy" - podkreślił Le Maire, apelując do firm o redystrybucję części owoców wzrostu.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock