- Moja administracja odbierze Kanał Panamski, już zaczęliśmy to robić - oświadczył we wtorek prezydent USA Donald Trump w orędziu wygłoszonym przed połączonymi izbami Kongresu. Jego słowom zaprzeczył prezydent Panamy Jose Raul Mulino, podkreślając, że "nie trwa żaden proces odzyskiwania", a temat nie jest poruszany w rozmowach z politykami.
Donald Trump mówił podczas wtorkowego wystąpienia, że kanał został zbudowany przez Amerykanów i był to "najdroższy projekt zbudowany w historii naszego kraju, jeśli przeliczyć to na obecne koszty".
"Przejmujemy go z powrotem"
Prezydent Stanów Zjednoczonych ponownie ocenił, że Panama narusza porozumienie, na mocy którego przejęła kontrolę nad kanałem, oraz że na działalność kanału mają wpływ Chiny.
- Nie oddaliśmy go Chinom, lecz Panamie. I przejmujemy go z powrotem - powiedział prezydent USA.
"Odrzucam ten kolejny afront wobec prawdy"
Do słów Donalda Trumpa odniósł się w środę na portalu X prezydent Panamy Jose Raul Mulino, który podkreślił, że nie są prowadzone żadne rozmowy w sprawie przejęcia Kanału Panamskiego przez USA.
"Prezydent Trump po raz kolejny kłamie. Nie trwa (żaden) proces odzyskiwania Kanału Panamskiego i (...) nawet nie poruszamy tego tematu w naszych rozmowach z sekretarzem (stanu USA Markiem) Rubiem ani innymi" politykami - oświadczył Mulino na platformie X.
"W imieniu Panamy i wszystkich Panamczyków odrzucam ten kolejny afront wobec prawdy i naszej godności jako narodu. (...) Kanał jest i pozostanie panamski" - zadeklarował prezydent.
Transakcja za prawie 23 miliardy dolarów
Wcześniej amerykańskie przedsiębiorstwo inwestycyjne BlackRock poinformowało, że uzgodniło zakup udziałów większościowych w portach nad Kanałem Panamskim od firmy Hutchinson z siedzibą w Hongkongu.
Spółki BlackRock oraz Hutchinson przekazały, że wartość transakcji wyniesie 22,8 mld dol. Do amerykańskiej firmy trafi 90 proc. udziałów w Panama Ports Company, która kontroluje porty w Balboa i Cristobal.
Hutchison obsługuje terminale kontenerowe po obu stronach Kanału Panamskiego od 1997 r.
W kampanii wyborczej i po objęciu urzędu Trump wielokrotnie oskarżał Panamę o to, że pobiera zbyt wysokie opłaty od amerykańskich statków oraz pozwala komunistycznym władzom Chin wpływać na zarządzanie Kanałem Panamskim. Zapowiedział "odebranie" przeprawy, nad którą kontrolę USA przekazały panamskim władzom w 1999 roku.
Kanał Panamski
Kanał Panamski, łączący Atlantyk z Pacyfikiem, ma około 80 km długości. Pracę nad nim Stany Zjednoczone ukończyły w 1914 roku, a w 1977 roku zawarły umowę z Panamą, na mocy której w 1999 roku przekazały jej pełne zwierzchnictwo nad kanałem.
W ostatnim roku podatkowym, mimo suszy ograniczającej przepustowość, panamska agencja rządowa zarządzająca kanałem odnotowała rekordowe przychody w wysokości 4,986 miliarda dolarów.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock