Premier Grecji Aleksis Cipras nazwał wstępne porozumienie zawarte w piątek z eurogrupą ws. warunkowego przedłużenia programu pomocowego dla jego kraju, "ważnym sukcesem". Zaznaczył jednak, że przed Grekami jeszcze długa droga do wyjścia z kryzysu.
Jeszcze wiele trzeba zrobić, by Grecja wyszła z kryzysu i stanęła na własnych nogach; "wygraliśmy bitwę, ale nie wojnę. Przed nami wciąż są trudności" - powiedział Cipras w wyemitowanym w sobotę wywiadzie dla telewizji.
Kolejny tygodnie
Podczas prowadzonych w Brukseli piątkowych negocjacji z państwami strefy euro Grecji udało się zapobiec planom "sił konserwatywnych" w kraju i za granicą, które chciały "zadusić Grecję" zbyt radykalnymi reformami - podkreślił szef rządu w Atenach. Zawarte z eurostrefą wstępne porozumienie otwiera drogę koniecznym reformom, takim jak walka z uchylaniem się od płacenia podatków czy korupcją. Grecy zdają sobie sprawę, że przed nimi wciąż "długa i trudna droga" - ocenił Cipras. Dodał, że rozmowy ze strefą euro wchodzą obecnie w etap dotyczący wzrostu gospodarczego i zatrudnienia. Jeszcze w sobotę Cipras ma się spotkać z wybranymi ministrami, by przedyskutować piątkowe porozumienie.
Pod warunkiem
Grecja i pozostałe kraje strefy euro porozumiały się w piątek, że program pomocy finansowej dla Aten zostanie przedłużony o cztery miesiące, tj. do końca czerwca, pod warunkiem, że kraj ten zobowiąże się do reform. Do poniedziałku rząd grecki ma przedstawić pierwszą listę reform, która będzie oceniona przez instytucje nadzorujące wdrażanie programu (KE, MFW, EBC). Do końca kwietnia lista ma zostać uzupełniona i doprecyzowana. Dopiero pozytywna ocena realizacji uzgodnień przez Grecję pozwoli na wypłatę zaległej raty wsparcia z Europejskiego Funduszu Stabilności Finansowej. Grecja zobowiązała się też, że nie podejmie jednostronnie decyzji, które oznaczałyby wycofanie się z uzgodnionych już reform i negatywnie wpłynęłyby na sytuację finansową, ożywienie gospodarcze czy stabilność finansów. Program pomocowy dla Grecji, który uchronił ją przed bankructwem, miał wygasnąć 28 lutego.
Autor: mn//km / Źródło: PAP