Fabrykę podróbek iPhone'ów, która wyprodukowała ponad 41 tys. fałszywych smartfonów o wartości 19 mln USD, zlikwidowała policja w Pekinie. Dziewięć osób aresztowano - podała w poniedziałek agencja Reutera powołując się na chińskie siły bezpieczeństwa.
Wśród aresztowanych po policyjnej operacji, która była wymierzona w fabrykę działającą na obrzeżach Pekinu pod przykrywką warsztatu naprawczego gadżetów, jest małżeństwo, stojące na czele grupy przestępczej. Małżonkowie pochodzą z położonego na południu Chin Shenzhen, znanego z produkcji sprzętu komputerowego. W stolicy wystartowali w styczniu z sześcioma liniami montażowymi podrabianych iPhone'ów; zatrudnili kilkuset pracowników.
Śledztwo
Policja skonfiskowała 1400 zestawów słuchawkowych i duże ilości akcesoriów podczas akcji przeprowadzonej w połowie maja. W USA najnowszy taki zestaw może kosztować w zależności od modelu nawet ponad 650 dolarów. Do operacji policyjnej doszło dzięki dochodzeniu rozpoczętemu po wskazówkach otrzymanych od władz USA, które skonfiskowały pewną ilość podrobionych iPhone'ów. Nie wiadomo, do jakiego kraju miały trafić skonfiskowane smartfony. Przedstawiciele chińskich władz bezpieczeństwa, a także firma Apple odmówili w poniedziałek komentarzy. Według Apple dochodzenie trwa nadal. W Chinach, w których w ostatnich latach władze nasiliły starania o poprawę wizerunku kraju znanego z handlu podróbkami, Apple należy do najpopularniejszych marek.
Autor: msz/gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: shutterstock.com