W 2014 r. w Bułgarii miesięcznie dochodziło do prawie 160 tys. transakcji o charakterze korupcyjnym, a skala zjawiska przekracza możliwości przeciwdziałania wymiaru sprawiedliwości - alarmuje w czwartek w corocznym raporcie Ośrodek Badania Demokracji.
W dokumencie czytamy, że w 2014 roku skala korupcji osiągnęła kolejny szczyt i jest najwyższa od 15 lat. Ośrodek badający to zjawisko od początku okresu transformacji zwraca uwagę, że w większości przypadków inicjatywa łapówkarska pochodziła od przedstawicieli administracji krajowej. Do wręczania korzyści majątkowych byli zmuszani zarówno obywatele jak i podmioty gospodarcze.
W polityce też
- Swoisty szczyt osiągnęła również polityczna korupcja. Możemy mówić o opanowaniu państwa przez powiązane grupy interesów, które opanowały największe projekty infrastrukturalne, prokuraturę, zarząd banku centralnego, wywiad finansowy - stwierdził szef pozarządowej organizacji Ognian Szentow na prezentacji raportu.
„Sprawa South Stream pokazała jak interesy państw trzecich (Rosji) dyktowały swoje warunki bułgarskiemu parlamentowi i rządowi kosztem narodowych i europejskich interesów” – czytamy w raporcie. Podkreślono także, że to właśnie sektor energetyczny jest narażony w najwyższym stopniu na korupcję polityczną.
Fakt, że większość obywateli odrzuca zjawisko wręczania i przyjmowania korzyści majątkowych, lecz niezależnie od tego uczestniczy w takich transakcjach, wskazuje, że chodzi tu o problem systemowy. Korupcja staje się dodatkową ceną za administracyjne usługi. Zarówno pojedynczy obywatele, jak i biznes nie wierzą, że sprawę można załatwić bez łapówki, oraz że można liczyć na sprawiedliwe traktowanie w sądzie, stwierdza się w raporcie.
Daleko od przeciętnej
Od 50 do 70 proc. petentów zgadza się na transakcje korupcyjne po tym jak przedstawiciel administracji zażąda od nich pieniędzy lub prezentów - ostrzegają autorzy dokumentu. Sprawia to, że skala zjawiska przewyższa możliwości przeciwdziałania wymiaru sprawiedliwości, który również jest przesiąknięty korupcją. W 2014 r. jako najbardziej skorumpowani byli postrzegani przedstawiciele władzy sądowniczej, politycy oraz przedstawiciele władzy wykonawczej o dużych uprawnieniach.
Poziom korupcji w Bułgarii jest bardzo wysoki nawet na tle pozostałych krajów Europy Południowo-Wschodniej, które nie są członkami unijnymi i daleko odbiega od przeciętnego dla UE, stwierdza się w raporcie.
W tegorocznej klasyfikacji Transparency International Bułgaria z indeksem 43 znalazła się na 69 miejscu wśród 175 państw. O pięć miejsc wyprzedza ją Macedonia.
Autor: Tol/bgr / Źródło: PAP