Jest zgoda, by uziemione boeingi wróciły w przestworza

Boeing 737 MAX
Sebastian Mikosz: sytuacja w branży lotniczej jest bardzo trudna
Źródło: TVN24
Po 20 miesiącach uziemione samoloty Boeing 737 MAX otrzymały pozwolenie od amerykańskich organów regulacyjnych na wznowienie lotów - informuje Agencja Reutera. Zgodę wydała na razie tylko Federalna Administracja Lotnictwa (FAA).

Boeingi 737 MAX uziemiono w rezultacie dwóch katastrof: w Indonezji w październiku 2018 roku i w Etiopii w marcu 2019 roku. Łącznie zginęło w nich 346 osób.

Przyczyną obu katastrof było najprawdopodobniej oprogramowanie kontrolujące system MCAS, który automatycznie zapobiega przeciągnięciu (utracie siły nośnej). Wszystkie samoloty 737 MAX, będące w posiadaniu linii lotniczych na całym świecie, zostały wycofane z eksploatacji do czasu uzyskania nowego certyfikatu dopuszczającego je do lotów z pasażerami.

To może być najdroższy błąd w historii firmy

Proces powrotu Boeingów 737 MAX trwał dłużej, niż przewidywał amerykański producent, był też niezwykle kosztowny. Firma oszacowała straty na 20 mld dol. Utracone zamówienia w okresie uziemienia mogą sprawić, że będzie to najdroższy błąd w historii Boeinga - czytamy na portalu telewizji CNN.

Pomimo tego, że rynek spodziewał się decyzji FAA, to i tak cena akcji koncernu lotniczego podskoczyła w środę o 5 proc.

Jak pisze CNN, zgoda FAA jest tylko pierwszym krokiem, by 387 uziemionych samolotów z 59 linii lotniczych wróciło do rozkładu lotów. Zanim jakiekolwiek Boeingi 737 MAX będą mogły podróżować z pasażerami, konieczna jest inspekcja i zatwierdzenie zaakceptowanych zmian w maszynach. Piloci ponadto muszą przejść dodatkowe szkolenia. Może to potrwać od kilku tygodni do kilku miesięcy.

Aktualnie czytasz: Jest zgoda, by uziemione boeingi wróciły w przestworza
Źródło: PAP/Małgorzata Latos

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

Zobacz także: