Melbourne otwiera się po prawie 9 miesiącach, po najdłuższym lockdownie na świecie

Mieszkańcy Melbourne w piątek od rana ruszyli do pubów, restauracji i salonów fryzjerskich po zakończeniu ograniczeń związanych z pandemią COVID-19. Lockdown w drugim największym mieście Australii trwał 262 dni lub prawie dziewięć miesięcy - to najdłuższy taki okres dla miasta na świecie - informuje Reuters.

Jak podała Agencja, stolica Argentyny - Buenos Aires - w zeszłym roku przeszła przez 234 dni lockdownu.

W Melbourne widziano ludzi wiwatujących i klaszczących ze swoich balkonów, a samochody zaczęły trąbić ok. godz. 23:59, kiedy kończyły się ograniczenia.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

Melbourne - koniec lockdownu po prawie 9 miesiącach

Wiele lokali, w tym punkty gastronomiczne, a nawet fryzjerzy, zostało otwartych na tę okazję o niezwykłej godzinie.

Josh Mihan, właściciel salonu fryzjerskiego The Bearded Man w Melbourne, powiedział Agencji Reutera, że ma wszystkie terminy zarezerwowane na najbliższy miesiąc. - Wszyscy uwielbiamy strzyżenie włosów i przebywanie wśród ludzi. Namawiałem klientów, by upewnili się, że mają rezerwację przed świętami - zaznaczył.

Australia się otwiera

Podobne radosne sceny miały miejsce w największym mieście kraju Sydney prawie dwa tygodnie temu, kiedy zaczęto łagodzić ograniczenia w związku ze wzrostem liczby szczepień przeciw COVID-19.

Nieco ponad 70 proc. dorosłych w Australii jest teraz w pełni zaszczepionych, a wielu mieszkańców planuje ponownie latać za granicę, ponieważ międzynarodowe ograniczenia graniczne będą złagodzone od listopada - podał Reuters.

Melbourne
Melbourne
Źródło: PAP/EPA/JAMES ROSS

Od 1 listopada w pełni zaszczepieni podróżni z zagranicy po przylocie do Sydney i Melbourne nie będą już musieli poddawać się kwarantannie. Inne miasta mają podobne plany w związku ze wzrostem wskaźników szczepień.

Długi lockdown w Melbourne

To był trudny okres, zwłaszcza dla prowadzących biznes w Melbourne. - Jesteśmy otwarci od roku. To była nasza czwarta blokada. To było bardzo trudne - powiedział David Boyle, szef kuchni w restauracji Farmer's Daughters w Melbourne.

Przy złagodzonych ograniczeniach restauracje i kawiarnie mogą ponownie otwierać się z maksymalnie 20 osobami w pomieszczeniach i 50 na zewnątrz - z których wszyscy muszą być zaszczepieni. 10 osób może w domach. Noszenie masek wciąż jest obowiązkowe - podała Agencja Reutera.

Wyjaśniła też, że ponowne otwarcie ma dać impuls dla wartej około 2 bln dolarów australijskich gospodarki. Lockdowny zepchnęły ją na skraj drugiej recesji w ciągu dwóch lat.

Zobacz także: