Miasteczko, w którym temperatury sięgają 45 stopni, oferuje ziemię za darmo

google
Quilpie w Queensland w Australii
Źródło: Google Earth
Australijskie miasteczko Quilpie chce powiększyć swoją populację i rozdaje nowym mieszkańcom ziemię za darmo. Temperatury w okolicach miejscowości w stanie Queensland sięgają nawet 45 stopni Celsjusza. Mimo to setki osób są zainteresowane osiedleniem się - podał "The New York Times".

Quilpie rozdaje ziemię za darmo

Jak pisze gazeta, Quilpie jest położone "pośrodku niczego", od Brisbane dzieli je ponad 950 km. Populacja miasta liczy 575 osób, a jego gospodarka opiera się na rolnictwie i wydobyciu opalu.

Aby zwiększyć swoją populację i zachęcić nowych mieszkańców, władze miejscowości ogłosiły w połowie października, że ziemię będzie można nabyć za 12,5 tys. dolarów, ale jeśli wybuduje się na niej dom i spędzi w nim co najmniej sześć miesięcy, otrzyma się zwrot wpłaconej kwoty. W krótkim czasie władze otrzymały ponad 300 zgłoszeń, w tym z Hongkongu i krajów europejskich.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Szczątki dinozaurów

Tym, którzy zdecydują się na nabycie ziemi, Quilpie może zaoferować darmowy basen, całodobową siłownię, dwa sklepy warzywne oraz jezioro. W pobliżu miejscowości wykopano szczątki jednych z największych dinozaurów na tym kontynencie.

Justin Hancock, przewodniczącej rady hrabstwa Quilpie, podkreślił również, że co tydzień odbywają się wydarzenia kulturalne i sportowe, takie jak opera, wyścigi konne i triatlony.

- To jest niesamowite. Niektórzy dzwonili po prostu dlatego, że usłyszeli o tym, że jest ziemia za darmo - wyznał Hancock.

Quilpie w stanie Queensland
Quilpie w stanie Queensland
Źródło: Google Maps

Problem dostępności tanich mieszkań w Australii

"NYT" wskazuje, że wysokie zainteresowanie odzwierciedla desperację związaną z globalnym problemem dotyczącym dostępności tanich mieszkań.

Dwa największe australijskie miasta - Sydney i Melbourne - są również jednymi z najdroższych rynków mieszkaniowych na świecie. Według danych firmy CoreLogic zajmującej się danymi na temat nieruchomości, ceny domów wzrosły tam jedenaście razy szybciej niż płace w ciągu ostatniego roku. Średnia cena domu w Sydney wynosi 1,3 mln dolarów.

Zobacz także: