Saudyjski koncern naftowy Aramco odnotował rekordowe zyski za rok 2022. Saudowie zarobili 161,1 miliardów dolarów. Przychód wzrósł o 46 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2021 roku - podała w niedzielę firma. Wzrost sprzedaży i cen ropy, który wywindował dochody firmy, są pochodną wojny na Ukrainie.
Tak jak inne giganty naftowe - Shell, Chevron, ExxonMobil, TotalEnergies i PB - których zyski za ubiegły rok sięgały sum rzędu 151 mld dol., Aramco korzysta ze znaczącego wzrostu popytu na surowiec wywołanego z wojną i sankcjami nałożonymi na Moskwę - przypomina AFP.
Wydatki kapitałowe Aramco wzrosły o 18 proc. do 37,6 mld USD w 2022 r., a spółka podała, że spodziewa się, że tegoroczne wydatki wyniosą około 45,0 mld USD do 55,0 mld USD, w tym inwestycje zewnętrzne.
Aramco zadeklarowało dywidendę w wysokości 19,5 mld USD za czwarty kwartał, co oznacza wzrost o 4 proc. w stosunku do poprzedniego kwartału. Dochody Aramco ożywiły znaczenie wzrost gospodarczy królestwa, którego PKB według szacunków wzrosło w 2022 roku o 8,7 proc. i był to największy taki wzrost wśród krajów G20.
Napięcia pomiędzy Waszyngtonem a Saudyjczykami
Ceny ropy na całym świecie utrzymują się na wysokim poziomie, ponieważ kraje grupy OPEC+, do których należy też Rosja, podtrzymują je ograniczając wydobycie surowca, co doprowadziło do napięć między Rijadem, nieformalnym przywódcą kartelu, a Waszyngtonem. Koniunktura na rynku surowców energetycznych wpłynęła też na wzrost sprzedaży irańskiej ropy. Minister Iranu ds. ropy Dżawad Owdżi poinformował w niedzielę, że od marca 2022 do marca 2023 roku kraj wyeksportował 190 mln baryłek surowca więcej niż w analogicznym okresie rok wcześniej.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock