Z powodu całodobowego strajku w środę 5 kwietnia linie Alitalia odwołały 60 procent lotów krajowych i zagranicznych. Prawie wszystkim pasażerom odwołanych lotów zapewniono miejsca w innych samolotach, w tym połowie z nich w środę.
Strajk pracowników Alitalii został ogłoszony w reakcji na plan naprawczy linii, pogrążonych w kolejnym w ostatnich latach kryzysie. Projekt ich ratowania przewiduje zwolnienie ponad dwóch tysięcy osób i redukcję pensji personelu pokładowego o 30 procent.
Strajk lotniczy
Alitalia, kontrolowana przez linie Etihad ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, traci dziennie około pół miliona euro, mimo wcześniejszych planów, które zakłady, że 2017 będzie rokiem wychodzenia z kryzysu i pierwszych zysków po długiej przerwie.
W komunikacie podkreślono, że w dniu akcji strajkowej zapewnione będą loty w godzinach największego szczytu, czyli od godz. 7 do 10 i od 18 do 21. Dyrekcja firmy zapewniła, że znaleziono alternatywne połączenia dla 92 proc. pasażerów.
Do podróżnych mających bilety włoskich linii zaapelowano, by przed udaniem się na lotnisko, począwszy już od wtorku wieczorem, sprawdzili stan swych połączeń.
Autor: MS / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Kok Vermeulen, CC BY