Inflacja jest chorobą, która może zniszczyć społeczeństwo - powiedział kiedyś Milton Friedman. Dodaj do tego rosnące bezrobocie i nędza gotowa - pisze "Bloomberg". Ta przypadłość w tym roku najbardziej dotknie Wenezuelę, Argentynę, RPA, Ukrainę i Grecję. To pięć najbardziej narażonych na kłopoty gospodarek. Serwis prezentuje indeks ubóstwa 2015. Polska znalazła się na 19. miejscu w zestawieniu.
W przypadku Ukrainy największe straty ekonomiczne będzie powodować wojna. Badania wykazały, że napięcia na wschodzie kraju przyczynią się do zwiększenie bezrobocia, a inflacja odbije się negatywnie na budżetach Ukraińców. To powoduje, że ukraińscy konsumenci znaleźli się na czwartym miejscu wśród 51 gospodarek, pod względem narażenia na nędzę. Kłopotem będzie też stosunkowo słaby wzrost dochodów, który nie będzie w stanie zamortyzować gospodarstwom domowym rosnących cen. Bezrobocie w tym kraju wzrośnie w tym roku do 9,5 proc. z 8,9 proc. w trzecim kwartale 2014 roku. Inflacja ma wynieść aż 17,5 proc.
Kolejne miejsca
Trzy kraje, które w tym roku prawdopodobnie zmierzą się z największą nędzą gospodarczą, to RPA, Argentyna i Wenezuela. Ich pozycje nie uległy dużej zmianie w porównaniu z rankingiem z 2014 roku, kiedy to kraje te zajęły trzy z czterech czołowych miejsc rankingu - pisze "Bloomberg". Wenezuela znalazła się na czele rankingu biedy z 78,5 proc. inflacją. Dochodzi do niej brak podstawowych towarów w sklepach i konieczność pożyczania ich od sąsiadów.
W rankingu cztery kraje europejskie znalazły się dość wysoko: Grecja na 5. miejscu, Hiszpania - na 6., Portugalia - na 10., a Włochy - na 11.
W "pierwszej" piętnastce oprócz wymienionych krajów znalazły się jeszcze Rosja (7.), Chorwacja (8.), Turcja (9.), Kolumbia (12.), Brazylia (13.), Słowacja (14.) i Indonezja (15.). Polska znalazła się na 19. miejscu.
Autor: mn//km / Źródło: Bloomberg
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu