Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował, że wszczął 21 kolejnych postępowań w sprawie zatorów płatniczych. Łącznie UOKiK prowadzi już 72 postępowania dotyczące zaległości w płatnościach.
- Wszcząłem 21 kolejnych postępowań w sprawie dużych spółek, które mogą zalegać z płatnościami względem swoich kontrahentów. Łącznie prowadzimy już 72 postępowania w sprawach zatorów płatniczych - powiedział w materiale zamieszczonym na stronie urzędu prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
"To często warunek przetrwania mniejszych przedsiębiorców"
- Walka z zatorami płatniczymi jest szczególnie ważna w czasie pandemii koronawirusa. Otrzymanie terminowo należności za dostarczone produkty czy zrealizowane usługi to często warunek przetrwania mniejszych przedsiębiorców. Dlatego nadmierne opóźnianie płatności lub jej brak jest działaniem niedopuszczalnym ze strony dużych firm - dodał.
Przypomniał, że prezes UOKiK może interweniować, jeśli suma zaległych świadczeń przedsiębiorcy w ciągu trzech kolejnych miesięcy wyniesie co najmniej 5 mln zł. Dotyczy to zaległości z faktur wystawionych po 1 stycznia 2020 roku lub wcześniej, jeśli termin ich płatności stał się wymagalnym po 1 stycznia tego roku.
Jak informuje UOKiK, zatory płatnicze to jeden z największych problemów polskiej gospodarki i jedna z największych przeszkód w prowadzeniu działalności gospodarczej. Szczególnie dotkliwe są dla mniejszych firm, ponieważ zwiększają koszty prowadzenia przez nie działalności gospodarczej i stanowią znaczną barierę ich rozwoju.
Analizy
W komunikacie napisano, że wytypowanie przedsiębiorców, którzy mogą zalegać z płatnościami poprzedziła analiza, w której zidentyfikowano obszary, gdzie ryzyko powstawania opóźnień jest największe. Urząd uwzględnił również wyniki poprzedniej analizy, zgłoszenia przesyłane przez przedsiębiorców oraz dane przekazywane Prezesowi UOKiK przez Szefa Krajowej Administracji Skarbowej. Po przeprowadzeniu szczegółowych analiz zostały wytypowane podmioty, w przypadku których zachodzi prawdopodobieństwo nadmiernego opóźniania się ze spełnianiem świadczeń pieniężnych.
Jak informuje UOKiK, wśród wytypowanych firm są m.in. takie firmy jak Aldi, Firma Oponiarska Dębica, Caterpillar Poland, Grupa Żywiec, Bricoman Polska czy Boryszew.
Sankcja, jaka grozi przedsiębiorcom, jest sumą jednostkowych kar za każdą należność nieuregulowaną lub zapłaconą po terminie. Pojedyncze kary obliczane są według specjalnego wzoru, a ich wysokość zależy przede wszystkim od wielkości długu i czasu opóźnienia w płatności.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock