Wskaźnik PMI dla Polski w czerwcu wzrósł do poziomu 47,2 punktu - wynika z danych firmy Markit, która opracowuje badanie. - Indeks zanurkował poniżej neutralnego progu 50 punktów w listopadzie 2018 roku, wyznaczając najdłuższy okres negatywnych odczytów od ponad 17 lat - podkreśla ekonomista IHS Markit Trevor Balchin.
PMI Polskiego Sektora Przemysłowego to złożony wskaźnik opracowany w celu zobrazowania kondycji polskiego sektora przemysłowego. Kwiecień był najgorszym miesiącem w historii badań, czyli od czerwca 1998 roku - PMI w kwietniu wyniósł 31,9 pkt.
Prognozy PAP Biznes na czerwiec zakładały 46,3 pkt. W komentarzu firma IHS Markit wskazała, że każdy odczyt powyżej neutralnego progu 50 punktów wskazuje na ogólną poprawę warunków w sektorze. Czerwcowy wynik - 47,2 pkt - znajduje się wciąż poniżej tej granicy.
Hamowanie kurczenia przemysłu
"Według najnowszych wyników badań w czerwcu polski sektor wytwórczy wciąż się kurczył, lecz warunki gospodarcze uległy poprawie na skutek rozluźnienia obostrzeń nałożonych z powodu pandemii. Wskaźniki produkcji i nowych zamówień gwałtownie wzrosły, osiągając poziom sprzed kryzysu wywołanego koronawirusem" - napisano w komentarzu do badania.
Autorzy badania podają, że tempo spadku zatrudnienia, zaległości oraz aktywności zakupowej wyhamowało, a polscy producenci byli bardziej optymistyczni odnośnie przyszłej 12-miesięcznej produkcji.
Czerwcowy odczyt był najwyższy od czterech miesięcy.
- Choć polski PMI znów poszedł w górę zbliżając się do neutralnego progu 50, warunki gospodarcze w sektorze wytwórczym, mimo rozluźnienia obostrzeń, były wciąż słabe. Może dziwić fakt, że główny wskaźnik nie zarejestrował pozytywnej wartości po załamaniu koniunktury spowodowanej pandemią, lecz należy pamiętać, że polski przemysł przeżywał kryzys już dużo wcześniej - indeks zanurkował poniżej neutralnego progu 50 punktów w listopadzie 2018, wyznaczając najdłuższy okres negatywnych odczytów od ponad 17 lat - podkreślił Balchin.
Komentarze
Ekonomiści banku Pekao zauważyli, że wskaźnik PMI utrzymywał się na podobnym poziomie w 2019 roku. "W przeszłości takiemu PMI towarzyszyły nawet umiarkowane wzrosty produkcji przemysłowej w ujęciu rocznym. W tym miesiącu jednak tak nie będzie" - napisali na Twitterze.
Z kolei analitycy banku BNP Paribas stwierdzili, że "polscy przedsiębiorcy (są - red.) coraz bardziej optymistyczni odnośnie przyszłej produkcji".
Analitycy mBanku zwrócili uwagę, że wskaźnik PMI powrócił do poziomów sprzed pandemii. "Szczegóły publikacji potwierdzają wszystkie intuicje. Wolniejszy spadek produkcji, nowych zamówień, zatrudnienia" - czytamy na Twitterze.
Źródło: PAP, TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock