Napięcia na rynku walutowym mogą być coraz większe i wywoływać poważne problemy - alarmuje prezydent Banku Światowego. Ostrzega również, że ewentualne interwencje walutowe mogą zachwiać globalną równowagą. Brzmi groźnie, ale nie dla takich krajów jak Japonia, które otwarcie deklarują otwartą wojnę na rynku walutowym. Chiny tymczasem dowolnie sterują kursem juana będąc jednocześnie największym wierzycielem Stanów Zjednoczonych Ameryki.
Napięcia na rynku walutowym mogą być coraz większe i wywoływać poważne problemy - alarmuje prezydent Banku Światowego. Ostrzega również, że ewentualne interwencje walutowe mogą zachwiać globalną równowagą. Brzmi groźnie, ale nie dla takich krajów jak Japonia, które otwarcie deklarują otwartą wojnę na rynku walutowym. Chiny tymczasem dowolnie sterują kursem juana będąc jednocześnie największym wierzycielem Stanów Zjednoczonych Ameryki.
Autor: tvn
Źródło zdjęcia głównego: tvn