Krótszy tydzień pracy. Te firmy "najbardziej odczują negatywne konsekwencje"

Źródło:
PAP
Dziemianowicz-Bąk: jesteśmy odpowiedzialni za tych, którzy swoją pracą budują bezpieczeństwo Polek i Polaków
Dziemianowicz-Bąk: jesteśmy odpowiedzialni za tych, którzy swoją pracą budują bezpieczeństwo Polek i PolakówTVN24
wideo 2/7
Dziemianowicz-Bąk: jesteśmy odpowiedzialni za tych, którzy swoją pracą budują bezpieczeństwo Polek i PolakówTVN24

Krótszy tydzień pracy to mniej przepracowanych godzin w tygodniu, to mniej wytworzonych dóbr i usług oraz wyższe koszty dla przedsiębiorstw - uważają pracodawcy. Z kolei według związków zawodowych to rozwiązanie wpłynie na większą wydajność pracowników. Związkowcy obawiają się jednak obniżki wynagrodzeń.

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk powiedziała kilka dni temu, że chciałaby, by w tej kadencji doszło do skrócenia tygodnia pracy. Według niej Polacy są jednymi z najdłużej pracujących w UE, przez co brakuje im czasu dla siebie i dla rodziny. Powołując się na pierwsze wyniki zleconych analiz wskazała, że najsensowniejszym rozwiązaniem byłoby skrócenie tygodnia pracy do 4 dni, a nie do 35 godzin tygodniowo.

Krótszy tydzień pracy - inne kraje

Pierwszym krajem w Europie, który wprowadził czterodniowy tydzień pracy, jest Belgia; w lutym 2022 r. pracownicy uzyskali tam prawo do wykonywania pełnego tygodnia pracy w ciągu czterech dni, zamiast pięciu, bez utraty wynagrodzenia. W Niemczech prowadzone są badania pilotażowe, a we Francji od 2000 r. obowiązuje 35-godzinny tydzień pracy.

Zarówno przedstawiciele Pracodawców RP, Business Centre Club (BCC) oraz Konfederacji Lewiatan oceniają, że wzorowanie się na Holendrach, Norwegach, Duńczykach i Niemcach, którzy mają najkrótszy tygodniowy czas pracy, jest złym pomysłem, bo Polski na to nie stać.

Te firmy "najbardziej odczują negatywne konsekwencje tego rozwiązania"

Ekspertka prawa pracy z Pracodawców RP Katarzyna Siemienkiewicz poinformowała, że kondycja polskich przedsiębiorstw została nadwerężona przez pandemię, wojnę na Ukrainie, inflację oraz wysokie koszty energii. Jej zdaniem skrócenie czasu pracy będzie oznaczać mniejszą ilość wyprodukowanych dóbr i usług, co dodatkowo negatywnie wpłynie na stan polskiej gospodarki.

- Warto rozważyć, czy skrócenie czasu pracy ma dotyczyć wszystkich sektorów, czy tylko wybranych. W sektorze publicznym, w szczególności ochronie zdrowia, może to się wiązać z dużymi kosztami, które nie zostały przecież przewidziane w ustawie budżetowej - wskazała.

Przyznała, że postęp technologiczny i zmiana modelu pracy może uzasadniać skrócenie tygodnia pracy, ale nie wszystkie sektory gospodarki opierają się na nowoczesnych technologiach, gdzie czynnik pracy ludzkiej odgrywa mniejsze znaczenie.

- Większość pracodawców w Polsce to małe i średnie firmy, które najbardziej odczują negatywne konsekwencje tego rozwiązania. Biorąc zaś pod uwagę wzrost płacy minimalnej, który zwiększył wartość świadczenia pracy, nie uwzględniając jej efektywności, dodatkowe zmniejszanie nakładu pracy jeszcze bardziej zwiększy koszty zatrudniania, których przedsiębiorcy mogą nie udźwignąć - podkreśliła Siemienkiewicz.

"Część z nich zresztą już takie eksperymenty prowadzi"

Witold Michałek z BCC uważa, że przesłanką ułatwiającą politykom Lewicy wznowienie dyskusji na temat skrócenia czasu pracy w Polsce jest wzrost zamożności społeczeństwa.

- Dążenie do posiadania coraz to nowych dóbr i usług powoli jest równoważone dążeniem coraz większej liczby pracowników do wydłużenia czasu wolnego - poinformował. Zwrócił uwagę, że w Polsce obecnie panuje "rynek pracownika", co umożliwia zwiększenie nacisków na pracodawców.

Według eksperta BCC czynnikiem, który w największym stopniu będzie decydować o tym, jak pomysł skrócenia czasu odbiorą pracodawcy z sektora prywatnego, będzie skalkulowanie, czy zostanie zachowana równowaga pomiędzy dotychczasową a przyszłą efektywnością pracownika zatrudnionego w mniejszym wymiarze czasu pracy.

- W niektórych firmach, mniej uzależnionych od cyklu technologicznego produkcji, na przykład "kreatywnych", możliwe będzie przeprowadzenie takich zmian organizacyjnych, które nie zmniejszą jednostkowej produktywności. Część z nich zresztą już takie eksperymenty prowadzi - zwrócił uwagę Witold Michałek.

Ocenił jednak, że w wielu innych branżach będzie to bardzo trudne lub niemożliwe do wprowadzenia.

Jego zdaniem zredukowanie czasu pracy spowoduje poważne problemy w służbie zdrowia, edukacji, administracji publicznej i transporcie publicznym. Wskazał, że zmniejszenie liczby godzin pracy danego pracownika będzie musiało łączyć się albo ze zwiększeniem liczby zatrudnionych – na co sztywny budżet zwykle nie pozwala, albo ograniczeniem dostępu obywateli do usług publicznych, ze względu na krótszy czas pracy urzędów, szkół czy przychodni.

"To niepokojąco mało"

Zrekompensowanie skrócenia czasu pracy wymaga inwestycji w nowe technologie, lepszą organizację pracy, szkolenia pracowników - uważa natomiast Jeremi Mordasewicz z Konfederacji Lewiatan.

- Problem polega na tym, że klimatu do inwestowania w Polsce nie ma. Oszczędzamy zdecydowanie za mało i za mało inwestujemy. Przez ostatnie osiem lat wzrost gospodarczy napędzany był głównie przez konsumpcję, a inwestycje spadły z 19 do niecałych 17 procent PKB. To niepokojąco mało - powiedział. Dodał, że w Czechach inwestycje wynoszą 25 proc.

W opinii Mordasewicza powoływanie się na przykłady bogatych krajów zachodnich, gdzie czas pracy został skrócony, nie ma sensu, bo przedsiębiorstwa niemieckie, francuskie czy szwedzkie dysponują kilkukrotnie większym kapitałem przypadającym na jednego pracownika niż polskie firmy. Zatem utrzymanie poziomu produkcji przy redukcji czasu pracy i braku inwestycji w nowoczesne rozwiązania technologiczne wymagałyby zwiększenia zatrudnienia - dodał.

- Skrócenie czasu pracy w Polsce miałoby może jakiś sens 20 lat temu, kiedy stopa bezrobocia wynosiła blisko 20 procent. Wtedy można byłoby zwiększyć zatrudnienie, a za "dzieleniem się" pracą przemawiałyby względy społeczne. Ale dziś, przy niskim bezrobociu, powszechnie odczuwanym braku pracowników i systematycznie malejącej liczbie osób w wieku produkcyjnym (rocznie ubywa ich 150 tysięcy) skrócenie czasu pracy, np. do czterech dni w tygodniu, nie zostanie zrównoważone przez wzrost zatrudnienia. Budynki i maszyny będą wykorzystane w mniejszym stopniu, więc inwestycje w Polsce będą mniej opłacalne - wyjaśnił Mordasewicz.

Według eksperta Lewiatana spowoduje to mniejszą atrakcyjność Polski, jako miejsca lokowania inwestycji. - A mniej inwestycji, to wolniejsza modernizacja gospodarki, wolniejszy wzrost produktywności i wynagrodzeń oraz wolniejszy wzrost nakładów na usługi publiczne. Wszystko to będzie impulsem do kolejnej fali emigracji. Młodzi i operatywni ludzie będą poszukiwać lepszego życia w innych krajach i to będzie dla Polski prawdziwa tragedia – podkreślił Jeremi Mordasewicz.

Związki o krótszym tygodniu pracy

Opinie związków zawodowych na temat pomysłu skrócenia tygodnia pracy, są podzielone. Rozwiązanie to popiera Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych. Przewodniczący OPZZ Piotr Ostrowski, komentując obawy pracodawców, wskazał, że podobnie oceniano kiedyś "wprowadzenie 8-godzinnego dnia pracy, płatnych urlopów, zakazu pracy dzieci czy ochrony kobiet w ciąży".

- Jesteśmy jednym z najbardziej zapracowanych społeczeństw spośród krajów OECD. Pracujemy prawie 2 tysięcy godzin rocznie. Są kraje, w których czas pracy jest znacznie krótszy, a gospodarki wydajniejsze. Nie rozumiem, dlaczego w Polsce miałoby być zupełnie inaczej. Wypoczęty pracownik, który ma czas na łączenie życia zawodowego z rodzinnym, jest wydajniejszy - powiedział Ostrowski.

Z dystansem do wprowadzenia krótszego tygodnia pracy podchodzi natomiast NSZZ "Solidarność", dla której nie jest to priorytetowy postulat. Jak poinformowała Barbara Michałowska z Solidarności, znacznie ważniejsze dla związku jest wprowadzenie emerytur stażowych, a w tej sprawie przygotowany został obywatelski projekt ustawy.

- Eksperci związku postulują poprzedzenie wprowadzenia krótszego tygodnia pracy rzetelnymi badaniami ewentualnych skutków. Istnieją na przykład obawy, że konsekwencją tego rozwiązanie będzie obniżenie wynagrodzeń - zaznaczyła Michałowska.

4-dniowy tydzień pracy

Z przeprowadzonych w Wielkiej Brytanii badań wynika, że skrócenie czasu pracy o 20 proc. w skali tygodnia, bez utraty wynagrodzenia, doprowadziło do znacznego spadku poziomu stresu pracowników, redukcji dni na zwolnieniu chorobowym, zwiększenia lojalności pracowników wobec pracodawcy oraz wyraźnie poprawiło równowagę między życiem zawodowym a prywatnym osób w wieku produkcyjnym. Nie wpłynęło natomiast na pogorzenie wydajności.

Autorami opisywanego w 2023 r. badania skutków czterodniowego tygodnia roboczego byli naukowcy z University of Cambridge i z Boston College w USA. Ich badanie objęło 61 organizacji i firm w W. Brytanii, zatrudniających w sumie ok. 2900 osób.

W zgodnej opinii przedstawicieli Pracodawców RP, BCC i Konfederacji Lewiatan ustawowe wprowadzenie skrócenia czasu pracy w Polsce powinno poprzedzić wprowadzenie zróżnicowanego pilotażu oraz rzetelne przeprowadzenie debaty publicznej.

Z opublikowanego niedawno "Barometru Polskiego Rynku Pracy" Personnel Service wynika, że wprowadzenia 4-dniowego tygodnia pracy chciałoby 28 proc. pracowników. Dodano zarazem, że taki system planuje wdrożyć co dziesiąty pracodawca. Według autorów badania model, w którym przedsiębiorcy osiągają wyższe zyski, przy zmniejszeniu czasu pracy dla pracowników i bez obcinania im wynagrodzenia, jest możliwy.

Natomiast Polski Instytut Ekonomiczny w niedawnym opracowaniu dotyczącym skrócenia czasu pracy podał, że 51 proc. firm uważa, iż przejście na 4-dniowy tydzień pracy jest niemożliwe ze względu na specyfikę ich branży. Wśród firm średnich taki pogląd ma 52 proc. respondentów, a w grupie dużych - 47 proc.

Minister rodziny zapowiedziała, że zleciła Centralnemu Instytutowi Ochrony Pracy analizę efektywności pracy w relacji do liczby godzin przepracowanych przez pracownika w tygodniu. "Ja, tak jak całe moje środowisko lewicowe, ale nie tylko, bo przecież premier Donald Tusk postulował pilotaż 4-dniowego tygodnia pracy, jestem za tym, żeby rozmawiać o skróceniu tygodnia pracy" - mówiła niedawno Dziemianowicz-Bąk. Dodała, że od wprowadzenia 8-godzinnego dnia pracy minęło ponad 100 lat. - Technologia poszła do przodu, a efektywność pracy nie równa się jej długości - oceniła.

W Belgii prawo pozwala pracownikom zdecydować, czy chcą pracować cztery, czy pięć dni w tygodniu; rozkładają oni swój czas pracy na mniejszą liczbę dni. - Celem jest zapewnienie ludziom i firmom większej swobody w organizowaniu czasu pracy - przekonywał premier Belgii Alexander de Croo w listopadzie 2022 r., kiedy uchwalono ustawę.

Litwa nie ma odgórnej regulacji wprowadzającej czterodniowy tydzień pracy, ale w 2021 r. wprowadziła przepisy, zgodnie z którymi rodzice małych dzieci mogą pracować 32 godziny tygodniowo, podczas gdy średni tydzień pracy w kraju to 40 godzin.

Francja również nie egzekwuje prawnie konieczności zapewnienia możliwości wyboru czterodniowego tygodnia pracy, ale coraz częściej firmy przechodzą na taki model. 35-godzinny tydzień pracy wprowadzono tam w 2000 r.; z danych francuskiego ministerstwa pracy wynika, że około 10 tys. Francuzów pracuje w trybie czterodniowym.

Według Światowego Forum Ekonomicznego (WEF) Niemcy mają średnio de facto jeden z najkrótszych tygodni pracy w Europie - przeciętny Niemiec pracuje 34,2 godz. tygodniowo. W badaniu pilotażowym obejmującym 45 przedsiębiorstw trwa testowanie 4-dniowego tygodnia. Według ankiety przeprowadzonej przez instytut badania opinii Forsa, 71 proc. osób pracujących w Niemczech chciałoby mieć możliwość pracy tylko przez cztery dni w tygodniu.

Przykład Islandii pokazuje, że rządowe regulacje dotyczące czasu pracy nie są wcale niezbędne. Jak podaje portal Euronews, w tym wyspiarskim kraju od 2015 r. prowadzono badania i eksperymenty zmierzające do zmniejszenia liczby godzin, które ludzie spędzają w pracy. Obecnie ok. 90 proc. islandzkiej siły roboczej ma skrócone godziny pracy lub korzysta z innego elastycznego rozwiązania.

Szwecja testowała różne modele zmiany czasu pracy w 2015 r. - m.in. sześciogodzinne dni robocze zamiast ośmiogodzinnych bez utraty wynagrodzenia. W efekcie m.in. partie lewicowe uznały, że wdrożenie tego na dużą skalę byłoby zbyt kosztowne.

Autorka/Autor:kris

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Biuro Informacji Kredytowej podało, że wartość zapytań o kredyty mieszkaniowe wzrosła w kwietniu 2025 roku o 16,7 procent w porównaniu z ubiegłym rokiem. W kwietniu o kredyt mieszkaniowy wnioskowało łącznie 35,64 tysiąca osób, co stanowi wzrost o 10,2 procent w porównaniu z rokiem ubiegłym.

Dwucyfrowy wzrost. Ekspert o "prawdziwym gamechangerze"

Dwucyfrowy wzrost. Ekspert o "prawdziwym gamechangerze"

Źródło:
PAP

Rada Polityki Pieniężnej (RPP) na rozpoczynającym się we wtorek dwudniowym posiedzeniu zdecyduje o wysokości stóp procentowych. Ekonomiści prognozują, że RPP obniży stopy procentowe o 50 punktów bazowych. Co to oznacza dla kredytobiorców?

Kredytobiorcy odetchną z ulgą? Tak mogą spaść raty

Kredytobiorcy odetchną z ulgą? Tak mogą spaść raty

Źródło:
PAP

Donald Trump powiedział, że wielu ludzi wie, kto wysadził gazociągi Nord Stream. Prezydent USA podkreślił przy tym, że to on jako pierwszy "wysadził" bałtyckie sieci przesyłowe, gdy nałożył na nie sankcje.

Donald Trump: wielu ludzi wie, kto to wysadził

Donald Trump: wielu ludzi wie, kto to wysadził

Źródło:
PAP

Władze USA nałożyły sankcje na birmańską Armię Narodową Karenów, która została uznana za transgraniczną organizację przestępczą z powodu cyberoszustw, handlu ludźmi i przemytu. Wyniku działań KNA Amerykanie mają tracić miliardy dolarów.

USA nakładają sankcje na "transgraniczne imperium przestępcze"

USA nakładają sankcje na "transgraniczne imperium przestępcze"

Źródło:
PAP

Administracja prezydenta Donalda Trumpa oferuje nielegalnym imigrantom 1000 dolarów za to, że dobrowolnie opuszczą Stany Zjednoczone - przekazał amerykański resort bezpieczeństwa krajowego (DHS).

Dają 1000 dolarów za wyjazd z kraju

Dają 1000 dolarów za wyjazd z kraju

Źródło:
PAP, Reuters

Ogłoszono przetarg na projekt i budowę odcinka autostrady A2 Biała Podlaska - Kijowiec. To pierwszy przetarg, który uwzględnia wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej i umożliwia niedopuszczenie ofert wykonawców spoza UE.

Autostrada A2. Pierwszy taki przetarg

Autostrada A2. Pierwszy taki przetarg

Źródło:
PAP

Właściciel działki będzie mógł wyciąć drzewo, jeśli w czasie 35 dni od takiego wniosku odpowiedni organ nie zgłosi sprzeciwu - wynika z założeń projektu opublikowanego w wykazie prac rządu.

Wycięcie drzewa na posesji. Nowy plan rządu

Wycięcie drzewa na posesji. Nowy plan rządu

Źródło:
PAP

Polskie Linie Lotnicze LOT odwołały część lotów do i z Tel Awiwu w Izraelu - poinformował Krzysztof Moczulski, rzecznik prasowy spółki. Wskazał, że chodzi o loty w dniach 6-7 maja.

Polski przewoźnik odwołuje loty do Tel Awiwu

Polski przewoźnik odwołuje loty do Tel Awiwu

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Unia Europejska chce przyciągnąć najbardziej utalentowanych badaczy z całego świata, w tym z USA - zapewniła szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Zapowiedziała przy tym wsparcie dla nauki w wysokości 500 milionów euro. Skrytykowała też działania prezydenta USA Donalda Trumpa.

Ursula von der Leyen krytykuje Donalda Trumpa. "Co za gigantyczna pomyłka"

Ursula von der Leyen krytykuje Donalda Trumpa. "Co za gigantyczna pomyłka"

Źródło:
PAP, Politico

Przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) Jacek Jastrzębski ocenił w poniedziałek w mediach społecznościowych, że pojawienie się nowych inwestorów na rynku bankowym może zwiększyć konkurencyjność tego sektora. Jastrzębski zamieścił swój wpis w poniedziałek na platformie X po informacji o tym, że Erste Group kupi 49 procent udziałów Santander Bank Polska.

Wielkie przejęcie w Polsce. Jest komentarz urzędu

Wielkie przejęcie w Polsce. Jest komentarz urzędu

Źródło:
PAP

Erste Group podpisał umowę w sprawie zakupu 49 procent w Santander Bank Polska i 50 procent w Santander TFI za łącznie 7 miliardów euro - poinformował Erste w komunikacie. Erste oczekuje, że przejęcie zostanie sfinalizowane pod koniec 2025 roku.

Wielka transakcja na polskim rynku bankowym. Jest umowa

Wielka transakcja na polskim rynku bankowym. Jest umowa

Źródło:
PAP

Ustawa obniżająca składkę zdrowotną jest niesprawiedliwa społecznie - podkreślili związkowcy podczas spotkania Rady Dialogu Społecznego z Andrzejem Dudą. Prezydent wyjaśnił, że poprosił o konsultacje zanim podejmie decyzję co do dalszych losów ustawy.

Składka zdrowotna. Konsultacje z prezydentem Andrzejem Dudą

Składka zdrowotna. Konsultacje z prezydentem Andrzejem Dudą

Źródło:
PAP

Linie Finnair odwołały w poniedziałek około 100 lotów, czyli blisko jedną trzecią. Pracownicy fińskiego przewoźnika kontynuują strajk rozpoczęty pod koniec ubiegłego tygodnia, a domagają się podwyżki płac.

Protest ma wpływ na podróż kilku tysięcy osób

Protest ma wpływ na podróż kilku tysięcy osób

Źródło:
PAP

Polska spółka hotelarska Orbis po ponad 100 latach działalności zmieniła swoją nazwę na Essendi - wynika z informacji przekazanych przez firmę. Zmiana ta jest efektem decyzji właściciela, grupy AccorInvest, która dąży do ujednolicenia swojej działalności.

Orbis zmienił nazwę

Orbis zmienił nazwę

Źródło:
PAP

Przez zakaz używania fajerwerków upaść mogą tysiące firm, a rynek zostanie zalany niebezpiecznymi produktami niewiadomego pochodzenia - ostrzega Stowarzyszenie Importerów i Dystrybutorów Pirotechniki. We wtorek ma odbyć się posiedzenie sejmowej komisji nadzwyczajnej do spraw ochrony zwierząt, podczas którego omawiana będzie kwestia ograniczeń w korzystaniu z wyrobów pirotechnicznych.

Zakaz fajerwerków? Branża ostrzega

Zakaz fajerwerków? Branża ostrzega

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Obszar startów rakiet firmy SpaceX, należącej do Elona Muska, uzyska oficjalny status miasta. W referendum dotyczącym tej kwestii większość głosujących stanowili pracownicy miliardera. "Starbase w Teksasie jest teraz prawdziwym miastem!" - napisał w mediach społecznościowych Elon Musk.

Musk będzie miał swoje miasto

Musk będzie miał swoje miasto

Źródło:
PAP

Prezes UOKiK wszczął postępowanie przeciwko spółce Radaway oraz jej dyrektorowi handlowemu - poinformował urząd w komunikacie prasowym. Według UOKiK, firma mogła przez prawie 10 lat w niedozwolony sposób ustalać ceny wyposażenia łazienek.

Podejrzenie zmowy cenowej. Jest postępowanie urzędu

Podejrzenie zmowy cenowej. Jest postępowanie urzędu

Źródło:
PAP

Rodzice i opiekunowie, którzy jeszcze nie złożyli wniosków o świadczenie wychowawcze 800 plus na nowy okres, powinni zrobić to jak najszybciej. 31 maja kończy się okres wypłat na podstawie wniosków z ubiegłego roku - przekazał Zakład Ubezpieczeń Społecznych.

Rodzice powinni się pospieszyć. ZUS przypomina

Rodzice powinni się pospieszyć. ZUS przypomina

Źródło:
PAP

Na wtorek zaplanowano posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej w sprawie stóp procentowych. Decyzja zostanie ogłoszona w środę. Ekonomiści są zgodni. Według oczekiwań rynkowych RPP obniży stopy procentowe o 50 punktów bazowych. Byłoby to dobrą wiadomością dla części kredytobiorców, bowiem im niższa stopa NBP, tym niższa rata.

Rada Polityki Pieniężnej spotka się w sprawie stóp procentowych

Rada Polityki Pieniężnej spotka się w sprawie stóp procentowych

Źródło:
PAP

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Microsoftu w poniedziałek zostanie wyłączony komunikator Skype. Usługa została uruchomiona w 2003 roku i szybko zyskała popularność na całym świecie jako tańsza alternatywa dla połączeń telefonicznych. Ale czasy świetności ma już dawno za sobą.

To koniec funkcjonowania słynnego komunikatora

To koniec funkcjonowania słynnego komunikatora

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump bierze pod uwagę wydłużenie terminu na sprzedaż TikToka przez spółkę ByteDance. Według obecnych przepisów Chińczycy mają na to czas do 19 czerwca, inaczej aplikacja będzie zakazana w USA.

170 milionów użytkowników. Trump: chciałbym, żeby to się udało

170 milionów użytkowników. Trump: chciałbym, żeby to się udało

Źródło:
CNN

Trwają prace nad ostatecznymi zapisami programu dopłat do rowerów elektrycznych - przekazał resort klimatu i środowiska. Zapewniono, że Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej pracuje, by "Mój Rower Elektryczny" ruszył do połowy roku. Budżet programu to 50 milionów złotych.

Państwo dopłaci do roweru. Ostatnia prosta

Państwo dopłaci do roweru. Ostatnia prosta

Źródło:
PAP

Narodowy bank Tanzanii zakazał używania walut obcych, w tym dolara amerykańskiego, do rozliczania krajowych transakcji i płatności. Cudzoziemcy, również turyści, muszą wymienić waluty obce w bankach komercyjnych lub kantorach w Tanzanii.

Koniec płacenia dolarami. Nowy zakaz

Koniec płacenia dolarami. Nowy zakaz

Źródło:
PAP

Warren Buffett, amerykański miliarder, finansista i legendarny inwestor, zapowiedział odejście na emeryturę pod koniec tego roku i rezygnację z kierowania Berkshire Hathaway. 94-latek wskazał również swojego następcę.

Warren Buffett odchodzi na emeryturę

Warren Buffett odchodzi na emeryturę

Źródło:
PAP, BBC

Wzrost ceł może spowodować wzrost kosztów produkcji samolotów i osłabić turystykę przyjazdową do USA - ocenili ekonomiści w raporcie Allianz Research. Ich zdaniem wojna handlowa dodatkowo zwiększy zakłócenia w globalnych łańcuchach dostaw dla producentów samolotów.

Ta branża stoi w obliczu "kolejnego burzliwego okresu"

Ta branża stoi w obliczu "kolejnego burzliwego okresu"

Źródło:
PAP

W pierwszym kwartale tego roku na rynku było wielu klientów zdecydowanych na zakup mieszkania w najbliższym czasie - wynika z raportu Barometr Metrohouse i Credipass oraz RynekPierwotny.pl. Autorzy informacji zwrócili uwagę, że coraz dłużej trwa proces sprzedaży mieszkania.

"Na sprzedaż trzeba czekać prawie pięć miesięcy"

"Na sprzedaż trzeba czekać prawie pięć miesięcy"

Źródło:
PAP

Niecodzienny pomysł na relaks miał były prawnik, Kwon Yong-Seok, który założył hotel Prison Inside Me, inspirowany więzieniem. W obiekcie położonym 80 kilometrów od Seulu goście mogą zamknąć się w pięciometrowych celach.

Goście zamykani są w celach. Nietypowy sposób na relaks

Goście zamykani są w celach. Nietypowy sposób na relaks

Źródło:
PAP