"Wykorzystajmy jak najlepiej następne 90 dni" - tak na portalu X decyzję prezydenta USA Donalda Trumpa w sprawie pauzy w dodatkowych cłach skomentował w środę wieczorem premier Donald Tusk.
Prezydent USA Donald Trump ogłosił nałożenie ceł na Chiny w wysokości 125 procent. Jednocześnie zarządził 90-dniową przerwę w stosowaniu podwyższonych ceł dla innych państw. W tym czasie cła mają wynosić 10 proc.
Trump przypisał swoją decyzję o zawieszeniu ceł faktowi, że ponad 75 krajów skontaktowało się z amerykańskimi urzędnikami w celu wynegocjowania sposobu rozwiązania obecnych problemów handlowych.
Czytaj więcej w: Zwrot w sprawie ceł. Zaskakująca decyzja Trumpa
Premier Tusk: wspólna odpowiedzialność
"Utrzymywanie bliskich relacji transatlantyckich jest wspólną odpowiedzialnością Europejczyków i Amerykanów, niezależnie od tymczasowych turbulencji" - napisał premier Donald Tusk na portalu X. "Wykorzystajmy więc jak najlepiej następne 90 dni" - dodał.
"Pierwszy słuszny krok w stronę deeskalacji" - tak zwrot w polityce celnej amerykańskiej administracji skomentował natomiast minister finansów Andrzej Domański. "Mniej emocji, więcej koncentracji na wzroście gospodarczym" - dodał szef MF.
"Takie podejście działa najlepiej"
Friedrich Merz, który najprawdopodobniej zostanie kolejnym kanclerzem Niemiec, również skomentował zmianę w polityce Trumpa. - Europejczycy zjednoczyli się w swojej obronie, co pokazuje, że takie podejście działa najlepiej - powiedział Merz i dodał, że "powinniśmy mieć taryfy na poziomie 0 procent na cały handel transatlantycki, wtedy problem byłby rozwiązany".
Giancarlo Giorgetti, minister gospodarki i finansów Włoch, powiedział w rozmowie z mediami, że członkowie grupy G7 rozmawiali, jak odpowiedzieć na cła Donalda Trumpa.
- W ramach grupy G7, wszyscy poza USA, rozmawialiśmy o tym, jak uspokoić sytuację i znaleźć sposób na to, by skłonić administrację Trumpa do rozmów i zajęcia racjonalnej pozycji - powiedział Giorgetti. Dodał, że Włochy przyjęły z zadowoleniem decyzję Trumpa o zawieszeniu wielu podwyżek ceł na 90 dni.
Rzecznik brytyjskiego rządu przekazał, że Wielka Brytania będzie "chłodno i spokojnie" negocjować ze Stanami Zjednoczonymi umowę handlową. - Wojna handlowa nie leży w niczyim interesie. Nie chcemy żadnych taryf - stwierdził.
Źródło: tvn24.pl/Reuters
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Paweł Supernak