Opór przy próbie sprzedaży prądu z przydomowej mikroinstalacji do sieci maleje. Do tej pory, Polacy posiadający np. turbinę lub panele słoneczne przy domu lub na dachu mieszkania mogli sprzedać nadmiar wytworzonej energii, ale pod warunkiem, że założyli działalność gospodarczą. Teraz prawo energetyczne się zmienia i nie trzeba będzie tracić energii na otwieranie firmy. O szczegółach Dominik Cierpioł