W marcu sprzedaż detaliczna urosła zaledwie o 0,1% rok do roku. Konsumenci dwa razy oglądają tę samą złotówkę. Do tego utrzymuje się wysokie bezrobocie, bez pracy jest ponad 2 miliony 300 tysięcy osób – stopa bezrobocia w marcu wyniosła 14,3%.
Jak w tej sytuacji radzi sobie spółka sprzedająca bakalie, czy płatki śniadaniowe? Rozmowa z Marianem Owerko, prezesem Bakallandu.