Rosja pogania Francję i stawia ultimatum ws. Mistrali. "Kontrakt przewiduje spore kary"

Francja ma do końca listopada dostarczyć Rosji pierwszy okręt wojenny typu Mistral, o ile nie chce narazić się na "poważne" żądania rekompensaty - powiedziało w piątek "wysoko postawione" rosyjskie źródło. Zdaniem gościa TVN24 Biznes i Świat Wojciecha Łuczaka, wydawcy "Raport WTO" "kontrakt został tak sprytnie spisany, że każda zwłoka w oddawaniu kolejnych etapów pierwszego okrętu jest obarczona karami od 150 tys. do pół miliona euro. - To nie będzie zatem opłacalne. Paryż zwleka, żeby pokazać swoim zachodnim partnerom, że jednak ma skrupuły. Natomiast dla przemysłu stoczniowego Francji i jego przyszłości będzie konieczne oddanie tego okrętu - zaznaczył ekspert. Łuczak mówił także o wojnie zbrojeń pomiędzy USA i Chinami.