Apeluję do związkowców z "Solidarności" o zmianę decyzji. Zapewniam, że ich głos będzie traktowany z uwagą - podkreślił wicepremier, minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin. Wcześniej przewodniczący związku Piotr Duda poinformował, że przedstawiciele NSZZ "Solidarność" rezygnują z członkostwa w Radzie Dialogu Społecznego.
- Z żalem przyjąłem informację, że przedstawiciele NSZZ "Solidarność" zrezygnowali z zasiadania w Radzie Dialogu Społecznego. Mam nadzieję, że nie jest to decyzja ostateczna i nieodwracalna - powiedział Jarosław Gowin.
Wicepremier zaapelował do związkowców z "Solidarności" o zmianę decyzji. - Zapewniam, że ich głos - podobnie jak wszystkich pozostałych partnerów - będzie traktowany z należną uwagą i szacunkiem - dodał Gowin.
"Solidarność" wychodzi z RDS
Z członkostwa w Radzie Dialogu Społecznego zrezygnowali przewodniczący NSZZ "Solidarność" Piotr Duda oraz Bogdan Kubiak, Henryk Nakonieczny, Wojciech Ilnicki, Andrzej Kuchta, Jarosław Lange, Waldemar Sopata i Leszek Walczak.
Powodem rezygnacji związkowców jest - jak wyjaśnił Piotr Duda - "bezprawne powołanie przez prezydenta Andrzeja Dudę nowych członków Rady Dialogu Społecznego". Według związkowców, specustawa o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 pozbawiła prezydenta prawa do powoływania nowych członków RDS.
- W tej ustawie ukazały się kuriozalne zapisy, które wywracają Radę Dialogu Społecznego do góry nogami. Pan premier (Mateusz Morawiecki) nadał sobie kompetencje, dzięki którym ze względu na utratę zaufania może odwołać każdego członka RDS - ocenił Piotr Duda. - Nie zgadzamy się na niszczenie dialogu przez rząd Zjednoczonej Prawicy. Domagamy się jak najszybszego procedowania tej ustawy przed Trybunałem Konstytucyjnym albo jej nowelizacji - dodał.
Apel do Piotra Dudy
Partnerzy społeczni Rady Dialogu Społecznego oskarżyli Piotra Dudę o próbę blokowania dialogu społecznego. "Zawieszenie udziału NSZZ Solidarność w pracach Rady Dialogu Społecznego, a jednocześnie podnoszenie braku legitymacji Prezydenta RP do powoływania nowych członków Rady, co może prowadzić do paraliżu prac Rady Dialogu Społecznego w tak ważnym dla Polski, Pracowników i Pracodawców momencie, jest sprzeniewierzeniem celom dialogu społecznego" - czytamy w stanowisku.
"Apelujemy o zaprzestanie takich działań i wspólną pracę na rzecz rozwiązywania najważniejszych problemów społecznych i gospodarczych, zwłaszcza dziś, w obliczu tak poważnego zagrożenia pandemią" - dodano.
Pod stanowiskiem podpisali się przedstawiciele: Forum Związków Zawodowych, Konfederacji Lewiatan, Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych, Pracodawców Rzeczypospolitej Polskiej, Związku Pracodawców Business Centre Club oraz Związku Rzemiosła Polskiego.
Nowi członkowie
W środę w Pałacu Prezydenckim odbyła się uroczystość powołania przez prezydenta nowych członków ze strony rządowej w skład Rady Dialogu Społecznego.
W skład Rady weszli: wicepremier, minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin, minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek, minister zdrowia Adam Niedzielski, a także wiceminister rozwoju, pracy i technologii Olga Semeniuk, jako przedstawicielka ministra właściwego ds. pracy, odpowiedzialnego za dialog.
Rada Dialogu Społecznego
Radę Dialogu Społecznego ustanowił Prezydent RP 22 października 2015 r., na mocy ustawy z dnia 24 lipca 2015 r. o Radzie Dialogu Społecznego i innych instytucji dialogu społecznego. Zadaniem Rady jest m.in. prowadzenie dialogu społecznego w celu zapewnienia warunków właściwego rozwoju społeczno-gospodarczego oraz zwiększenia konkurencyjności i spójności społecznej polskiej gospodarki
W skład RDS ze strony społecznej wchodzą przedstawiciele największych central związkowych (NSZZ "Solidarność", OPZZ, FZZ) i organizacji pracodawców (Pracodawcy RP, Konfederacja Lewiatan, ZP Business Centre Club, Związek Rzemiosła Polskiego, Związek Przedsiębiorców i Pracodawców). Stronę rządową reprezentują wskazani członkowie Rady Ministrów, przedstawiciele ministra pracy i ministra finansów.
Funkcję przewodniczącego pełnią rotacyjnie przez rok przedstawiciele każdej ze stron – związkowców, pracodawców i rządu. Obecnie ta funkcja przypada rządowi. Prace strony rządowej w Radzie będzie koordynować Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii.
Źródło: PAP, TVN24 Biznes