"Straszono mnie już, czego to mi Ukraińcy nie urwą". Plaga fikcyjnych oświadczeń

[object Object]
Zmiany w zatrudnianiu cudzoziemców niepokoją pracodawcówTVN24 BiS
wideo 2/3

Osoby bezdomne, czy do niedawna bezrobotne, są wykorzystywane przez grupy przestępcze do rejestrowania fikcyjnych oświadczeń o zamiarze powierzenia wykonywania pracy cudzoziemcowi - wskazują eksperci. - Straszono mnie już, czego to mi Ukraińcy nie zrobią, czego nie urwą albo nie przyszyją - mówi Lech Antkowiak, zastępca dyrektora urzędu pracy w Warszawie.

Na podstawie oświadczeń o zamiarze powierzenia wykonywania pracy cudzoziemcowi obywatele m.in. Ukrainy, Białorusi, czy Rosji mogą wykonywać krótkoterminową pracę w Polsce (do 6 miesięcy). Z danych resortu rodziny i pracy wynika, że w 2017 roku do listopada zarejestrowano ponad 1 mln 500 tys. takich oświadczeń.

MRPiPS zwróciło uwagę, że liczba cudzoziemców faktycznie pracujących w związku z wydanym zezwoleniem lub zarejestrowanym oświadczeniem jest niższa niż liczba dokumentów.

Resort wyjaśnił, że dla części cudzoziemców wydano więcej niż jedno zezwolenie lub zarejestrowano więcej niż jedno oświadczenie. Dodatkowo cudzoziemiec może nie otrzymać wizy lub z innych powodów nie podjąć pracy w Polsce.

Ministerstwo przypomina, że liczby zarejestrowanych oświadczeń i wydanych zezwoleń nie należy sumować, ponieważ część cudzoziemców może mieć zarówno oświadczenie, jak i zezwolenie na pracę.

Fikcyjne miejsca pracy

Wicedyrektor Urzędu Pracy m.st. Warszawy Lech Antkowiak podkreślił w rozmowie z PAP, że oświadczenie o zamiarze powierzenia pracy nierzadko próbują zarejestrować osoby działające w zorganizowanych grupach przestępczych. - Problem zaczyna się już na Ukrainie. Polska strona "załatwia" fikcyjne miejsca pracy. Strona ukraińska zbiera pieniądze od ludzi i załatwia papiery - wyjaśniał. Zwrócił uwagę, że w niektórych przypadkach urzędnicy odmawiają rejestracji oświadczeń. - Tylko, że jak my takiego oszusta wygonimy, to on pójdzie do innego urzędu pracy i tam otrzyma zgodę. Nie wszyscy mają odwagę, żeby takiego człowieka wyrzucić. U nas nie stemplujemy oświadczeń, tylko je rejestrujemy, a to różnica. Straszono mnie już, czego to mi Ukraińcy nie zrobią, czego nie urwą albo nie przyszyją - powiedział dyrektor. Jak zaznaczył wicedyrektor, urzędnicy informują służby o nieprawidłowościach w związku z próbą rejestracji oświadczeń. - Informujemy m.in. służby graniczne, Państwową Inspekcję Pracy, Urząd Skarbowy, by wszyscy wiedzieli, że na rynku funkcjonuje bandyta, który handluje oświadczeniami, handluje ludźmi i nie płaci podatków - mówił Antkowiak. Jerzy Spodobalski z Urzędu Pracy m. st. Warszawy zwrócił uwagę, że do rejestracji oświadczeń zorganizowane grupy przestępcze próbują wykorzystać nawet bezrobotnych czy bezdomnych.

- Przychodzą osoby, które jeszcze do niedawna były bezrobotne i po szybkim zarejestrowaniu działalności gospodarczej przynoszą nam 100 oświadczeń. Podobnie jest z bezdomnymi. Przestępcy zgłaszają się do takich osób, przygotowują dokumenty i płacą za to - zaznaczył Spodobalski.

Nowe przepisy mają pomóc

Wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Stanisław Szwed podkreślił, że nowe przepisy, które wejdą w życie w 2018 r. powinny ograniczyć problem wystawiania fikcyjnych oświadczeń. - Zobaczymy, jak to zadziała po stronie ukraińskiej. Bo przecież tam zaczynają się problemy i nadużycia ze strony nielegalnych pośredników - wyjaśnił.

- Oświadczenia są obecnie bezpłatne, a doskonale wiemy, że czasem trzeba zapłacić na Ukrainie za taki dokument nawet 100 dolarów lub więcej. Dlatego wprowadziliśmy kary dla korzystających z usług nielegalnych pośredników i wyższe są kary za prowadzenie pośrednictwa bez odpowiedniego certyfikatu - dodał Szwed. Nowe przepisy zakładają stworzenie rejestru pracy cudzoziemców, który będzie zawierał informacje dotyczące klasycznych zezwoleń na pracę, zezwoleń na pracę sezonową, oświadczeń składanych w celu dokonania wpisu do ewidencji oraz informacji starosty o braku możliwości zaspokojenia potrzeb kadrowych na lokalnym rynku pracy. Nowelizacja wprowadza opłatę w wysokości 30 zł za rejestrację oświadczenia pracodawcy o potrzebie zatrudnienia cudzoziemców. Oświadczenie może nie zostać wpisane do ewidencji, jeżeli urząd uzna, że zostało ono złożone dla pozoru lub będzie wykorzystane przez cudzoziemca w celu innym niż wykonywanie pracy dla danego podmiotu. Ponadto składający oświadczenie zobowiązany będzie do zawarcia w nim klauzuli o treści: "jestem świadomy odpowiedzialności karnej za złożenie fałszywego oświadczenia". W noweli przewidziano obowiązek informowania o okolicznościach związanych z podjęciem pracy przez cudzoziemca, aby umożliwić powiatowym urzędom pracy i służbom kontrolnym monitorowanie wykorzystania oświadczenia. Z kolei prezes Personnel Service Krzysztof Inglot podkreślił, że wymaganie opłat na Ukrainie za "załatwienie" oświadczenia utrudnia działanie legalnym firmom i jest niezgodne z prawem. - Niestety na Ukrainie jest przeświadczenie, że za wszystko trzeba zapłacić, w tym za podjęcie pracy. Przez parę długich miesięcy nasi klienci z zaniepokojeniem podchodzili do wszystkich prac, które były oferowane za darmo - dodał. Zdaniem Inglota w walkę z handlem oświadczeniami powinny włączyć się np. ukraińskie urzędy pracy. W rozwiązanie problemu - kontynuował - powinny się włączyć także polskie firmy, które zatrudniają pracowników z Ukrainy. - Powinni korzystać ze sprawdzonych pośredników pracy. Jeżeli uważają, że są fair play, mają mnóstwo odznaczeń i certyfikatów, to niech nie zatrudniają pracowników, którzy musieli zapłacić za oświadczenie - mówił.

Dokarmianie przestępców

Z kolei ekspert Fundacji Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych i redaktor portalu Rynekpracy.pl Łukasz Komuda powiedział PAP, że "rynek oświadczeń" można wycenić nawet na ok. ćwierć miliarda euro. - Oddawanie takiego obszaru nie jest żadnemu państwu na rękę, ani polskiemu ani ukraińskiemu. Obecnie dokarmia się organizacje przestępcze. Te pieniądze takie organizacje inwestują w inne działalności - mówił. Według niego dobrym pomysłem byłoby, gdyby to np. polskie konsulaty zajęły się rejestrowaniem oświadczeń, pobierając za to opłaty. - Dzięki temu Ukraińcy nie będą traktowani jak bydło, a teraz tak jest. Oni są przekonani, że oświadczenie muszą załatwiać nielegalnie - zaznaczył. Straż Graniczna poinformowała PAP, że w związku z kontrolą legalności zatrudnienia od stycznia do września 2017 roku zatrzymano 2 tys. 163 obywateli państw trzecich, w tym 1961 obywateli Ukrainy. Rzeczniczka komendy głównej SG ppor. Agnieszka Golias zwróciła uwagę, że to właśnie obywatele Ukrainy są obecnie w Polsce najczęściej wykorzystywani do pracy przymusowej. Często też padają ofiarą handlu ludźmi. Obywatele naszych wschodnich sąsiadów najczęściej wyzyskiwani są w pracach w rolnictwie, budownictwie, ale i usługach, np. do pracy w restauracjach.

Autor: tol//dap / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Z danych Eurostatu wynika, że niezależnie czy to smartfon, tablet czy laptop, to jednak, gdy przychodzi jego kres, to większość z nas zostawia go w domu, chowa w szafkach i w szufladach. Na recykling decyduje się tylko 11 procent Europejczyków i 10 procent Polaków. Skąd tak mały odsetek, skoro o problemie e-odpadów mówi się od dawna? - Częściowo wynika to z uwarunkowań kulturowych i historycznych – wskazuje ekspert.

Problematyczne elektrośmieci. Tych najmniejszych najtrudniej nam się pozbyć

Problematyczne elektrośmieci. Tych najmniejszych najtrudniej nam się pozbyć

Źródło:
TVN24+

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował o zgłoszeniu od Helly Hansen, firmy sprzętu sportowego. Producent zgłosił, że jego kamizelki ratunkowe okazały się być wadliwe, a ich użytkowanie grozi utonięciem. Szwedzka firma apeluje o zniszczenie wadliwych produktów.

Kamizelka ratunkowa, przez którą można utonąć. Producent apeluje o zniszczenie

Kamizelka ratunkowa, przez którą można utonąć. Producent apeluje o zniszczenie

Źródło:
tvn24.pl

Nadchodzi koniec z wyjmowaniem elektroniki z bagażu podręcznego i limitem płynów do 100 mililitrów na warszawskim Lotnisku Chopina. Będzie to możliwe dzięki nowoczesnym skanerom, które chce zakupić port.

Koniec limitu płynów dla latających z Warszawy coraz bliżej. Lotnisko ma kupić nowoczesny sprzęt

Koniec limitu płynów dla latających z Warszawy coraz bliżej. Lotnisko ma kupić nowoczesny sprzęt

Źródło:
PAP

Rzecznik prasowy Urzędu Ochrony Danych Osobowych (UODO) apeluje do rodziców, by byli ostrożni w publikowaniu zdjęć swoich dzieci w sieci. - W świetle przepisów RODO wizerunek dziecka jest daną osobową i jego rozpowszechnianie wymaga spełnienia określonych warunków - powiedział Karol Witowski.

Apel o ostrożność przy publikacji zdjęć dzieci: lepiej pokazać rysunek niż twarz

Apel o ostrożność przy publikacji zdjęć dzieci: lepiej pokazać rysunek niż twarz

Źródło:
PAP

Zarząd Kanału Sueskiego poinformował, że z powodu ataków jemeńskich rebeliantów Huti liczba statków przepływających przez kanał spadła z 75-80 dziennie do 30-35. Zastosowano nawet ofertę zniżkową dla zniżkowych kontenerowców, ale i to nie pomogło. W Egipcie przez cały tydzień obchodzono 69. rocznicę nacjonalizacji Kanału.

Pustki w Kanale Sueskim. Egipt liczy straty wywołane przez Huti

Pustki w Kanale Sueskim. Egipt liczy straty wywołane przez Huti

Źródło:
PAP

Jeśli w wieku 40, 50 lat zaczynamy myśleć o emeryturze, to jest już trochę późno - powiedział prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Zbigniew Derdziuk. Średnia emerytura w 2024 roku wynosiła około 3,9 tysięcy złotych. Jednak, jak wskazuje Derdziuk, różnica między średnią emeryturą mężczyzn a kobiet jest poważna. Wynosi ona około 1,5 tysiąca złotych - na niekorzyść kobiet. Prezes ZUS odniósł się do tego, kiedy najlepiej przejść na emeryturę.

W jakim wieku jest "trochę późno" na odkładanie na emeryturę?

W jakim wieku jest "trochę późno" na odkładanie na emeryturę?

Źródło:
PAP

Trump zapowiedział nałożenie zwiększonych ceł na Indie, oraz dodatkowy kar, jeśli te nie przestaną kupować rosyjskiej ropy. Jak informuje "New York Times" groźby prezydenta USA zdały się na nic. Indyjscy urzędnicy zapowiedzieli, że dalej będą kupować czarne złoto od Rosji. W tle nowa wysokość ceł dla Indii.

Indie nie posłuchały gróźb Trumpa. Dalej będą robić interesy z Putinem

Indie nie posłuchały gróźb Trumpa. Dalej będą robić interesy z Putinem

Źródło:
PAP

Kakao niczym kokaina. Do przerzutu narkotyków przez kartele porównuje "Financial Times" obecną sytuację w Afryce. Rosnące ceny ziaren kakao powodują, że rozwija się ich przemyt z Ghanny i Wybrzeża Kości Słoniowej - państw, które są największymi producentami na świecie.

Afrykańskie kartele mają nowy towar. Po wzroście cen zaczął się przemyt

Afrykańskie kartele mają nowy towar. Po wzroście cen zaczął się przemyt

Źródło:
PAP

W sobotnim losowaniu Lotto nie padła szóstka. Kumulacja rośnie więc do pięciu milionów złotych. Oto wyniki losowania Lotto i Lotto Plus z 2 sierpnia 2025 roku.

Rośnie kumulacja w Lotto

Rośnie kumulacja w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

We Włoszech rozprzestrzenia się nowa metoda wśród złodziei. Kradzieże kieszonkowe 2.0 - tak we Włoszech nazwano zjawisko w przestępczości, które dociera i do tego kraju. W dużych miastach kieszonkowcy wyposażeni w terminale płatnicze do transkacji zbliżeniowych okradają turystów.

Uwaga kieszonkowiec. Ta kobieta poszła z duchem czasu i okrzyknięto ją "złodziejką 2.0"

Uwaga kieszonkowiec. Ta kobieta poszła z duchem czasu i okrzyknięto ją "złodziejką 2.0"

Źródło:
PAP

Od wielu lat apelujemy jako stowarzyszenie (..), aby tabele alimentacyjne powstały po to, żeby nie było wątpliwości. (..) Natomiast tabele alimentacyjne w tej formie, które zostały opublikowane bez konsultacji społecznych są co najmniej mówiąc nietrafione – powiedziała na antenie TVN24 Justyna Żukowska-Gołębiewska, Stowarzyszenie Poprawy Spraw Alimentacyjnych. - To jest bubel zrobiony na kolanie - wtórował Michał Jasiewicz, prezes fundacji "Kocham Cię Tato".

"To jest bubel zrobiony na kolanie", "co najmniej nietrafione". Rodzice ostro o tablicach alimentacyjnych

"To jest bubel zrobiony na kolanie", "co najmniej nietrafione". Rodzice ostro o tablicach alimentacyjnych

Źródło:
TVN24

Stress testy przeprowadzone w europejskich bankach wykazały, że te powinny być odporne gdyby ziścił się niekorzystny scenariusz w postaci długotrwałego pogorszenia warunków makroekonomicznych - podał europejski nadzór bankowy EBA, po uzyskaniu wyników tegorocznych testów. W badaniu wzięły udział dwa polskie banki.

Sprawdzili sytuację w europejskich bankach. Polska instytucja w czołówce

Sprawdzili sytuację w europejskich bankach. Polska instytucja w czołówce

Źródło:
PAP

Sąd na Florydzie wydał w piątek wyrok, który może prowadzić do zwiększenia liczby pozwów przeciwko Tesli Elona Muska. Ława przysięgłych w Miami orzekła, że Tesla powinna ponieść częściową odpowiedzialność za śmiertelny wypadek Autopilota w 2019 roku i musi wypłacić rodzinie zmarłego oraz rannemu część odszkodowania.

Na Florydzie zapadł wyrok dla Tesli za wypadek sprzed lat

Źródło:
Reuters, CNBC

Po raz pierwszy od 1993 roku, kiedy zaczęto prowadzić takie statystyki, produkcja piwa w Niemczech spadła poniżej 4 miliardów litrów. W pierwszej połowie tego roku niemieckie browary sprzedały 3,9 miliardów litrów tego trunku - podaje agencja dpa.

Niemcy produkują coraz mniej piwa

Niemcy produkują coraz mniej piwa

Źródło:
PAP

Prezydent Donald Trump wysłał listy do prezesów siedemnastu czołowych firm farmaceutycznych, wzywając do obniżenia cen leków na receptę w USA do poziomu obowiązującego w innych krajach - poinformował Biały Dom.

Trump naciska na koncerny. Żąda obniżki cen leków

Trump naciska na koncerny. Żąda obniżki cen leków

Źródło:
Reuters

Najniższa krajowa w 2026 roku ma wynieść 4806 złotych brutto, a stawka godzinowa - 31,40 złotego - wynika z założeń projektu opublikowanych w wykazie prac rządu. Oznacza to, że Rada Ministrów podtrzymała swoją wcześniejszą propozycję dotyczącą płacy minimalnej.

Najniższa krajowa 2026. Plan rządu w sprawie minimalnego wynagrodzenia

Najniższa krajowa 2026. Plan rządu w sprawie minimalnego wynagrodzenia

Źródło:
PAP

Jonas Gahr Stoere, premier Norwegii, skrytykował władze USA po zapowiedzi nałożenia 15-procentowych ceł na norweskie towary. Podkreślił, że na taryfach najbardziej ucierpią producenci łososia. Decyzja Donalda Trumpa spowodowała spadki na giełdzie w Oslo.

Premier Norwegii: to oni ucierpią najdotkliwiej

Premier Norwegii: to oni ucierpią najdotkliwiej

Źródło:
PAP

Mam nadzieję, że Arktyka stanie się regionem współpracy, a nie rywalizacji - powiedział Piotr Rychlik, ambasador do spraw Arktyki i Antarktyki w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Podkreślił, że Polacy są obecni w tym regionie od lat. Rychlik ostrzegł także przed konfliktami w Arktyce, które "mogłyby mieć katastrofalne skutki".

To może mieć "katastrofalne skutki dla całego świata"

To może mieć "katastrofalne skutki dla całego świata"

Źródło:
PAP

Obniżka stóp procentowych nie przełożyła się na wyraźny wzrost popytu na rynku mieszkaniowym - wynika z raportu Metrohouse i Credipass. Eksperci wskazują, że wielu potencjalnych kupujących wstrzymuje się z decyzjami zakupowym.

"Zostawił w tyle Kraków i zbliżył się do Warszawy"

"Zostawił w tyle Kraków i zbliżył się do Warszawy"

Źródło:
PAP

Premier Węgier Viktor Orban zapowiada plan ochrony pracowników i fabryk. To reakcja na lipcową umowę handlową Unia Europejska - Stany Zjednoczone.

"Musimy opracować dwa plany". Orban reaguje na ruch Trumpa

"Musimy opracować dwa plany". Orban reaguje na ruch Trumpa

Źródło:
PAP

Kwestia tak zwanych groszowych emerytur wymaga uregulowania - podkreślił prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Zbigniew Derdziuk. Szef ZUS wyjaśnił przy tym, że "jeśli ktoś dostaje dwa grosze co miesiąc, a sam przelew kosztuje dziesięć groszy, to tylko do tego dopłacamy".

Dwa grosze emerytury. "Tylko do tego dopłacamy"

Dwa grosze emerytury. "Tylko do tego dopłacamy"

Źródło:
PAP

W lipcu wskaźnik PMI dla polskiego przemysłu wzrósł do 45,9 z 44,8 punktu w czerwcu - podała firma S&P Global. Zatrudnienie spadało już po raz piąty w tym roku. W raporcie podkreślono, że widać "dalszy gwałtowny spadek liczby nowych zamówień".

"Gwałtowny spadek liczby nowych zamówień". Niepokojący raport

"Gwałtowny spadek liczby nowych zamówień". Niepokojący raport

Źródło:
PAP

Miejscowości w Dolomitach mają dość tłumów turystów. Chcą wprowadzić nowe przepisy, zakazy i kary, by ograniczyć ich napływ. Władze mówią wprost: sytuacja jest nie do zniesienia. Skarżą się na korki, hałas, tłok przy punktach widokowych i dzikie kempingi w górach.

Mają dość turystów. "Sytuacja jest nie do wytrzymania"

Mają dość turystów. "Sytuacja jest nie do wytrzymania"

Źródło:
PAP

Prezes Państwowej Agencji Atomistyki (PAA) wydał zezwolenie na eksploatację reaktora badawczego MARIA. Decyzja jest bezterminowa - poinformowała agencja.

Jest zezwolenie na eksploatację polskiego reaktora 

Jest zezwolenie na eksploatację polskiego reaktora 

Źródło:
PAP