Pożar przy Marywilskiej 44 strawił dobytek wielu drobnych przedsiębiorców. Zakład Ubezpieczeń Społecznych przekazał, że w placówkach ZUS na specjalnie oznaczonych stanowiskach obsługi klientów poszkodowani handlowcy mogą uzyskać informację o możliwych formach pomocy. Na stronach centrum handlowego Marywilska 44 podano także, że tylko do piątku sprzedawcy mają czas na wyrejestrowanie urządzenia fiskalnego, które nie jest w użyciu.
"We wszystkich placówkach ZUS w Warszawie – na specjalnie oznaczonych stanowiskach obsługi klientów - przedsiębiorcy mogą uzyskać informację o możliwych formach pomocy, w tym odroczenia terminu płatności składek lub rozłożenia należności z tytułu nieopłaconych składek na raty" - czytamy w komunikacie opublikowanym w poniedziałek na stronie internetowej ZUS. Jego autorzy dodali, że powołani w Oddziałach ZUS doradcy do spraw ulg i umorzeń mogą pomóc w skompletowaniu oraz wypełnieniu niezbędnych dokumentów.
Specjalny numer dla przedsiębiorców
W komunikacie podano, że dodatkowo od 13 do 17 maja w godz. od 8 do 15 pod specjalnym numerem telefonu 22 590 25 01 przedsiębiorcy z Marywilskiej mogą uzyskać informacje w sprawie ulg w opłacaniu składek. "Warunkiem udzielenia ulgi jest wystąpienie do ZUS z wnioskiem w tym zakresie oraz dostarczenie dokumentów niezbędnych do oceny sytuacji finansowej (formularze dostępne w placówkach ZUS oraz na stronie www.zus.pl)" - poinformował ZUS.
"Przekazujemy również informację od Urzędu Skarbowego: Do piątku 17 maja 2024 r. przedsiębiorca ma obowiązek wyrejestrowania urządzenia fiskalnego, które nie jest w użyciu" - podano natomiast na stronach centrum handlowego Marywilska 44.
Pożar przy Marywilskiej 44
Hala targowa, w której było ponad 1400 sklepów i punktów usługowych zaczęła się palić po godz. 3 w niedzielę. W poniedziałek rano na miejscu pracowało jeszcze sześć zastępów straży, którzy pełnili dozór miejsca pożaru ze względów bezpieczeństwa.
Czytaj więcej: "Byłam wrakiem, nie podnosiłam się z łóżka" >>> Jak podał rzecznik prasowy Stowarzyszenia Przedsiębiorców Wietnamskich w Polsce Karol Hoang liczba poszkodowanych szacowana jest w tysiącach. Są wśród nich przede wszystkim Polacy, Wietnamczycy i Turcy.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN