Potężny deficyt budżetowy. Minister ujawnia kwotę

Warszawa wieżowce, biurowce, warszawska Wola, biznes, warszawski widok, skyline
Minister finansów Andrzej Domański o deficycie budżetu państwa w projekcie budżetu na 2025 rok
Źródło: TVN24
Rząd przyjął w środę projekt ustawy budżetowej na 2025 rok. - Deficyt budżetu państwa w 2025 roku wyniesie 289 miliardów złotych - powiedział minister finansów Andrzej Domański.

- Dochody budżetu państwa w 2025 roku wyniosą 632,6 miliarda złotych, oczekujemy wyraźnego wzrostu dochodów z VAT-u o 50 miliardów złotych, z CIT-u o ponad 9 miliardów złotych oraz dochodów z akcyzy o ponad 8 miliardów złotych. Deficyt budżetu państwa (...) na rok 2025 wyniesie 289 miliardów złotych - powiedział minister finansów.

- Ten deficyt należy jednak sprowadzić do warunków porównywalnych i pamiętać, iż w tym deficycie znajduje się spłata zobowiązań PFR-u na 34,7 miliarda złotych, spłata funduszu przeciwdziałania COVID-19 na kwotę 28,5 miliarda złotych - dodał.

Dodał, że deficyt budżetu w warunkach porównywalnych do 2024 r. wyniósłby 181 mld zł.

Podkreślił, że w ustawie budżetowej na 2025 założono brak wypłaty zysku z NBP. 

W budżecie zabezpieczono środki na obniżenie składki zdrowotnej, ale jeszcze nie wiadomo konkretnie, w jakim kształcie. - To, co planujemy na odejście od poboru składki w momencie sprzedaży aktywów trwałych plus nowe rozwiązania, one razem sięgną do 4 miliardów złotych. To jest nasze zabezpieczenie w budżecie - powiedział Domański. 

Gospodarka przyspiesza

Domański poinformował, że budżet na rok 2025 jest tworzony w warunkach wyraźnie przyspieszającej polskiej gospodarki.

- W tym roku oczekujemy, że Polska gospodarka będzie rosła w tempie 3,1 procent, natomiast w roku 2025 oczekujemy dalszego przyspieszenia wzrostu gospodarczego do poziomu 3,9 procent. Zdecydowaliśmy się w Ministerstwie Finansów na podniesienie prognozy wzrostu gospodarczego na rok 2025, co jest wynikiem tego, iż (...) widzimy, że ruszają kolejne silniki wzrostu gospodarczego - powiedział Domański.

Podkreślił, że przyszłoroczny budżet łączy w sobie wyraźny wzrost wydatków na obronę, na bezpieczeństwo i wzrost wydatków na ochronę zdrowia.

- Planujemy, że w przyszłym roku na bezpieczeństwo, na obronę narodową, wydamy prawie 187 miliardów złotych, czyli 4,7 procent PKB. (...) Drugim niezwykle istotnym filarem są ochrona i opieka zdrowotna. W 2025 roku przeznaczymy 222 miliardy złotych - powiedział minister.

Dodał, że rząd oczekuje też wysokiej dynamiki inwestycji, zarówno publicznych, jak i inwestycji sektora prywatnego.

- Oczekujemy, że deficyt sektora finansów publicznych wyniesie w 2025 roku 5,5 procent, natomiast dług sektora instytucji rządowych i samorządowych sięgnie 59,8 procent. Ten wysoki deficyt jest oczywiście warunkowany w dużej mierze działaniami, które podjęliśmy w poprzednich miesiącach, ale również przesunięciem i spłatą obligacji, długu zaciągniętego przez naszych poprzedników, długów z tytułu funduszu COVID-19, oraz długu zaciągniętego przez PFR w roku 2020 i w przyszłym roku należy go spłacić z budżetu, aby przywrócić centralną rolę budżetu państwa - powiedział Domański. 

Premier o budżecie

- Jeśli chodzi o budżet - i to też pokazuje całą filozofię naszej polityki, niezależnie od tych niełatwych okoliczności - chcemy i uzyskaliśmy to w roku 2024, więc mamy dowody, czyli to, co się dzieje w tej chwili w Polsce, jest tego dowodem, będziemy to kontynuowali w roku 2025 na podstawie tego budżetu, który zaprezentujemy; a mianowicie: inflacja w ryzach, rekordowy od lat wzrost gospodarczy - powiedział w środę premier Donald Tusk.

Doprecyzował, że wzrost gospodarczy w 2025 r. wyniesie 3,9 proc.

Szef rządu zapowiedział też realny wzrost płacy minimalnej i start inwestycji, szczególnie tych kluczowych, związanych przede wszystkim z energetyką i infrastrukturą kolejową.

Szef rządu przyznał na środowej konferencji prasowej, że w pracach nad budżetem na 2025 r. spodziewa się jeszcze "trochę turbulencji".

Podziękował całemu rządowi oraz liderom koalicji: Szymonowi Hołowni, Włodzimierzowi Czarzastemu i Władysławowi Kosiniakowi-Kamyszowi. - Dla mnie jest bardzo ważne, że cała koalicja 15 października stoi stabilnie i murem za naszymi działaniami budżetowymi - oświadczył.

Jak powiedział premier zaplanowane na przyszły rok wydatki na obronność "to wielki wysiłek, od którego nie ma odwrotu".

- Przygotowaliśmy budżet budowy i siły. Będziemy budować to, co jest potrzebne zarówno ze względu na bezpieczeństwo Polski - to bezpośrednie, jak i energetyczne. Zdecydowaliśmy także o rekordowo wysokich wydatkach na obronę; mówimy tu o blisko 190 miliardach złotych, ponad 186 - jeśli dobrze pamiętam - miliardów złotych - powiedział Tusk..

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Zobacz także: