Święta to okres wzmożonej aktywności oszustów, którzy próbują wyłudzać pieniądze metodą "na wnuczka" i "na policjanta" - ostrzega w piątkowym komunikacie PKO BP. Jak podano, w ostatnim czasie pracownicy banku udaremnili próby oszustw o łącznej wartości kilkuset tysięcy złotych.
Jak przypomina PKO BP, oszuści namawiają do przekazania gotówki, likwidacji lokat, a nawet do zaciągania pożyczek. "W takiej sytuacji najlepszym rozwiązaniem jest rozłączenie się i skontaktowanie z członkami rodziny - podkreślono.
Bank ostrzega, że przestępcy cały czas wymyślają nowe scenariusze, mające nie wzbudzać podejrzeń."Zazwyczaj schemat rozmowy jest jednak bardzo podobny" - dodano w komunikacie.
Wspólnym elementem jest telefon od krewnego z prośbą o pilną pomoc finansową, na przykład w związku z chorobą. "Chcąc pomóc, mamy przekazać pieniądze osobie, która powołuje się na znajomość z członkiem naszej rodziny" - przestrzega bank.
Jak dodano, oszustwo "na policjanta" zaczyna się tak samo, jak klasyczne wyłudzenie "na wnuczka".
Oszuści w ofensywie
W obu przypadkach chodziło o udostępnienie jednorazowego kodu wyświetlanego przez aplikację mobilną banku.
"Pamiętajmy w każdej sytuacji, gdy chodzi o nasze pieniądze, bądźmy czujni i ostrożni" - mogliśmy przeczytać w komunikacie lokalnej policji.
W ostatnim czasie przed podobną metodą działania oszustów ostrzegał Alior Bank, a także Bank Millennium.
Autor: mb//dap / Źródło: PAP, tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock