W środę oddano do użytku blisko 8-kilometrowy odcinek drogi ekspresowej S7 między granicą województw mazowieckiego i świętokrzyskiego a Skarżyskiem-Kamienną.
- Dzisiaj Skarżysko-Kamienna, miejsce, które utrudniało ruch na drodze S7 pomiędzy Krakowem a Warszawą, północą a południem, będzie przyjazne dla kierowców i mam nadzieję bezpieczne - powiedział minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.
Ekspresowa budowa
Zgodnie z podpisaną umową inwestycja na odcinku drogi ekspresowej S7 od granicy województw mazowieckiego i świętokrzyskiego do Skarżyska-Kamiennej powinna być zrealizowana do maja 2020 roku.
Jak poinformowali jednak drogowcy, wykonawca na początku tego roku złożył deklarację, że dołoży starań, aby ciąg główny był udostępniony kierowcom jeszcze do końca 2019 roku. Środowe oddanie do użytku oznacza, że inwestycja została otwarta prawie pięć miesięcy przed terminem kontraktowym. Na terenie województwa świętokrzyskiego droga numer 7 jest już ekspresowa na całej długości.
Kierowcy mają teraz do dyspozycji około 200 kilometrów ekspresówki od granicy województw małopolskiego i świętokrzyskiego w kierunku Warszawy, co ma przyspieszyć podróże między Warszawą, Kielcami i Krakowem. Zgodnie z umową pozostałe prace - w obrębie węzła Skarżysko-Kamienna Północ i dróg dojazdowych, realizowane będą do maja 2020 roku.
Inwestycja została współfinansowana przez Unię Europejską w ramach Programu Infrastruktura i Środowisko.
Całkowita wartość projektu to blisko 344,4 miliona złotych, wartość dofinansowania w ramach Programu Infrastruktura i Środowisko to około 156,9 miliona złotych.
Autor: mb / Źródło: PAP