"Piątka" za miliardy. Sprawdzamy obietnice Morawieckiego


"Piątka Morawieckiego", czyli niedzielne obietnice Prawa i Sprawiedliwości na zbliżające się wybory samorządowe, mają pochłonąć w perspektywie dekady ponad 100 miliardów złotych. Zgodnie z zapowiedziami premiera obywatele mają jednak płacić mniej za prąd i śmieci. Sprawdzamy czy, faktycznie odczujemy ulgę w naszych kieszeniach.

Na niedzielnej konwencji Prawa i Sprawiedliwości premier Mateusz Morawiecki przedstawił propozycje partii na zbliżające się wybory samorządowe. Program oparty jest na pięciu filarach, które – w zamyśle PiS – mają wpłynąć na to, że mniej zapłacimy za rachunki za energię i śmieci (przynajmniej ci, którzy będą je segregować), będziemy podróżować z wyremontowanych dworców, a w gminach ma być więcej pieniędzy na budżety obywatelskie.

W sumie wyborcze obietnice rządzącej partii mają pochłonąć - w perspektywie dekady – ponad 100 miliardów złotych.

Miliardy na termomodernizację

Zdecydowanie najwięcej pieniędzy ma trafić na termomodernizację budynków, co ma być elementem walki ze smogiem z jednej strony, a z drugiej – ma spowodować, że mniej pieniędzy będziemy wydawać na ogrzanie domów.

Prawo i Sprawiedliwość o programie termomodernizacji mówi od zimy, kiedy problem smogu był najbardziej palący. PiS w niedzielę zapewniał, że na termomodernizację przeznaczy (w ciągu 10 lat) 100 mld złotych.

Stawka rośnie, bo jeszcze w kwietniu Mateusz Morawiecki mówił, że rząd na termomodernizację wyda 25-30 miliardów złotych.

Obecny budżet "Czystego powietrza" (program, którego elementem jest termomodernizacja - red.) to 103 mld złotych, z czego 63,3 mld złotych to dotację, a reszta to pożyczki.

Pieniądze rzeczywiście głównie mają być przeznaczane na termomodernizację budynków i wymianę źródeł ciepła. Program może objąć ponad 3 mln domów, a osoby, które będą chciały z niego skorzystać, mogą liczyć na zachęty podatkowe – będzie można odliczyć od dochodu wydatki związane z termomodernizacją, nawet 53 tys. złotych. Ulga ma zacząć obowiązywać od przyszłego roku.

Rachunki za prąd

Wprowadzenie programu ma przyczynić się do obniżenia rachunków za energię, o czym w niedzielę mówił premier Morawiecki. To jednak bardziej odległa przyszłość. Na razie, jak w sierpniu pisał "Dziennik Gazeta Prawna", Ministerstwo Energii naciska na podległe spółki energetyczne, by nie wnioskowały o podwyżki cen dla gospodarstw domowych na 2019 roku, mimo rosnących cen węgla oraz praw do emisji dwutlenku w ramach unijnego systemu handlu.

A o tym, że mamy płacić więcej, ostrzegał w ostatnich tygodniach Instytut Energetyki Odnawialnej. Z szacunków Instytutu, które opisała "Rzeczpospolita", wynika, że po 2020 roku będziemy mieli najwyższe w Europie hurtowe ceny energii i taryfy dla wszystkich grup odbiorców.

"Prąd w hurcie rzeczywiście w ostatnich miesiącach jest bardzo drogi. W lipcu średnioważona cena na Towarowej Giełdzie Energii wyniosła niemal 235 zł/MWh, w stosunku do 157 złotych rok temu" - zauważył w poniedziałek portal wysokienapiecie.pl.

"Teoretycznie rosnące ceny hurtowe prądu powinny przełożyć się na przyszłoroczne taryfy zatwierdzane przez Urząd Regulacji Energetyki. Nie jest jednak wciąż jasne, czy kontrolowane przez Skarb Państwa cztery grupy energetyczne (PGE, Energa, Enea i Tauron - red.) zdecydują się na ten krok tuż przed wyborami samorządowymi" – czytamy w opracowaniu Bartłomieja Derskiego.

Dobra wiadomość jest taka, że na tle Europy nie płacimy najwyższych rachunków za prąd. Spośród 24 państw członkowskich, które dostarczyły dane europejskiemu urzędowi statystycznemu, ceny energii elektrycznej za kilowatogodzinę w gospodarstwach domowych wahały się w granicach od 10 eurocentów (Bułgaria) do 28 eurocentów (Belgia). W Polsce było to 15 eurocentów.

Mniej za śmieci

Mniej mamy również płacić za śmieci. Morawiecki nie dodał tylko, że chodzi o osoby, które będą segregowały odpady. Kto tego nie zrobi, będzie musiał głębiej sięgnąć do kieszeni. Przynajmniej tak wynika z projektu noweli tzw. ustawy śmieciowej, opublikowanej na stronach Rządowego Centrum Legislacji.

Zgodnie z propozycją zmian, jeżeli nie chce nam się segregować odpadów, to będziemy płacić cztery razy więcej niż za śmieci segregowane (obecnie jest to dwukrotność stawki). Według szacunków Ministerstwa Środowiska zwiększona stawka może dotyczyć aż sześciu milionów Polaków.

Rządowa propozycja nie rzuca ekspertów na kolana. Zdaniem Dariusza Marlaka, prezesa Polskiej Izby Gospodarki Odpadami, "nie ma większego znaczenia, jakie stawki karne narzuci Ministerstwo Środowiska na odpady zmieszane".

- Pozbywanie się odpadów w sposób niesegregowany powinno być zabronione. Wówczas nie będzie dylematu, czy kogoś stać na to, żeby zapłacić czterokrotnie więcej i będzie mieszał odpady i będzie pozbywał się ich w taki sposób, który całkowicie uniemożliwia recykling nie tylko swoich odpadów, ale również tych odpadów, które inni segregują - tłumaczył Marlak w programie "Biznes dla Ludzi" na antenie TVN24 BiS.

Bolączki Polaków

Jak zostaną odebrane te propozycje rządzącej partii w regionach? Spójrzmy do badania CBOS, który w lipcu zapytał Polaków o bolączki, które ich trapią w miejscu zamieszkania. I choć zdecydowana większość z nas (92 proc.) jest zadowolona z własnegomiejsca zamieszkania, to 24 proc. ankietowanych przyznało, że problemem w ich miejscowości jest stan środowiska naturalnego, w tym smog.

Więcej wskazań miała tylko sytuacja w służbie zdrowia, która dokucza połowie ankietowanych i jakość dróg lokalnych, która jest problemem dla 40 proc. Polaków. Pierwszą piątkę bolączek w badaniu CBOS uzupełnia jeszcze sytuacja na rynku pracy (21 proc. wskazań) i utrudniona komunikacja z innymi miejscowościami, która jest problemem dla co piątego Polaka.

Drogi i dworce

O służbie zdrowia i rynku pracy Morawiecki nie wspominał ani słowem. Trzy pozostałe "bolączki" znalazły się w wyborczych obietnicach. Premier mówił m.in. o "miliardach złotych", które mają być przeznaczone na renowacje dworców kolejowych, budowę dróg i wsparcie dla komunikacji autobusowej.

To problemy, które widać nie tylko w badaniu CBOS. Zwraca na nie uwagę również Najwyższa Izba Kontroli. W sierpniu NIK przygotowała raport, w którym stwierdzono, że "samorządy nie są zainteresowane zarządzaniem starodrożami, czyli starymi drogami krajowymi, które przejęły po wybudowaniu i oddaniu nowych dróg krajowych. Powodem jest to, że przekazanie takiej drogi nie wiąże się z zapewnieniem środków na jej utrzymanie i samorządy muszą ponosić koszty remontów czy odśnieżania we własnym zakresie".

Takich dróg (w latach 2004-2017) jednostki samorządu terytorialnego otrzymały w zarząd blisko 1,4 tys. km. NIK zwraca również uwagę, że ponad 60 proc. skontrolowanych zarządców dróg nie prowadziło wymaganych kontroli stanu technicznego starodroży, a blisko połowa nie zapewniła ich czytelnego i prawidłowego oznakowania.

Problem jest także z dworcami kolejowymi. Pod koniec 2016 roku PKP przedstawiły program inwestycji dworcowych – prace modernizacyjne miały się toczyć na aż 464 dworcach. W październiku 2017 roku kolejowa spółka poinformowała, że unowocześnionych ma zostać (do 2023 roku) blisko 200 dworców. Sporo mniej niż początkowo zakładano, ale dla PKP to "największe tego typu przedsięwzięcie w historii polskiej kolei”. Program miał kosztować – według wyliczeń z października ubiegłego roku - miliard złotych.

Z kolei dworcom przekazywanym przez PKP do samorządów przyjrzała się też Najwyższa Izba Kontroli. W kwietniowym raporcie czytamy, że w latach 2013-2016 kolej planowała przekazać jednostkom samorządu terytorialnego w różnych formach 391 dworców. Ostatecznie jednak samorządy przejęły niewiele ponad połowę tych dworców.

"Stało się tak, bo dworce były w złym stanie technicznym, samorządy nie mogły wykorzystać w całości obiektów na inne cele niż transport, albo nie akceptowały warunków stawianych przez PKP dotyczących utrzymania pomieszczeń technicznych, poczekalni i kas biletowych" – czytamy w raporcie NIK.

Izba przyjrzała się też temu, jak samorządy zagospodarowały przejęte dworce. W niektórych przypadkach nie działo się tam dosłownie nic. W jednym przypadku gmina w województwie zachodniopomorskim wydzierżawiła budynek nieczynnego dworca. Powstał tam zakład wulkanizacyjny.

Wieś odcięta od transportu

Z kolei w maju kilka organizacji pozarządowych zainaugurowało kampanie, która ma na celu uwypuklić problem niedostępności transportu publicznego. Z przedstawionych wtedy danych wynika, że do co piątek wsi nie dociera jakikolwiek transport publiczny.

- Wybierając szkołę średnią, uczniowie z terenów wiejskich sugerują się często nie jej poziomem czy profilem, ale tym, czy da się do niej dojechać transportem publicznym lub czy rodzice będą mogli ich do niej dowozić – mówi wówczas Bartosz Jakubowski z Klubu Jagiellońskiego.

"Z dawnej sieci PKS zlikwidowano już połowę tras. Od 1993 roku pozamiejski transport autobusowy stracił 75 proc. pasażerów" – wyliczali dalej autorzy kampanii, postulując m.in. zmiany w ustawie o publicznym transporcie zbiorowym.

Szybki internet

Premier Morawiecki zapowiedział budowę sieci szybkiego internetu, "żeby dzieci, młodzież, wszyscy w mniejszych miejscowościach, na wsiach, mieli takie same szanse, jak młodzież z większych miast".

- Autostrady internetowe są dzisiaj tak ważne, jak autostrady A1, A2, A3, czy A4 – mówił premier.

Na tym polu również mamy sporo do poprawienia. Z raportu przygotowanego przez brytyjską firmę Cable.co.uk wynika, że Polska jest na 32. miejscu w światowym rankingu szybkości internetu. To awans o trzy pozycje, jednak biorąc pod uwagę państwa unijne, wyższe miejsca w rankingu mają od nas m.in. Czesi, Słowacy i Bułgarzy.

Polska za to wyprzedza Wielką Brytanię, którą sklasyfikowano na 35. miejscu. Średnia prędkość internetu w tym kraju wynosi 18,57 megabitów na sekundę. Ponadto niżej od nas znalazły się: Irlandia, Austria, Chorwacja, Włochy, Malta, Grecja i Cypr.

Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział jeszcze "co najmniej dwukrotne" zwiększenie nakładów na domy seniora, dodatkowe pieniądze na nowe place zabaw, ośrodki sportowe i siłownie plenerowe oraz 300 mln złotych na wsparcie gmin w budżetach obywatelskich​.

Wybory samorządowe

Wybory samorządowe odbędą się 21 października. Dwa tygodnie później - 4 listopada obędzie się druga tura.

Autor: sta / Źródło: tvn24bis.pl, PAP

Pozostałe wiadomości

PKP Polskie Linie Kolejowe wykazały 937 milionów złotych straty za rok 2023 - poinformowała kolejowa spółka w piątkowym komunikacie. Rok wcześniej spółka miała 173 miliony złotych zysku.

Potężna strata kolejowej spółki. Prezes "zaskoczony"

Potężna strata kolejowej spółki. Prezes "zaskoczony"

Źródło:
PAP

Alior Bank ma nowy skład rady nadzorczej. Zmian dokonali w piątek akcjonariusze banku. Z rady nadzorczej odwołano między innymi byłego szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego Ernesta Bejdę.

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Źródło:
tvn24.pl

Cezary Kocik ma zostać nowym prezesem mBanku. Rada nadzorcza w piątek przyjęła rekomendację Komisji do spraw Wynagrodzeń i Nominacji w tej sprawie - podał mBank w raporcie giełdowym. Kocik miałby objąć stanowisko po zakończeniu pełnienia funkcji przez obecnego prezesa - Cezarego Stypułkowskiego.

To ma być nowy prezes. Zmiana po kilkunastu latach

To ma być nowy prezes. Zmiana po kilkunastu latach

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Aby zachować ciągłość wypłaty świadczeń, do końca kwietnia należy złożyć wniosek o 800 plus. Pierwsze wypłaty na kolejny okres rozliczeniowy ruszą w czerwcu.

Ważny termin dla rodziców. Zostało kilka dni

Ważny termin dla rodziców. Zostało kilka dni

Źródło:
tvn24.pl

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. Najbliżej rozbicia kumulacji było w Niemczech, gdzie pojawiły się wygrane drugiego stopnia. W Polsce najwyższą była jedna wygrana czwartego stopnia.

Wyniki Eurojackpot z 26 kwietnia 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Wyniki Eurojackpot z 26 kwietnia 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Źródło:
tvn24.pl

Lotnisko Warszawa-Radom przez miniony rok obsłużyło ponad 130 tysięcy pasażerów. Jak poinformowała rzeczniczka Polskich Portów Lotniczych Anna Dermont, port pracuje nad zwiększeniem oferty i rozwinięciem siatki połączeń lotniczych.

Lotnisko w Radomiu podsumowało rok działalności

Źródło:
PAP

Janina Goss jako członkini rady nadzorczej Orlenu w 2023 roku zarobiła 157 tysięcy złotych. Tak wynika ze sprawozdania rocznego płockiego koncernu. Goss to przyjaciółka prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego.

Podano zarobki przyjaciółki prezesa PiS w Orlenie

Podano zarobki przyjaciółki prezesa PiS w Orlenie

Źródło:
tvn24.pl

Wczorajszy wyrok Sądu Najwyższego dotyczący kredytów frankowych sprawi, że znajdzie się jeszcze więcej chętnych do dochodzenia swoich praw przed sądami - przewiduje w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl radca prawny Mateusz Płudowski. Dodał, że dotyczy to przede wszystkim klientów, którzy już spłacili swoje zobowiązania i nie mogą liczyć na ofertę ugody ze strony banków. Najważniejszą kwestią uregulowaną przez SN jest określenie daty przedawnienia roszczeń zarówno banków, jak i konsumentów. - Wiele spraw będzie się kończyło brakiem możliwości odzyskania przez bank wypłaconego kapitału - ocenia.

Będzie kolejny szturm frankowiczów na sądy? "Jest to bardzo ważne stanowisko"

Będzie kolejny szturm frankowiczów na sądy? "Jest to bardzo ważne stanowisko"

Źródło:
tvn24.pl

Bon energetyczny i ceny prądu w drugiej połowie 2024 roku, rewizja Krajowego Planu Odbudowy oraz wieloletni plan finansowy państwa. To trzy projekty, którymi już w przyszłym tygodniu może się zająć rząd. Tak wynika z zapowiedzi Macieja Berka, przewodniczącego Stałego Komitetu Rady Ministrów.

"Ważne projekty", którymi ma się zająć rząd. Jest zapowiedź

"Ważne projekty", którymi ma się zająć rząd. Jest zapowiedź

Źródło:
tvn24.pl

Zarząd Poczty Polskiej zamierza w tym roku zmniejszyć liczbę stanowisk pracy o 5 tysięcy etatów - poinformował w piątek w Sejmie wiceminister aktywów państwowych Jacek Bartmiński. Dodał, że kończące się umowy zlecenia, czy umowy o pracę na czas określony, nie będą przedłużane.

Ostre cięcie etatów w polskiej spółce. Wiceminister potwierdza

Ostre cięcie etatów w polskiej spółce. Wiceminister potwierdza

Źródło:
PAP

Największe sieci paliwowe w Polsce ruszają ze specjalnymi promocjami z okazji zbliżającej się majówki. Z obniżek skorzystamy między innymi na stacjach Orlen, BP, Moya, Shell, Circle K, a także MOL. Ile wyniosą majówkowe rabaty i jak z nich skorzystać?

Ruszają majówkowe promocje na stacjach paliw. Gdzie zatankujemy taniej?

Ruszają majówkowe promocje na stacjach paliw. Gdzie zatankujemy taniej?

Źródło:
tvn24.pl

PKO Bank Polski oraz Bank Pekao zaplanowały prace serwisowe w najbliższy weekend. Klienci muszą przygotować się na przerwy w dostępie do niektórych usług.

Dwa największe banki w Polsce ostrzegają przed utrudnieniami

Dwa największe banki w Polsce ostrzegają przed utrudnieniami

Źródło:
tvn24.pl

W 2023 roku luka VAT ponownie wzrosła do dwucyfrowego poziomu - przekazał na konferencji prasowej minister finansów Andrzej Domański. Jak dodał, szczegółowe dane za ubiegły rok zostaną opublikowane w najbliższych dniach.

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Źródło:
PAP

Nie jest wyrokiem bycie prezesem czy członkiem zarządu jakiejkolwiek firmy - powiedziała w programie "Jeden na Jeden" na antenie TVN24 Grażyna Piotrowska-Oliwa, menadżerka, inwestorka i była prezeska PGNiG, odnosząc się do słów Daniela Obajtka o "piekle", które miał przeżywać kierując Orlenem. Odniosła się także do utraconych 1,6 mld zł przedpłaty za ropę z Wenezueli. - Widzę ogromny brak konsekwencji. Mówimy o byciu czempionem, potentatem w Europie. Żaden jednak nie płaci zaliczek w stu procentach - zwracała uwagę.

Piotrowska-Oliwa o Orlenie: żaden czempion tego nie robi

Piotrowska-Oliwa o Orlenie: żaden czempion tego nie robi

Źródło:
TVN24

Stacja informacyjna TVN24, należąca do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, była najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce w marcu 2024 roku - wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów. Na informacje przekazywane na antenie TVN24 powoływano się ponad 4,2 tysiąca razy.

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

"Rada Polskich Mediów stanowczo sprzeciwia się bezprawnym i szkodliwym społecznie działaniom podejmowanym przez Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wobec niezależnych mediów" - brzmi treść uchwały RPM. Sprawa dotyczy decyzji oraz wypowiedzi Macieja Świrskiego wymierzonych w redakcje TVN24, TOK FM.

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Źródło:
tvn24.pl

ByteDance nie zamierza poddać się i wyzbyć się swojego biznesu w Stanach Zjednoczonych po podpisaniu przez Joe Bidena ustawy delegalizującej TikTok - podaje BBC. Wcześniej przedstawiciele TikToka zapowiadali, że zaskarżą w sądzie "niekonstytucyjną" decyzję prezydenta USA. Szef TikToka Shou Zi Chew podkreślił, że firma "nigdzie się nie wybiera".

Chińczycy nie składają broni. "Prędzej zamkną TikToka, niż sprzedadzą"

Chińczycy nie składają broni. "Prędzej zamkną TikToka, niż sprzedadzą"

Źródło:
PAP

Warburg Pincus, właściciel Gemini, jednej z największych sieci aptek w Polsce, oczekuje od Polski wypłaty odszkodowania za tak zwaną Aptekę dla aptekarza albo zmiany prawa. Firma daje czas stronie polskiej do maja. Według nieoficjalnych informacji amerykański gigant może zażądać nawet 25 miliardów dolarów. Resort zdrowia jeszcze w tej sprawie nie odpowiedział - pisze w piątek "Rzeczpospolita".

Polsce grozi gigantyczny pozew od amerykańskiej firmy. Ostatnie chwile na odpowiedź

Polsce grozi gigantyczny pozew od amerykańskiej firmy. Ostatnie chwile na odpowiedź

Źródło:
PAP

Ośmioosobowa Spółdzielnia Mleczarska w Łużnej (woj. małopolskie) pierwszy duży rachunek za gaz otrzymała już w styczniu. 32 tysiące złotych, zamiast sześciu, które płacili dotychczas. - Wystraszyłam się i mówię do ludzi, że gasimy piece, siedzimy w zimnie - opowiada redakcji biznesowej tvn24.pl Barbara Niemaszyk, prezeska firmy. Ostatnia mleczarnia w powiecie gorlickim zmaga się z groźbą zamknięcia działalności. Pytamy PGNiG, co mają zrobić takie małe firmy.

Po trzycyfrowej podwyżce rachunku są na skraju upadku. "Gasimy piece, siedzimy w zimnie"

Po trzycyfrowej podwyżce rachunku są na skraju upadku. "Gasimy piece, siedzimy w zimnie"

Źródło:
tvn24.pl

Ze sprawozdania finansowego Orlenu wynika, że w 2023 roku Daniel Obajtek jako prezes spółki otrzymał wynagrodzenie w wysokości około 1,67 miliona złotych. To o prawie 280 tysięcy złotych więcej niż w roku 2022. Jeśli chodzi o dodatkowe premie "potencjalnie należne" do wypłaty, to byłemu już szefowi koncernu przysługuje ponad 1,25 miliona złotych.

Tyle zarobił Daniel Obajtek

Tyle zarobił Daniel Obajtek

Źródło:
tvn24.pl

Grupa Orlen miała w 2023 roku 20,7 miliarda złotych zysku netto - podała spółka w raporcie rocznym. W 2022 roku zysk netto spółki wyniósł 39,8 miliarda złotych. Prezes Orlenu Ireneusz Fąfara w liście do akcjonariuszy zwrócił uwagę, że skonsolidowany wynik za 2023 rok obciążyły odpisy wartości aktywów na 17,2 miliarda złotych, co "podważa trafność niektórych decyzji poprzedników".

Orlen pokazał wyniki

Orlen pokazał wyniki

Źródło:
PAP

W najbliższą niedzielę, 28 kwietnia, sklepy będą otwarte. To jedna z siedmiu takich niedziel w tym roku. Kolejna handlowa niedziela wypada 30 czerwca.

Handlowy kalendarz na najbliższe dni. Czy zrobimy zakupy w niedzielę?

Handlowy kalendarz na najbliższe dni. Czy zrobimy zakupy w niedzielę?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Sąd Najwyższy na czwartkowym posiedzeniu Izby Cywilnej podjął uchwałę dotyczącą kredytów frankowych. Zawarto w niej pięć punktów.

Pięć kluczowych punktów. Sąd Najwyższy o kredytach frankowych

Pięć kluczowych punktów. Sąd Najwyższy o kredytach frankowych

Źródło:
PAP

Ponad trzy miliony Polaków będą musiały uzyskać w tym roku nowy dowód osobisty - poinformował resort cyfryzacji. Ministerstwo dodało, że liczba dokumentów, które utracą ważność, przekracza dwa miliony. Reszta to osoby, które osiągną pełnoletność, zmienią nazwisko lub zgubią dokument.

Ponad trzy miliony Polaków musi złożyć wniosek

Ponad trzy miliony Polaków musi złożyć wniosek

Źródło:
PAP

Sieć Pepco poinformowała o wycofaniu dwóch produktów ze swojej oferty z powodu zagrożenia dla zdrowia lub życia. Chodzi o body dla niemowląt, od którego mogą oderwać się małe części i może dojść do zakrztuszenia. A także o damski portfel wykonany z materiału, który zawiera szkodliwe ftalany.

Pepco wycofuje dwa produkty z powodu zagrożenia dla zdrowia

Pepco wycofuje dwa produkty z powodu zagrożenia dla zdrowia

Źródło:
tvn24.pl

Rada Ministrów przyjęła w czwartek rozporządzenie w sprawie pomocy dla rolników. - Rolnicy, którzy sprzedali zboże po zaniżonych cenach, nie stracą, uzyskają odpowiednie wyrównanie - powiedział podczas konferencji prasowej szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec. Wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak mówił natomiast, na jakich zasadach udzielana będzie pomoc.

Rząd o pomocy dla rolników. Jest rozporządzenie

Rząd o pomocy dla rolników. Jest rozporządzenie

Źródło:
PAP

Do niedawna obowiązywała narracja, że każdy może się przebranżowić, pójść na krótki kurs programowania, a po nim będzie zarabiać 10 tysięcy złotych na rękę. Sytuacja się zmieniła - mówi specjalistka od branży IT. Liczba ofert zmniejszyła się niemal o połowę, ale gruntownie wykształceni fachowcy nie mają się czego obawiać.

Koniec z eldorado? "Takie osoby muszą się liczyć ze stratą pracy"

Koniec z eldorado? "Takie osoby muszą się liczyć ze stratą pracy"

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski przyznał, że padł ofiarą oszustwa, a jego auto ma podrobiony VIN i "bliźniaka" we Francji. Wspomniany przekręt oszuści stosują od lat, a jego wykrycie nie zawsze może być proste. Jak dochodzi do takich oszustw i co zrobić, by się przed nimi chronić?

Dwa auta, jeden VIN. W jaki sposób oszukano ministra?

Dwa auta, jeden VIN. W jaki sposób oszukano ministra?

Źródło:
tvn24.pl

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł w czwartek, że Polska nie podjęła niezbędnych działań, by wdrożyć unijne przepisy o ochronie sygnalistów. TSUE nałożył na nasz kraj karę finansową. Resort rodziny podkreślił, że wyrok to konsekwencja "zaniedbania rządu PiS", a w Sejmie jest już projekt odpowiedniej ustawy.

Ponad siedem milionów euro kary dla Polski

Ponad siedem milionów euro kary dla Polski

Źródło:
tvn24.pl

Rada nadzorcza PKO BP powołała Michała Sobolewskiego na stanowisko wiceprezesa banku - podał bank w czwartkowym komunikacie giełdowym.

Zmiany w zarządzie największego banku w Polsce. Nowy wiceprezes

Zmiany w zarządzie największego banku w Polsce. Nowy wiceprezes

Źródło:
tvn24.pl