Nie ma organizatora "Pride of Poland". "Od powodzenia aukcji zależy cała polska hodowla"

Marek Trela o aukcji "Pride of Poland"
Marek Trela o aukcji "Pride of Poland"
tvn24
Marek Trela o aukcji "Pride of Poland"tvn24

Nie wyobrażam sobie, żeby po kilkunastu latach ta impreza się nie odbyła. Stadniny muszą z czegoś żyć i sprzedawać konie, które wyhodowały. Aukcja leży w interesie nie tylko Janowa, ale całej polskiej hodowli - powiedział TVN24 Marek Trela, były prezes stadniny z Janowa Podlaskiego. W czwartek firma Polturf, organizująca od wielu lat Dni Konia Arabskiego i aukcję koni "Pride of Poland" rozwiązała umowę ze stadninami. A do wydarzenia zostało zaledwie kilka miesięcy.

Polturf zrezygnowała z organizacji imprezy "w związku z brakiem jakiejkolwiek współpracy z obecnymi zarządami stadnin, co uniemożliwia zorganizowanie imprezy na zakładanym poziomie". - Utraciłam zaufanie do moich zleceniodawców - poinformowała właścicielka firmy Barbara Mazur.

Fatalna atmosfera

Podkreśliła, że jako przedsiębiorca "inwestuje swój własny kapitał i pokrywa wszelkie koszty imprezy", a zleceniodawcy "nie byli w stanie dotrzymać terminów zapisanych w umowie, łamią klauzulę poufności" i "zapewne nie dotrzymają też innych, zapisanych w niej warunków". - Dodatkowo, w związku z wymianą zarządów spółek i wydarzeniami z ostatnich tygodni, atmosfera wokół stadnin państwowych jest fatalna. Rozlega się wiele głosów niepokoju ze strony międzynarodowej społeczności hodowców i właścicieli koni arabskich. Wielu ważnych i najbardziej lojalnych klientów aukcji nie zamierza przyjechać do Polski. Wycofała się też większość sponsorów zagranicznych - poinformowała Mazur. - To wszystko sprawia, że nie widzę możliwości przeprowadzenia Pride of Poland 2016 z sukcesem na poziomie z ostatnich lat - dodała.

Zostało mało czasu

Marek Trela, który w lutym został odwołany ze stanowiska prezesa stadniny w Janowie Podlaskim, mówił w rozmowie z TVN24, że od dłuższego czasu niepokoiły go informacje, które słyszał na temat organizacji aukcji. - Strona rządowa twierdziła, że organizator będzie inny (Agencja Nieruchomości Rolnych zapowiadała, że umowa z firmą Polturf będzie renegocjowana - red.), Polturf nie zajął tutaj żadnego stanowiska, a czas płynął. Można więc było się trochę spodziewać tego, co się stało. Szkoda, że to się stało tak późno - powiedział. Doroczna aukcja "Pride of Poland" ma się odbyć 15 sierpnia. Były prezes stadniny w Janowie podkreślił, że organizatorom zostało bardzo mało czasu na zorganizowanie imprezy.

- Czas od początku maja to jest czas, kiedy wykonuje się to, co się przygotowało wcześniej. Trudno teraz cokolwiek przygotowywać. Listy koni i katalog powinny być już gotowe. Teraz należy tylko robić zdjęcia, szybki druk i rozsyłać katalog. Tak to było przez ostatnie kilka lat. Mam nadzieję, że tak się też stanie tym razem. W tej chwili pozostaje trzymać kciuki, żeby organizatorzy ze wszystkim zdążyli. Aukcja musi się odbyć, ja nie przyjmuję innej możliwości. Kwestia tylko kto ją zrobi, jakim kosztem i jak - powiedział. Trela mówił, że zorganizowanie imprezy nie jest problemem. - W Janowie są namioty i trybuny. Jedyną trudnością, jaką może napotkać organizator to jest strona końsko-hodowlana, tzn. odpowiednie przygotowanie koni oraz przygotowanie całej imprezy od strony handlowej. Trzeba znaleźć odpowiedniego aukcjonera, ale ten aukcjoner musi mieć co licytować. Konie, które będą licytowane muszą być przedtem zaprezentowane potencjalnym nabywcom. Skoordynowanie tego wszystkiego i przygotowanie na czas zawsze sprawiało nam największy ból głowy - tłumaczył. Powtórzył, że aukcja musi się odbyć. - Nie wyobrażam sobie, żeby po kilkunastu latach ta impreza się nie odbyła. Ponadto stadniny muszą z czegoś żyć, muszą sprzedawać konie, które wyhodowały. Aukcja leży w interesie nie tylko Janowa, ale także całej polskiej hodowli. Trzeba odrzucić animozję i życzyć powodzenia. Od tego zależy przyszłość hodowli - zaznaczył.

Kto zorganizuje aukcję?

O tym, że aukcja się odbędzie zapewniał w czwartek obecny prezes stadniny w Janowie Podlaskim Marek Skomorowski. - Nie ulega to żadnej wątpliwości. Nie tylko Polturf istnieje - powiedział.

Nie potwierdził jednak nieoficjalnej informacji RMF FM, że organizatorem aukcji będą Międzynarodowe Targi Poznańskie. - Jest wiele podmiotów, które się mogą tego podjąć – zaznaczył Skomorowski.

Firma Polturf od kilkunastu lat organizowała w Janowie Podlaskim prestiżowe imprezy - Dni Konia Arabskiego i aukcję "Pride of Poland", na której sprzedawane są wyhodowane w Polsce wysokiej klasy konie arabskie pochodzące z państwowych stadnin w Janowie, Michałowie oraz z Białce. W imprezach też mogą uczestniczyć prywatni hodowcy. W rekordowej aukcji, jaka odbyła się w Janowie Podlaskim w sierpniu 2015 r., za klacz Pepita uzyskano kwotę 1,4 mln euro. O umowie z firmą Polturf, która znalazła się m.in. w raporcie z kontroli stadnin dokonanej przez CBA, minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel mówił w marcu, że była "miażdżąco niekorzystna dla zarządów spółek (stadnin) i pracowników nadzoru właścicielskiego", "niekorzystna dla Skarbu Państwa"; była co roku przedłużana, a tryb jej zawarcia był nietransparentny.

Ocena CBA

Z raportu CBA - przedstawianego przez Jurgiela - wynikało, że w latach 2010-2014 firma Polturf odnotowała z tytułu organizacji imprez w Janowie wpływy wysokości 10 mln zł. W ub.r. otrzymała prowizję ze sprzedaży koni w wysokości 512 tys. euro (4,6 mln euro to łączne dochody ze sprzedaży).

- W ocenie CBA, zarówno sposób wyłaniania organizatora i konstrukcja umów prowadzi de facto do sprywatyzowania imprezy światowej rangi, jakimi są Dni Konia Arabskiego i przejęcia dochodów z tego tytułu, jak również 12 proc. dochodów ze sprzedaży koni arabskich przez stadniny - podkreślił Jurgiel. Niekorzystne miały być też umowy dotyczące użytkowania terenu i obiektów stadniny przez firmę Polturf. Do 2013 r. stadnina w Janowie nie pobierała za to żadnych opłat, a od 2014 r. opłata wynosiła 15 tys. zł. W ocenie ANR wartość użytkowanego mienia była na tyle duża (teren, stajnie), że ówczesny zarząd stadniny (czyli odwołany w lutym prezes Marek Trela) powinien zapytać o zgodę na zawarcie takiej umowy ministra skarbu.

Sprawy czyste, jak krew koni

W ocenie właścicielki Polturfu przez kilka tygodni "pastwiono się" nad jej firmą w niektórych mediach, "podsyłając im wybiórczo nieobiektywne i nierzetelne informacje, łamiąc klauzulę poufności, a nawet posługując się nieprawdą".

- Ktokolwiek podejrzewa tu jakieś nieczyste zagrania, jakiś "układ", musi mierzyć to własną miarą. Ja takiej myśli nawet nie dopuszczam. Zaręczam, że te sprawy były zawsze czyste, jak krew tych koni – zaznacza Mazur. Podkreśliła w oświadczeniu, że impreza, którą organizował Polturf, "miała się sama sfinansować", co oznaczało, że organizator sam miał sobie zapewnić fundusze na wywiązanie się ze zlecenia. - Zlecenie zostało tak skonstruowane, aby stadniny nie ponosiły żadnych kosztów z nią związanych, a jedynym wynagrodzeniem dla organizatora była prowizja uzyskana ze skutecznej sprzedaży koni. Rozwiązanie o tyle opłacalne, co ryzykowne. Zawsze, pomimo najlepszych starań może się zdarzyć, że nie sprzedamy żadnego konia - tłumaczyła. Mazur podała też m.in. koszty przygotowania i organizacji aukcji w latach 2010-2014, które wynosiły od 1,31 do 1,47 mln zł. - Zorganizowanie 47. Aukcji "Pride of Poland" w roku 2015, z rekordową sprzedażą 4,6 mln euro, kosztowało 1,58 mln zł - zaznaczyła.

Podkreśliła, że ceny za konie uzyskane na aukcji to tylko ceny wylicytowane, a koń zostaje skutecznie sprzedany dopiero wtedy, kiedy te kwoty w całości wpłyną na konto stadnin. - Zdarzyło się dwa razy w mojej historii, że nie wszystkie konie zostały zapłacone i odebrane: w 2005 i w 2011 roku. Wystawcy sobie z tym poradzili, bo klacze z czasem zostały sprzedane ponownie lub pozostały, aby rodzić źrebięta dla macierzystej stadniny. Organizatorowi pozostało pokrycie wydatków - zaznaczyła. Dodała, że stadniny zgodziły się dać gwarancję zwrotu kosztów, "jeśli wynagrodzenie prowizyjne Organizatora ze sprzedaży wszystkich koni zgłoszonych na aukcję nie osiągnie kwoty minimalnej 550 tys. zł". Stadniny miały wtedy pokryć różnicę, w kwocie proporcjonalnej do ilości zgłoszonych przez siebie koni. - Gwarancja obowiązywała przez trzy lata: 2010-2012, nie było nigdy potrzeby, aby ją uruchomić - zaznaczyła Mazur.

Aukcje "Pride of Poland" - sprzedaż koni i koszty imprezyPolturf

Śmierć koni

Zamieszanie wokół stadnin rozpoczęło się od odwołania w lutym przez prezesa ANR prezesów stadnin koni arabskich: Marka Treli z Janowa Podlaskiego i Jerzego Białoboka z Michałowa oraz inspektor ds. hodowli koni Anny Stojanowskiej, co spotkało się z oburzeniem środowiska w kraju i za granicą, wiele krytycznych głosów padło ze strony polityków opozycji i mediów. W marcu w stadninie w Janowie padły dwie klacze – Preria i Amra – należące do stadniny koni Halsdon Arabians, której właścicielką jest Shirley Watts, stała bywalczyni dorocznej aukcji koni arabskich Pride of Poland. Oba konie zostały niegdyś kupione przez Watts właśnie na aukcjach w Janowie. Konie padły prawdopodobnie z powodu skrętu jelit. W październiku 2015 r. w podobnych okolicznościach, z powodu skrętu jelit, padła inna utytułowana klacz janowskiej stadniny - Pianissima - co było jednym z powodów odwołania ze stanowiska długoletniego szefa stadniny Marka Treli. Zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa ws. nieprawidłowości w stadninach koni arabskich w Janowie Podlaskim i Michałowie złożyła w marcu Agencja Nieruchomości Rolnych. Śledztwo dotyczące niegospodarności, jakiego miały się dopuścić odwołane w lutym władze stadnin, prowadzi Prokuratura Okręgowa w Lublinie. Trwa obecnie ogłoszone przez ANR postępowanie kwalifikacyjne na stanowisko prezesa Stadniny Koni Arabskich w Janowie Podlaskim. Nabór potrwa do 30 maja.

Organizator aukcji "Pride of Poland" zerwał umowę ze stadninami
Organizator aukcji "Pride of Poland" zerwał umowę ze stadninamitvn24

Autor: ToL//km / Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Ile powinna wynosić miesięczna pensja do ręki, przypadająca na osobę w gospodarstwie domowym, aby można było mówić o godnym życiu? Takie pytanie zadaliśmy w sondażu opinii publicznej. I mamy kilka wniosków.

Ile pieniędzy oznacza "godne życie"? Zapytaliśmy Polaków

Ile pieniędzy oznacza "godne życie"? Zapytaliśmy Polaków

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent USA Donald Trump podpisał w środę w Katarze serię porozumień handlowych z tym krajem opiewających na co najmniej 1,2 biliona dolarów - podał Biały Dom. Wśród nich jest rekordowe zamówienie przez Katar do 210 samolotów 787 i 777X Boeinga, dronów MQ-9 oraz systemów przeciwdronowych i innej broni.

USA i Katar podpisały porozumienia handlowe na gigantyczną kwotę

USA i Katar podpisały porozumienia handlowe na gigantyczną kwotę

Źródło:
PAP

Gdy ostatnio pisaliśmy o Burberry, brytyjskiej marce modowej, firma przechodziła kryzys, a stery objął nowy prezes. Wówczas mówiło się o redukcji setek stanowisk pracy. Jednak problemy zdają się być większe, niż przewidywano, bowiem firma właśnie ogłosiła, że do 2027 roku pracę straci około 1700 osób, to blisko jedna piąta zespołu.

Zwolnienia w legendarnym domu mody Burberry. Kultowa marka walczy z problemami

Zwolnienia w legendarnym domu mody Burberry. Kultowa marka walczy z problemami

Źródło:
BBC

Tencent Holdings, największa chińska firma technologiczna pod względem kapitalizacji rynkowej, odnotowała 13-procentowy wzrost przychodów w pierwszym kwartale. Jak wynika z raportu, wpłynął na to rozwój branży gier i reklam wspomaganych sztuczną inteligencją.

Chiński gigant technologiczny nie zatrzymuje się. Wyniki wystrzeliły

Chiński gigant technologiczny nie zatrzymuje się. Wyniki wystrzeliły

Źródło:
Reuters

Podczas konferencji prasowej Komisja Europejska znalazła się w ogniu pytań dotyczących wiadomości tekstowych wymienianych przez przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulę von der Leyen z Albertem Bourlą, szefem koncernu Pfizer, w czasie pandemii COVID-19. Powodem była decyzja Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w tej sprawie. Skargę na KE złożył do TSUE amerykański dziennik "New York Times"

Kontrowersje wokół SMS-ów szefowej Komisji Europejskiej

Kontrowersje wokół SMS-ów szefowej Komisji Europejskiej

Źródło:
PAP

7,3 miliardów euro chce zainwestować Komisja Europejska w ramach programu Horyzont Europa na wsparcie innowacji. Pieniądze mają pomóc w utrzymaniu naukowców z Unii Europejskiej, ale także w ściągnięciu nowych. Bruksela podkreśla, że prowadzenie badań w USA stało się uciążliwe. Program skupia się też na finansowaniu ukraińskich badaczy.

Unia chce przyciągnąć naukowców miliardowym budżetem. Także tych z USA

Unia chce przyciągnąć naukowców miliardowym budżetem. Także tych z USA

Źródło:
PAP

Pojawiły się poważne obawy o bezpieczeństwo i stabilność amerykańskiej sieci energetycznej. W urządzeniach kluczowych dla infrastruktury fotowoltaicznej, które zostały wyprodukowane w Chinach, odnaleziono ukryty sprzęt komunikacyjny. Eksperci mówią o "wbudowanym sposobie na zniszczenie sieci", a amerykańskie władze ponownie oceniają ryzyko, jakie stwarzają te urządzenia. 

Obawiają się chińskiej technologii. "Istnieje wbudowany sposób na fizyczne zniszczenie sieci"

Obawiają się chińskiej technologii. "Istnieje wbudowany sposób na fizyczne zniszczenie sieci"

Źródło:
Reuters

Unia Europejska wciąż nie ma pomysłu, jak ratować europejski przemysł motoryzacyjny przed katastrofą. Zmiana w obliczaniu kar za nadmiarową emisję dwutlenku węgla przez nowe samochody stanowi jedynie półśrodek – ocenił prezes Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych Tomasz Bęben.

Ciemne chmury nad branżą. "Odroczenie kary"

Ciemne chmury nad branżą. "Odroczenie kary"

Źródło:
PAP

Obligacje Ghelamco Invest, działającej w Polsce spółki należącej do belgijskiego potentata na rynku nieruchomości, notują duże spadki od początku maja. Według ekspertów inwestorów niepokoi nagłe odejście kilku członków zarządu, sytuacja finansowa firmy oraz uwagi w raporcie audytora. Sama spółka zapewnia, że nie ma powodów do obaw o wypłatę odsetek czy zwrot kapitału.

"Ulubieniec inwestorów" i tąpnięcie na rynku

"Ulubieniec inwestorów" i tąpnięcie na rynku

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Podczas prac nad tak zwaną ustawą deregulacyjną Senat przyjął kilka poprawek. Część z nich miało charakter precyzujący i redakcyjny, ale dwie merytoryczny. Dotyczyły one umów leasingu i regulacji w sprawie pożyczek zaciąganych przez jednostki samorządu terytorialnego.

Kolejny krok bliżej deregulacji

Kolejny krok bliżej deregulacji

Źródło:
PAP

Według danych Eurostatu pracownicy w Unii Europejskiej w 2024 roku pracowali średnio 36 godzin tygodniowo. W Polsce było to znacznie więcej.

Tak pracuje się w Europie. Polacy w czołówce

Tak pracuje się w Europie. Polacy w czołówce

Źródło:
PAP

Są wstępne wyniki śledztwa w sprawie potężnej awarii dostaw energii w Hiszpanii. Wicepremierka i ministra ds. transformacji ekologicznej Sara Aagesen przekazała, że nie wywołał jej cyberatak na krajowego operatora sieci. Nie podała jednak przyczyny. Wyjaśniła, że śledztwo wciąż trwa.

Wykluczono jedną z przyczyn blackoutu w Hiszpanii

Wykluczono jedną z przyczyn blackoutu w Hiszpanii

Źródło:
PAP

Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi uznało za całkowicie bezzasadny zakaz importu bydła, trzody chlewnej oraz mięsa wołowego i wieprzowego z Polski, który Węgry nałożyły w piątek. Resort zapowiedział dążenie do zniesienia ograniczeń i zadeklarował, że będzie procedować sprawę na wszystkich poziomach kontaktów w ramach współpracy w Unii Europejskiej.

Odwet Orbana. Polskie ministerstwo reaguje

Odwet Orbana. Polskie ministerstwo reaguje

Źródło:
PAP

Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych zapowiedział uruchomienie z urzędu postępowania w sprawie ujawnienia danych osobowych Jerzego Ż. przez kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafała Trzaskowskiego. Podobne postępowanie ma zostać wszczęte wobec kandydata popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość Karola Nawrockiego. Wcześniej szef UODO zdecydował o wszczęciu postępowania w sprawie ujawnienia danych osobowych Jerzego Ż. podczas konferencji prasowej posła PiS Przemysława Czarnka, zorganizowanej wraz z posłami Pawłem Szefernakerem oraz Andrzejem Śliwką. Jerzy Ż. to mężczyzna, od którego Karol Nawrocki kupił mieszkanie.

Komunikat urzędu w sprawie Trzaskowskiego i Nawrockiego

Komunikat urzędu w sprawie Trzaskowskiego i Nawrockiego

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ceny artykułów codziennego użytku w kwietniu były wyższe o 5,6 procent w porównaniu do minionego roku - wynika z raportu UCE Research i Uniwersytetu WSB Merito. Na pierwszej pozycji w rankingu drożyzny znalazły się artykuły tłuszczowe.

Oto król drożyzny. Dwucyfrowy wzrost

Oto król drożyzny. Dwucyfrowy wzrost

Źródło:
PAP

Dotknie to mniej niż 1 procent obywateli, a jest to potrzebne, żeby zniechęcać do inwestowania w mieszkania - powiedziała w środę Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, przedstawiając propozycję wprowadzenia podatku katastralnego w Polsce, czyli od wartości mieszkania. Zaznaczyła również, że budownictwo społeczne i brak dopłat do kredytów mieszkaniowych to klucze, które powinny charakteryzować politykę mieszkaniową.

Ministra chce nowego podatku. "Jest to potrzebne"

Ministra chce nowego podatku. "Jest to potrzebne"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Około 66 milionów turystów, w tym prawie 36 milionów z zagranicy, oczekiwanych jest latem tego roku we Włoszech. Zapowiada się kolejny rekordowy sezon. To oznacza, że zwłaszcza w historycznych miastach można oczekiwać w szczycie sezonu jeszcze bardziej dotkliwych skutków tak zwanej nadmiernej turystyki. 

Spodziewają się najazdu turystów. Może paść rekord

Spodziewają się najazdu turystów. Może paść rekord

Źródło:
PAP

Ambasadorowie krajów Unii Europejskiej uzgodnili 17. pakiet sankcyjny. Ma on uderzyć w rosyjską "flotę cieni" oraz umieści na czarnej liście sędziów i prokuratorów zaangażowanych w sprawy opozycjonistów Aleksieja Nawalnego i Władimira Kara-Murzy. Sankcje mają zostać zatwierdzone przez ministrów spraw zagranicznych 20 maja.

Zakaz dla rosyjskich statków. Kolejny pakiet sankcji

Zakaz dla rosyjskich statków. Kolejny pakiet sankcji

Źródło:
PAP

Sieć kawiarni Starbucks w Korei Południowej zakazała klientom używania nazwisk i imion kandydatów na prezydenta przy składaniu zamówień - podały w środę tamtejsze media. Decyzja ma na celu zapobieganie wykorzystywaniu systemu przywoływania klientów do celów agitacyjnych, co zdarzyło się w przeszłości.

Bez takich nazwisk. Zakaz w popularnej sieci kawiarni

Bez takich nazwisk. Zakaz w popularnej sieci kawiarni

Źródło:
PAP

Ministerstwo handlu USA zniesie ograniczenia na eksport chipów stosowanych w AI do większości krajów, także dla Polski, o co zabiegał nasz rząd. "Te nowe wymogi stłumiłyby amerykańską innowacyjność i obciążyłyby firmy uciążliwymi nowymi wymogami regulacyjnymi" - napisano w oświadczeniu resortu.

Zwrot w sprawie chipów. Ważna decyzja dla Polski

Zwrot w sprawie chipów. Ważna decyzja dla Polski

Źródło:
PAP

Administracja Donalda Trumpa ponownie tnie dotacje dla Uniwersytetu Harvarda, tym razem o 450 milionów dolarów. Zdaniem prezydenta USA uczelnia nie radzi sobie ze zwalczaniem "antysemickiego zastraszania" i zagraża demokracji.

Cios w prestiżową uczelnię. Trump ponownie tnie dotacje

Cios w prestiżową uczelnię. Trump ponownie tnie dotacje

Źródło:
PAP

Pracownicy banków będą mogli zweryfikować osoby okazujące dowód dzięki dostępowi do rejestru zdjęć dowodów osobistych - podaje resort cyfryzacji, powołując się na przyjęty przez rząd projekt. Nie będzie też konieczności informowania banków czy SKOK-ów o wymianie dowodu.

Zmiany w sprawie dowodów osobistych. Jest decyzja rządu

Zmiany w sprawie dowodów osobistych. Jest decyzja rządu

Źródło:
PAP

Microsoft szykuje się do zwolnienia siedmiu tysięcy pracowników - podaje CNBC. Redukcje obejmą osoby zatrudnione we wszystkich zespołach firmy, niezależnie od działu czy regionu, w którym pracują.

Gigant szykuje zwolnienia. Tysiące osób stracą pracę

Gigant szykuje zwolnienia. Tysiące osób stracą pracę

Źródło:
tvn24.pl

Ministerstwo Cyfryzacji uruchomiło przetarg na zakup ponad siedmiuset tysięcy urządzeń, głównie laptopów, które trafią do szkół w nowym roku szkolnym - poinformował resort. Kupiony sprzęt nie zostanie przekazany na własność uczniów.

Wielki rządowy przetarg. "Mówimy o ponad 735 tysiącach urządzeń"

Wielki rządowy przetarg. "Mówimy o ponad 735 tysiącach urządzeń"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Prezydent Donald Trump ogłosił we wtorek, że USA zniosą sankcje na Syrię i znormalizują relacje z jej nowym rządem. Biały Dom potwierdził, że w środę Trump spotka się z tymczasowym prezydentem Syrii Ahmedem al-Szarą, który niegdyś był dowódcą Al-Kaidy i spędził pięć lat w amerykańskich więzieniach w Iraku.

"Zaskakujący" ruch Trumpa

"Zaskakujący" ruch Trumpa

Źródło:
PAP

Agencja prasowa AFP podała, że sieć sklepów Marks & Spencer padła ofiarą cyberataku, w wyniku którego wyciekły dane klientów. Firma poinformowała, że nie można obecnie robić zakupów online ani używać niektórych metod płatności.

Atak na znaną sieć handlową

Atak na znaną sieć handlową

Źródło:
PAP

Nissan zlikwiduje 11 tysięcy miejsc pracy i zamknie siedem fabryk z powodu spadającej sprzedaży - podał portal stacji BBC. Firma ze względu na potrzebę cięcia wydatków, zrezygnowała też z planów budowy fabryki aut elektrycznych i akumulatorów w Japonii.

Zwolnienia i zamykanie fabryk. Producent aut w tarapatach

Zwolnienia i zamykanie fabryk. Producent aut w tarapatach

Źródło:
BBC

Kwestia uruchomieniu bezpośredniego połączenia kolejowego z Polski do Chorwacji ma się wyjaśnić w najbliższych dniach - przekazał we wtorek minister infrastruktury Dariusz Klimczak. - Musimy to wiedzieć do końca maja - zaznaczył.

Pociąg do Chorwacji pod znakiem zapytania. Nowe informacje

Pociąg do Chorwacji pod znakiem zapytania. Nowe informacje

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Rozwój sensorów zmierza w tym kierunku, by percepcja elementów, które nazywamy sztuczną inteligencją, miała kontakt ze światem, czyli możliwość odczuwania - stwierdził w programie "Techpospolita" w TVN24+ profesor Ryszard Tadeusiewicz, autor ponad stu książek o sztucznej inteligencji. Jak dodał, AI "może być bogate w wiele rzeczy, ale nie uczucia".

"Sztuczna inteligencja może być bogata w wiele rzeczy, ale nie uczucia"

"Sztuczna inteligencja może być bogata w wiele rzeczy, ale nie uczucia"

Źródło:
TVN24+

Główny Inspektorat Sanitarny (GIS) wydał ostrzeżenie publiczne dotyczące partii czarnej liściastej herbaty marki Loyd. W produkcie wykryto przekroczenie poziomu pestycydu antrachinon. Sanepid podkreśla, że konsumenci nie powinni spożywać partii wskazanych w komunikacie.

Partie herbaty wycofane ze sklepów. Ostrzeżenie

Partie herbaty wycofane ze sklepów. Ostrzeżenie

Źródło:
tvn24.pl

Zysk netto grupy banku PKO BP wyniósł w pierwszym kwartale tego roku 2 miliardy 469 milionów złotych. Oznacza to wzrost o niemal 21 procent w ujęciu rocznym - poinformował bank w raporcie kwartalnym.

Największy bank w Polsce pokazał wyniki

Największy bank w Polsce pokazał wyniki

Źródło:
PAP

Kwiecień był w Chinach kolejnym miesiącem spadku cen. Eksperci wskazują, że to efekt pogarszającej się kondycji gospodarczej Chin, ale to zła informacja także dla reszty świata. - To oznacza, że bardzo tanie chińskie produkty będą mogły jeszcze silniej zalewać światowe rynki - dla tvn24.pl komentuje dr Michał Bogusz z Ośrodka Studiów Wschodnich.

Wszystko tanieje w Chinach. "Zła informacja dla świata"

Wszystko tanieje w Chinach. "Zła informacja dla świata"

Źródło:
tvn24.pl, Reuters