Losowanie, "dla każdego coś małego" albo listy życzeń. Jak Polacy kupują prezenty?

Źródło:
tvn24.pl
Poznań, Nowe Zoo: Zwierzęta otrzymały już świąteczne prezenty
Poznań, Nowe Zoo: Zwierzęta otrzymały już świąteczne prezentyTVN 24
wideo 2/2
Poznań, Nowe Zoo: Zwierzęta otrzymały już świąteczne prezentyTVN 24

- Planując zakupy świąteczne, deklarujemy, że najważniejsze są dla nas dwa aspekty wybierania prezentów: dopasowanie się do obdarowanego i cena - mówi Anna Gołębicka, ekonomistka. Pomysłów na to, jak ułatwić sobie sprawę, jest wiele. W ruch idą tabelki, listy życzeń czy losowania.

Dla mamy - książka ulubionej autorki. Zestaw kremów dla kuzynki, a dla teściów - piżamy. I koniecznie coś dla dzieci, ale czym one się teraz interesują? Czy Świnka Peppa, która w zeszłym roku była hitem, ciągle jeszcze ucieszy malucha, a może jest już coś nowego? Przed świętami odpowiadamy na wiele takich pytań, podejmujemy wiele - przemyślanych lub spontanicznych - decyzji zakupowych, i wreszcie - wydajemy sporo pieniędzy. A może można inaczej?

Zapytałam o świąteczne strategie dotyczące obdarowywania prezentami i okazało się, że ile rodzin, tyle sposobów. Tradycjonaliści kupują upominki dla każdego, pragmatycy decydują się na losowanie (wtedy kupuje się prezent tylko dla jednej osoby), inni obdarowują tylko dzieci. Są też bardziej skomplikowane systemy, np. proporcjonalne wyliczanie kosztów prezentów.

Świąteczny szał zakupówElementy kompozycji stworzone przy pomocy SI

Losowanie

Najwięcej osób opowiedziało mi o losowaniu. Większość w entuzjastycznym tonie. - W naszej rodzinie każdy kupuje jeden prezent dla wylosowanej osoby - mówi mi Dorota.

Podobnie jest u Łukasza, który nie przepadał za zakupami świątecznymi. Najtrudniej było dopasować prezent do osoby: - Mam liczną rodzinę, wymyślenie dobrego prezentu dla każdej z osób zajmowało mi około trzech tygodni intensywnych poszukiwań - opowiada. - Psuło mi to radość ze świąt. A od kiedy wprowadziliśmy ten system, to przygotowywanie prezentów jest łatwe. Mam tylko jedną osobę, na której mogę się skupić i wymyślić coś fajnego. Jedynym problemem jest znalezienie prezentów dla dzieci, bo one nie biorą udziału w losowaniu.

- Planując zakupy świąteczne, deklarujemy, że najważniejsze są dla nas dwa aspekty wybierania prezentów: dopasowanie się do obdarowanego i cena - komentuje Anna Gołębicka, ekonomistka związana z Centrum im. Adama Smitha. Losowanie wiele w tej materii ułatwia.

- Tak jest taniej i łatwiej - mówi Agata. - Oszczędność czasu i pieniędzy, ponadto dzięki tej metodzie nie dostaje się mnóstwa niepotrzebnych pierdół. 

W krajach anglosaskich losowanie osoby, której wręczy się prezent, jest częścią tradycji nazwanej "Secret Santa" - w wolnym tłumaczeniu to "Tajemniczy Święty Mikołaj". Zadaniem osoby obdarowanej jest zgadnąć na podstawie otrzymanego prezentu, kto był owym Tajemniczym Mikołajem. "To świąteczny klasyk, w którym zgadywanie jest tak samo ważną częścią zabawy, jak otrzymanie prezentu" - czytamy na jednej ze stron opisującej okołobożonarodzeniowe tradycje.

Zakupy proporcjonalne

Świąteczny czas może być też źródłem wielu frustracji. Problemem może być nie tylko wymyślenie tego, co kupić poszczególnym członkom rodziny. Niektórzy zwracają uwagę też na aspekt finansowy. Według badania przeprowadzonego pod koniec ubiegłego roku przez firmę PayPro Polacy najczęściej przeznaczają na prezenty od 251 do 500 zł (taką odpowiedź wskazało 30 proc. badanych). Wyższe kwoty też nie należą do rzadkości - 13 proc. respondentów planowało wydać ponad tysiąc złotych.

To, ile pieniędzy przeznaczać na prezenty, stało się źródłem konfliktu w rodzinie Marty. - Mieliśmy wojnę o prezenty - stwierdza.

Marta jest singielką, ma dwie starsze siostry, które mają mężów i dzieci. Zbuntowała się, gdy okazało się, że na rodzinę każdej z nich przy okazji świąt wydaje po kilkaset złotych. - Wygląda to tak, że kupuję prezent siostrze, jej mężowi, każdemu z dzieci. Jeśli każdemu kupię coś za stówę, wychodzi mi 600 zł. Sporo. A to tylko jedna siostra, tak samo jest z drugą - opowiada. - Ja dostawałam po jednym, zbiorczym prezencie od rodziny jednej i drugiej siostry. Bo przecież szwagier i dzieci nie kupowali mi osobnego - opowiada.

Oczywiście nie chodzi o to, by prezenty się "zwracały", ale ta dysproporcja zaczęła jej doskwierać, szczególnie że sytuacja powtarzała się przy okazji urodzin czy innych rodzinnych uroczystości. Wydawała coraz więcej. - W tym roku mamy nowy system, ale jeszcze nie wiem, czy dobry - zaznacza. Teraz wydatki mają być obliczane proporcjonalnie, tak by w sumie każda rodzina wydała podobną kwotę. To znaczy, że Marta od rodziny siostry dostanie prezent za 180 zł, a każda z sześciu osób od Marty dostanie upominek za 30 zł.

Z układu wycofali się tylko rodzice. Nie chcą obliczać, ile powinni przeznaczyć na poszczególne osoby. Ale też stać ich na to, żeby zaszaleć. - Rodzice każdemu kupują coś za 300 złotych - stwierdza Marta.

Prezenty dla potrzebujących

Polacy się bogacą, więc prezentów pod choinką jest coraz więcej. - Dane mówią nam o rosnącej klasie średniej. Eurostat szacuje, że to już 68 proc. Polaków - zwraca uwagę Anna Gołębicka. - Większość Polaków deklaruje, że lubi robić świąteczne prezenty i sprawia im to przyjemność. Ci, którzy mają pieniądze, szukają optymalizacji, żeby po świętach nie zostać z kolejnymi rzeczami, z którymi nie wiadomo, co później robić - mówi.

Ale można też przekierować siły i pieniądze gdzie indziej.

Milena pochodzi ze wschodniej Polski. W jej rodzinie prezentów co roku było sporo i to nie tylko przy okazji świąt. Zawsze znalazła się okazja, żeby wręczyć sobie jakiś upominek. Aż przy okazji Bożego Narodzenia spojrzeli świeżym okiem na spiętrzone pod choinką paczki, które zajmowały mnóstwo miejsca. - Na pierwszy rzut oka wyglądało to uroczo - opowiada. - Ale jednak poczuliśmy jakiś przesyt.

Wspólnie, rodzinnie doszli do wniosku, że prezentów jest za dużo. Wtedy głos zabrała babcia. Miała pewien pomysł. - Powiedziała, że od tej pory stawiamy na małe upominki, za to pakujemy rzeczy dla tych, którzy naprawdę potrzebują prezentów. I od tego czasu robimy paczki dla mieszkańców zaprzyjaźnionej noclegowni - relacjonuje Milena. Do środka pakują rzeczy, które na pewno się przydadzą. - Zwykle są to skarpetki albo czapki i szaliki. No i obowiązkowo coś słodkiego. Straszną mamy wszyscy z tego radochę i jest to jedna z moich ulubionych świątecznych tradycji.

Jest jeszcze aspekt ekologiczny kupowania wielu prezentów, które niekoniecznie są potrzebne obdarowywanym. Niektórzy konsumenci są gotowi z tego powodu ograniczyć zakupy. - To jest trend silny szczególnie u młodych oraz wśród mieszkańców dużych miast, ale nie jest masowy - uważa Anna Gołębicka.

Być może to coś, do czego dopiero będziemy się przekonywać. Jak jest w innych krajach? W niektórych wątek ekologiczny jest brany szczególnie poważnie. Według badań spora grupa Brytyjczyków planuje wydać część swojego budżetu na prezenty z drugiej ręki.

A może po prostu kupić prezent dla siebie?

Stosunkowo nowym trendem jest self-gifting, czyli kupowanie prezentu dla samego czy samej siebie. Według badań firmy Deloitte w 2023 roku planowała to zrobić ponad połowa Amerykanów. W tym roku w związku ze wzrostem cen takich osób jest mniej, ale nadal zamiar obdarowania siebie ma nawet 32 proc. badanych.

Zwolennicy takiego rozwiązania są też w Polsce. - Kupowałam akurat prezent dla partnera i przez przypadek znalazłam coś dla siebie. Pomyślałam: "Czemu nie?".

Ale nie wyszła ze sklepu z upominkiem dla siebie, tylko przygotowała go tak, jakby kupowała go dla kogoś bliskiego. Prezent zamówiła, starannie zapakowała, a na koniec położyła pod choinką wśród innych paczek. - Miałam potem radość przy odpakowywaniu, więc stwierdziłam, że mogę sobie zrobić z tego swoją tradycję - relacjonuje Lena. 

Od tej pory zawsze sobie coś kupuje. To raczej coś drobnego, np. książka, którą chciała przeczytać. - I to zawsze są trafione prezenty - śmieje się. Czy to była dla niej główna motywacja? Twierdzi, że nie. - Teściowie zawsze kupują prezenty bez sensu, a partner w punkt. Ale zdecydowała chęć zrobienia dla siebie czegoś miłego. 

Co najczęściej kupujemy bliskim

Prezenty do przeżycia

W rodzinie Eli każdy przygotowuje swoją listę marzeń: dziesięć propozycji prezentowych zróżnicowanych pod względem ceny. Jest element zaskoczenia (bo nie wiadomo, co ostatecznie znajdzie się pod choinką), ale też pewność, że nie dostanie się kolejnej pary skarpet. Z kolei Martyna co roku robi kalendarze z rodzinnymi zdjęciami: - Są trochę obciachowe, ale i tak każdy się wzrusza.

Zdarzają się też rodziny, w których święta nie są miłym czasem. - Nie szykuję prezentów dla nikogo, bo takie mamy świetne relacje - mówi Jarek. - Kupuję coś tylko dla żony.

Jednak nawet tym, którzy świąt nie lubią, trudno tak zupełnie odciąć się od grudniowej gorączki zakupowej. Jak mówi Anna Gołębicka, świąteczne obdarowywanie się prezentami to tak silna tradycja, że deklaracje: "W przyszłym roku żadnych prezentów" rzadko utrzymują się do świąt. - Prezenty są, tylko pytanie jakie. Święta mogą być dobrym pretekstem do przegadania tego, jak wyobrażamy sobie upominki - stwierdza.

Coraz częściej decydujemy się na prezenty niematerialne: to może być wycieczka, bilet na koncert czy po prostu spacer. Według badań firmy Deloitte ma to także związek z wzrostem cen. – Konsumenci, dotknięci presją cenową, ostrożniej planują budżet na prezenty, jednocześnie częściej inwestując w wydarzenia towarzyszące świętom, takie jak koncerty, wizyty w restauracjach czy rozrywka domowa. Choć w tym roku nie przeprowadziliśmy osobnych badań w Polsce, obserwujemy w tej części Europy podobne trendy, gdzie konsumenci również coraz częściej wybierają doświadczenia i świadomie optymalizują swoje zakupy w obliczu wzrostu cen – mówi Bartosz Bobczyński, partner, lider Consumer Industry w Europie Centralnej, Deloitte.

 - To takie prezenty do przeżycia - komentuje Ela. Bo, jak się okazuje, najlepszym prezentem może być po prostu wspólnie spędzony czas.

Autorka/Autor:Natalia Szostak, grafiki i wizualizacje: Katarzyna Korzeniowska

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Elementy kompozycji stworzone przy pomocy SI

Pozostałe wiadomości

- W pewnym sensie można powiedzieć, że Donald Trump manipuluje rynkiem. Wszyscy od tygodni żyją jego decyzjami w zakresie taryf - powiedział analityk Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska Konrad Ryczko. Ocenił w ten sposób środowe wpisy prezydenta USA w sprawie ceł. Politycy z Partii Demokratycznej pytają, kto wiedział o nagłej zmianie zdania Trumpa w sprawie taryf i kto na tym zarobił.

Ogromne kontrowersje w sprawie Trumpa. "Kto wiedział i ile pieniędzy zarobił?"

Ogromne kontrowersje w sprawie Trumpa. "Kto wiedział i ile pieniędzy zarobił?"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W ostatnią niedzielę przed Wielkanocą, 13 kwietnia, sklepy będą otwarte. Kolejne niedziele handlowe przypadną: tydzień po świętach, 27 kwietnia oraz 29 czerwca.

W najbliższą niedzielę sklepy będą otwarte

W najbliższą niedzielę sklepy będą otwarte

Źródło:
PAP

Prada zawarła umowę o wartości 1,38 miliarda dolarów na zakup Versace od Capri Holdings. Transakcja połączy dwie największe marki włoskiej mody i da perspektywę zwiększenia przychodów.

Gigantyczna fuzja na rynku mody

Gigantyczna fuzja na rynku mody

Źródło:
Reuters, BBC

W Argentynie stanęły pociągi, taksówki, szkoły publiczne, śmieciarki i porty. Odwołano też część lotów. Wszystko to za sprawą 24-godzinnego strajku ogólnokrajowego przeciwko polityce zaciskania pasa prezydenta Javiera Mileia.

Paraliż komunikacji, stanęły szkoły. "Atak na republikę"

Paraliż komunikacji, stanęły szkoły. "Atak na republikę"

Źródło:
PAP

Amerykańskie cła na import z Chin wynoszą obecnie 145 procent, uwzględniając wcześniejsze podwyżki – poinformował w czwartek Biały Dom w oświadczeniu dla CNBC.

Cło wzrosło do 145 procent. Biały Dom wyjaśnia

Cło wzrosło do 145 procent. Biały Dom wyjaśnia

Źródło:
PAP

Zawsze będą przejściowe trudności - powiedział w czwartek prezydent USA Donald Trump, odnosząc się do chaosu na rynkach w związku z nałożonymi cłami. Przekonywał przy tym, że państwa składają Stanom Zjednoczonym świetne oferty handlowe i wyraził chęć zawarcia układu z Chinami.

Trump mówi o "największym dniu w historii"

Trump mówi o "największym dniu w historii"

Źródło:
PAP

Płaca minimalna w państwach Unii Europejskiej waha się od 551 euro do nawet 2638 euro - wynika z danych Eurostatu. Polska pod tym względem znajduje się w środku stawki.

Płaca minimalna w krajach Unii. Tak wypada Polska

Płaca minimalna w krajach Unii. Tak wypada Polska

Źródło:
PAP/tvn24.pl

Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zapowiedziała, że Unia Europejska wstrzyma cła odwetowe na USA na 90 dni. "Chcemy dać szansę negocjacjom. Jeżeli negocjacje okażą się niezadowalające, zastosujemy nasze środki zaradcze" - dodała. O "ochronie transatlantyckiego sojuszu" z von der Leyen rozmawiał w czwartek premier Donald Tusk.

Unia Europejska wstrzyma cła odwetowe

Unia Europejska wstrzyma cła odwetowe

Źródło:
PAP

Przestrzegamy przed oszustami, którzy podszywają się pod Ministerstwo Finansów i wysyłają fałszywe e-maile z informacją o nadpłacie w PIT. W ten sposób próbują wyłudzić dane podatników - ostrzega w czwartkowym komunikacie resort finansów. MF podkreśla, że nigdy nie wysyła takich e-maili.

"Próbują wyłudzić dane podatników". Ostrzeżenie

"Próbują wyłudzić dane podatników". Ostrzeżenie

Źródło:
PAP

Lotnisko Changi w Signapurze zostało uznane najlepszym lotniskiem na świecie w najnowszej edycji rankingu Skytrax. Na pierwszym miejscu dorocznego zestawienia znalazło się już po raz 13.

Oto najlepsze lotniska świata. Jest nowy ranking  

Oto najlepsze lotniska świata. Jest nowy ranking  

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Prokuratura wszczęła śledztwo w związku z rządowym programem "Czyste powietrze" - wynika z dokumentu, do którego dotarł dziennikarz TVN24 Radomir Wit. Chodzi o okres, w którym resortem kierował Henryk Kowalczyk z PiS. Podejrzenie przestępstwa dotyczy nadużycia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych.

Jest śledztwo w sprawie "Czystego powietrza"

Jest śledztwo w sprawie "Czystego powietrza"

Źródło:
tvn24.pl

W marcu platforma Temu wyprzedziła Allegro pod względem liczby użytkowników - wynika z raportu Mediapanelu. Allegro zachowało natomiast pozycję lidera pod względem ilości czasu spędzanego tam przez kupujących. Eksperci ostrzegają tymczasem przed wzrostem popularności chińskich platform sprzedażowych.

Nowy lider zakupów internetowych w Polsce. Już nie Allegro

Nowy lider zakupów internetowych w Polsce. Już nie Allegro

Źródło:
Rzeczpospolita, tvn24.pl

Wstrzymanie na 90 dni taryf przez Donalda Trumpa nie oznacza pełnego zawieszenia broni w wojnie handlowej - zwraca uwagę "The Economist". Podstawowe stawki celne wciąż obowiązują, a inne mają być podwyższane. Brytyjski tygodnik wymienia trzy kluczowe obawy związane z decyzjami prezydenta Stanów Zjednoczonych.

Trump wstrzymuje cła, napięcia pozostają. Trzy kluczowe obawy

Trump wstrzymuje cła, napięcia pozostają. Trzy kluczowe obawy

Źródło:
"The Economist"

Główny Inspektorat Sanitarny ostrzegł przed używaniem chochli do zupy, którą można było kupić w sieci handlowej TEDi. Firma wycofała produkt ze sprzedaży, bo stwierdzono, że szkodliwe substancje z chochli przenoszą się do żywności.

Produkt wycofany z popularnej sieci. Ostrzeżenie

Produkt wycofany z popularnej sieci. Ostrzeżenie

Źródło:
PAP

Chiny są gotowe do negocjacji ze Stanami Zjednocznymi w kwestii ceł, ale dialog musi odbywać się na zasadach wzajemnego szacunku i równości - oświadczyła w czwartek He Yongqian, rzeczniczka ministerstwa handlu w Pekinie. He przyznała, że wyzwania stojące przed chińskim handlem znacznie wzrosły.

"Nigdy nie zaakceptujemy ekstremalnej presji i zastraszania"

"Nigdy nie zaakceptujemy ekstremalnej presji i zastraszania"

Źródło:
PAP

Szef resortu infrastruktury Dariusz Klimczak powiadomił, że wystąpił do swoich odpowiedników w Austrii, by połączenie kolejowe z Polski do Rijeki w Chorwacji było realizowane od 1 lipca tego roku. Minister podał też kwotę, od której najprawdopodobniej zaczynać będą się ceny biletów.

Pociągiem bezpośrednio do Chorwacji. Tyle może kosztować najtańszy bilet

Pociągiem bezpośrednio do Chorwacji. Tyle może kosztować najtańszy bilet

Źródło:
PAP

Stosunki między Chinami i USA pogarszają się, dlatego obywatele powinni się zastanowić nad podróżami do Stanów Zjednoczonych - stwierdziło ministerstwo turystyki w Pekinie. Dodało, że szczególnej "oceny ryzyka" powinni dokonać studenci.

Chiny ostrzegają przed podróżami do USA

Chiny ostrzegają przed podróżami do USA

Źródło:
PAP

Ceny produktów wchodzących w skład koszyka codziennych zakupów wzrosły w marcu o 6,7 procent w porównaniu do poprzedniego roku, jak wynika z raportu UCE Research i Uniwersytetu WSB Merito. Największe podwyżki odnotowano w przypadku produktów tłuszczowych, owoców i napojów bezalkoholowych, podczas gdy artykuły sypkie potaniały.

Te produkty podrożały najbardziej

Te produkty podrożały najbardziej

Źródło:
PAP

Polacy nadal nie zwracają wystarczającej uwagi na profilaktykę zdrowotną przed podróżą do krajów tropikalnych. Tylko połowa ankietowanych podróżników, którzy odwiedzili tropiki, wykonała zalecane szczepienia, a zaledwie co ósmy stosował profilaktyczne leczenie przeciwmalaryczne.

Ostrzeżenie dla polskich turystów. "Igranie z losem"

Ostrzeżenie dla polskich turystów. "Igranie z losem"

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump ogłosił nałożenie ceł na Chiny w wysokości 125 procent. Jednocześnie zarządził 90-dniową przerwę w stosowaniu podwyższonych ceł dla innych państw.

Zwrot w sprawie ceł. Zaskakująca decyzja Trumpa

Zwrot w sprawie ceł. Zaskakująca decyzja Trumpa

Źródło:
Reuters

"Wykorzystajmy jak najlepiej następne 90 dni" - tak na portalu X decyzję prezydenta USA Donalda Trumpa w sprawie pauzy w dodatkowych cłach skomentował w środę wieczorem premier Donald Tusk.

Trump nagle zmienia zdanie, Tusk zabiera głos

Trump nagle zmienia zdanie, Tusk zabiera głos

Źródło:
tvn24.pl/Reuters

- Ludzie się trochę wystraszyli, trochę się bali - powiedział w środę prezydent USA Donald Trump, uzasadniając decyzję o 90-dniowym wstrzymaniu wyższych ceł dla większości państw. Stwierdził przy tym, że trzeba być elastycznym.

Trump o cłach: ludzie się trochę wystraszyli

Trump o cłach: ludzie się trochę wystraszyli

Źródło:
PAP

Stellantis wstrzymał produkcję w Polsce chińskiego samochodu elektrycznego T03 - podał Reuters. Informację potwierdziła tvn24.pl Agnieszka Brania, rzeczniczka prasowa fabryk Stellantis w naszym kraju.

Gigant wstrzymuje produkcję auta w Polsce

Gigant wstrzymuje produkcję auta w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Michał Kołodziejczak, wiceminister rolnictwa, stwierdził, że sieci handlowe osiągają "nadmiarowe zyski" ze sprzedaży jaj i masła. Na zorganizowanej w środę konferencji prasowej zapowiedział, że chce w tej sprawie spotkać się z prezesem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

"Mam pretensje, że sklepy nie opuszczają cen"

"Mam pretensje, że sklepy nie opuszczają cen"

Źródło:
PAP

Banco Santander, hiszpański właściciel Santander Bank Polska, rozważa różne opcje, w tym sprzedaż swojej polskiej filii, wartej 8 miliardów dolarów - podał Reuters, powołując się na Bloomberga.

Znany bank zniknie z Polski? Ważą się jego losy

Znany bank zniknie z Polski? Ważą się jego losy

Źródło:
Reuters

Zakłady Chemiczne Nitro-Chem w Bydgoszczy zawarły w środę umowę z Paramount Enterprises International na dostawę trotylu dla armii amerykańskiej na lata 2027-2029. To kontrakt o wartości 1,2 miliarda złotych.

Amerykańska armia dostanie trotyl od polskiej firmy. Jest umowa

Amerykańska armia dostanie trotyl od polskiej firmy. Jest umowa

Źródło:
PAP