Polskie porty lotnicze obsłużyły w 2017 roku prawie 40 milionów pasażerów, co stanowi około 18-procentowy wzrost wobec 2016 roku - poinformował Urząd Lotnictwa Cywilnego. Liderem było warszawskie Lotnisko Chopina z ponad 15 milionami pasażerów, a wśród portów regionalnych lotnisko Kraków-Balice z 5,8 miliona osób. Jak przekonuje Urząd Lotnictwa Cywilnego, polski rynek po raz kolejny uzyskał lepsze wyniki od rynków europejskich i światowych.
Lotnisko Chopina w ubiegłym roku było liderem pod względem liczby obsłużonych pasażerów w ruchu krajowym i międzynarodowym - zarówno jeśli chodzi o ruch regularny, jak i czarterowy. Warszawski port obsłużył ponad 15,7 mln pasażerów - to wzrost o 22,9 proc. wobec 2016 roku.
Tylko dwa lotniska ze stratą
Wśród portów regionalnych ponownie liderem było lotnisko Kraków-Balice - ponad 5,8 mln pasażerów w ub.r., co oznacza, że ruch w tym porcie w 2017 r. wzrósł o ponad 854 tys. pasażerów (o 17,2 proc.). Na kolejnym miejscu znalazł się port w Gdańsku im. Lecha Wałęsy - ok. 4,6 mln podróżnych (+615 tys. pasażerów i 15,4-proc. wzrost), a na następnym miejscu uplasował się port Katowice-Pyrzowice - ok. 3,8 mln pasażerów, (675 tys. podróżnych więcej, czyli 21,1-proc. wzrost).
Najmniej podróżnych obsłużyło lotnisko w Radomiu - 9 903 osoby. To właśnie ten port ma stać się lotniskiem uzupełniającym dla Lotniska Chopina, które wyczerpuje powoli swoją przepustowość. Dla porównania lotnisko w Modlinie miało ponad 2,9 mln pasażerów (wzrost o o 2,5 proc.).
Spadki pod względem obsłużonych podróżnych odnotowały dwa lotniska: w Bydgoszczy (minus 1,2 proc.) oraz w Łodzi (minus 14 proc.).
Gdzie latamy?
Najpopularniejszymi kierunkami w ruchu regularnym w 2017 roku były Wielka Brytania i Niemcy. "Od lat oba kierunki są najchętniej odwiedzane przez Polaków. Największe wzrosty liczby pasażerów odnotowano na kierunkach do Wielkiej Brytanii, Włoch, Hiszpanii i Ukrainy. Dobre wyniki uzyskano dzięki przewoźnikom niskokosztowym. Wyjątek stanowiły przewozy na Ukrainę, gdzie do wzrostu przyczynił się w największym stopniu PLL LOT" - napisał ULC.
Irlandzki Ryanair obsłużył o 1,677 mln pasażerów więcej niż w 2016 roku. W ub.r. linia przewiozła prawie 11 mln pasażerów, uzyskując 30,65-proc. udział w naszym rynku.
Polskie Linie Lotnicze LOT przewiozły w 2017 roku ok. 8,5 mln pasażerów, czyli ponad 1,659 mln więcej niż w 2016 roku, uzyskując 23,63-proc. udział w polskim rynku. Węgierski Wizz Air w ubiegłym roku przewiózł o 1,083 mln pasażerów więcej niż w roku poprzednim, czyli w sumie blisko 7,7 mln podróżnych, odnotowując tym samym 21,39-proc. udział w rynku.
Czartery na plus
Pozytywne trendy widać na rynku przewozów czarterowych, który w poprzednim roku odnotował duże straty. W 2017 roku obsłużono ponad 4 mln pasażerów, co dało prawie 520 tys. pasażerów więcej niż w poprzednim roku i przełożyło się łącznie na 15-proc. wzrost. Najpopularniejszym kierunkiem w ruchu czarterowym, podobnie jak w 2016 roku, była Grecja. Potem - Hiszpania i Bułgaria. "Analizując przewozy czarterowe w Polsce należy wspomnieć także o ofercie przewoźników niskokosztowych, którzy operują do portów wyspecjalizowanych w obsłudze ruchu turystycznego (np. Hiszpania, Włochy, Malta, Grecja). Tego typu ruch wzrósł o 27 proc. Liderem pod względem kierunków wakacyjnych pozostał Ryanair, choć to Wizz Air odnotował największy wzrost na tego typu kierunkach" - czytamy. Wśród przewoźników czarterowych liderem rynku w ub.r. był Small Planet Airlines, który przewiózł ponad 1,2 mln pasażerów - wzrost o 29,97 proc. wobec 2016 r., za nim znalazł się Enter Air - 1,1 mln podróżnych - wzrost o 27,5 proc., a na trzecim miejscu uplasował się Travel Services - ok. 1,06 mln osób - wzrost o 26,15 proc.
Autor: tol//dap / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock