"Wielu dyrektorów i dyrektorek szkół dzwoni". Minister zapowiada zmianę przepisów

Źródło:
TVN24
Komputery dla czwartoklasistów zalegają w magazynach
Komputery dla czwartoklasistów zalegają w magazynachTVN24
wideo 2/3
Komputery dla czwartoklasistów zalegają w magazynachTVN24

Ponownie jest głośno o programie "Laptop dla ucznia". W magazynach zalega ponad 10 tysięcy komputerów, bo zamówiono ich za dużo w ramach flagowego programu Prawa i Sprawiedliwości. Przepisy w obecnym kształcie wiążą ręce nowej władzy, bo sprzęt może trafić tylko do czwartoklasistów. Ustawową zmianę w tym zakresie zapowiada wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Materiał z magazynu "Polska i Świat", przygotowany przez Łukasza Łubiana.

"Laptop dla ucznia" to jeden z flagowych projektów PiS. Przetarg na zakup sprzętu realizowano od października 2022 roku, ale komputery były przekazywane jesienią ubiegłego roku - tuż przed wyborami parlamentarnymi. Jak poinformowaliśmy we wtorek, poprzednia ekipa rządząca, a dokładnie Ministerstwo Cyfryzacji kupiło za dużo komputerów i to sporo za dużo.

- Niestety poprzednie kierownictwo resortu nie umiało policzyć liczby uczniów i jest to ponad 10 tysięcy laptopów, które leżą, kurzą się i niestety marnują - mówi wiceminister cyfryzacji Paweł Olszewski.

Laptopy dla czwartoklasistów w magazynie

Laptopy leżą m.in. w magazynie Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej (NASK), czyli instytucie zajmującym sie bezpieczeństwem w internecie. Sprzęt leży i czeka, bo na razie nie ma co z nim zrobić. Każdego dnia do Warszawy z całej Polski wracają kolejne, nierozpakowane laptopy. W ostatnim czasie wróciło np. 150 sztuk z Wrocławia.

- Przyjeżdża codziennie kilka dostaw - wskazuje dyrektor ds. inwestycji i rozwoju w NASK Marcin Kraska. Jak dodaje, różna jest liczba zwracanych laptopów w ramach jednego transportu. - Mamy od pojedynczych sztuk do kilkudziesięciu, kilkuset sztuk, w zależności od konkretnego przypadku, od podregionu, z którego są wysyłane - wyjaśnia.

- Ustawa o laptopach dla uczniów okazała się jakimś jednym wielkim blamażem. Najpierw okazuje się, że nie zostały tak naprawdę zabezpieczone środki na te laptopy i jest dziura w budżecie, teraz okazuje się, że laptopy wracają i nie można nic z nimi zrobić, bo ustawa nie przewiduje tego, żeby przekazać je tam, gdzie może byłyby potrzebne - zauważa wiceprzewodnicząca Koalicyjnego Klubu Parlamentarnego Lewicy Dorota Olko.

W całym programie kupiono prawie 400 tysięcy komputerów dla czwartoklasistów. Nie zawsze szkoły potrzebowały tyle laptopów, ile zamówiły, bo np. ktoś przeprowadził się do innego miasta lub wyjechał za granicę. Dodatkowo niektórzy rodzice odmawiali przyjęcia sprzętu od państwa.

- Trochę to przypomina historię o jeźdźcu bez głowy, który pędzi, pędzi, kupuje laptopy, zbiera z rynku i nagle okazuje się, że w zasadzie okazuje, że nie wiadomo po co. Dziesięć tysięcy laptopów, to poważna liczba, która wskazuje na to, że to w ogóle nie zostało przemyślane - ocenia Mirosław Suchoń z Trzeciej Drogi - Polski 2050.

Wiceminister Olszewski zwraca uwagę, że "magazynowanie to zawsze jest dodatkowy koszt". Według nowego Ministerstwa Cyfryzacji ustawa była pisana w pośpiechu i na kolanie, dlatego nie przewidziano tego, że jeśli sprzęt zostanie, to będzie mógł trafić do pracowni informatycznej lub wykluczonych cyfrowo dzieci z innych klas.

- Wiceminister mówił mi o tym, że wielu dyrektorów i dyrektorek szkół dzwoni do niego i pisze, i mówią o tym, że potrzebują tych laptopów ze względu na to, że w salach infromatycznych sprzęt jest czasami 15-letni - mówi Joanna Rubin z redakcji biznesowej tvn24.pl.

Kto liczył czwartoklasistów?

Jednak przepisy w obecnym kształcie wiążą ręce nowej władzy, bo sprzęt może trafić tylko do czwartoklasistów. Ale tu pojawia się pytanie, kto i jak tych czwartoklasistów w ogóle liczył. Resort cyfryzacji wskazuje, skąd się wzięły zawyżone dane.

- Jak się okazuje, minister Czarnek pomimo tego, że był ministrem edukacji, jest profesorem nie potrafi do końca liczyć - ocenia Paweł Olszewski. W ocenie wiceszefa MC to z Ministerstwa Edukacji przyszła lista ze zbyt dużą liczbą uczniów.

Co innego twierdzi były minister cyfryzacji Janusz Cieszyński z Prawa i Sprawiedliwości. Mówi, że to dyrektorzy szkół zgłaszali uczniów w Systemie Informacji Oświatowej. - Za prowadzenie szkół odpowiadają samorządy i to od samorządów otrzymaliśmy informację o tym, ilu komputerów potrzebują. Trudno sobie wyobrazić, żeby ministerstwo samo próbowało podejmować takie szacunki, albo w jakiś sposób zgadywało, ilu jest uczniów. Otrzymaliśmy informację od dyrektorów i dla każdego ucznia, którego dyrektorzy zgłosili, zakupiliśmy komputer - tłumaczy Cieszyński.

Wicepremier Gawkowski zapowiada "zmianę ustawową"

Były minister cyfryzacji dodaje, że nowy rząd dyskredytuje program tylko dlatego, że jest autorstwa PiS-u.

- Nasi następcy wprowadzili swój własny program, on się nazywa "Nie ma laptopa dla ucznia" i na tym polega większość działań koalicji 13 grudnia, czyli likwidowanie wszystkiego, co zostało zbudowane, z jednego wyłącznie powodu - politycznej nienawiści do wszystkiego, co zrobił rząd Prawa i Sprawiedliwości - ocenia były szef MC.

Programu bronią też koledzy byłego ministra ze Zjednoczonej Prawicy. Zdaniem Michała Wójcika z Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość "lepiej mieć niż nie mieć". - Jednak ten program nie był zły, to był dobry program i takie likwidowanie jest słabe - mówi.

Nie likwidowanie, ale zawieszenie. Ministerstwa edukacji i cyfryzacji wspólnie pracują nad nowymi rozwiązaniami. - Już dwa tygodnie temu podjęliśmy pierwsze działania, które mają zaprowadzić nas do rozwiązania tego tematu. Im szybciej to zrobimy, tym lepiej. Jest przygotowana zmiana ustawowa. Wierzę, że najbliższe tygodnie i laptopy będą w rękach ludzi, którzy będą korzystali, a nie w magazynach - podkreśla wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski.

Nowy rząd zapowiedział uruchomienie programu "Cyfrowy uczeń".

Zawiadomienie do prokuratury

Sprawa przetargu na zakup komputerów w ramach programu "Laptop dla ucznia" została zgłoszona do prokuratury przez nowe Ministerstwo Cyfryzacji. Posłowie Koalicji Obywatelskiej przypominają, że jeden komputer kosztował podatników miela trzy tysiące złotych, gdy pomnożymy to przez 10 tysiecy tych, które zostały, to daje 30 milionów złotych.

- Jak nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o pieniądze. W moim przekonaniu trzeba dokładnie przejrzeć ten przetarg, bo uważam, że zyskał tylko ten, który sprzedawał, a nie dzieci - zauważa Dariusz Joński z KO.

Autorka/Autor:mb

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

- Oliwia mnie stymuluje. Jak zapowiada, że przyjdzie do mnie, to ja od razu wykonuje kilka telefonów więcej, załatwiam sprawy, aby móc zdać raport szefowej - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl 77-letni prof. dr hab. Marian Surowiec, współzałożyciel Bee Healthy Honey. Z wnuczką stworzył emiter, rozwiązanie dla pszczelarzy, którzy walczą w swoich ulach z inwazją pasożytów. Po fali sukcesów, zaczęli jednak dostawać groźby. - Pierwszy raz w życiu czegoś takiego doświadczyłem, bo spadła na nas lawina hejtu - dodaje.

Dziadek i wnuczka założyli start-up. "Spadła na nas lawina hejtu"

Dziadek i wnuczka założyli start-up. "Spadła na nas lawina hejtu"

Źródło:
tvn24.pl

Donald Trump podpisał rozporządzenie nakładające wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Władze Kanady i Meksyku już zapowiedziały cła odwetowe. Chińskie ministerstwo handlu zapowiedziało złożenie skargi do Światowej Organizacji Handlu.

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Holenderska agencja ochrony prywatności AP poinformowała w piątek, że wszczyna dochodzenie w sprawie praktyk gromadzenia danych przez chińską firmę DeepSeek. Zaapelowano do holenderskich użytkowników o ostrożność w korzystaniu z oprogramowania tej firmy.

Chińska sztuczna inteligencja pod lupą. Holendrzy zbadają DeepSeek

Chińska sztuczna inteligencja pod lupą. Holendrzy zbadają DeepSeek

Źródło:
PAP

W sobotnim losowaniu Lotto po raz kolejny została trafiona szóstka. Szczęśliwy zwycięzca wygrał 2 miliony złotych. To trzecie losowanie z rzędu, w którym ktoś poprawnie wytypował wszystkie 6 liczb.

Trzecie losowanie w tym tygodniu z szóstką w Lotto

Trzecie losowanie w tym tygodniu z szóstką w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent USA Donald Trump obiecywał Amerykanom, że obniży ceny żywności. Tymczasem od 1 lutego zaczęły obowiązywać cła na produkty z Meksyku i Kanady w wysokości 25 procent. Jak zauważa CNN państwa te odgrywają kluczową rolę w zapewnianiu, by półki sklepów spożywczych w USA były pełne.

Cła nałożone przez Trumpa mogą się odbić rykoszetem na zwykłych Amerykanach

Cła nałożone przez Trumpa mogą się odbić rykoszetem na zwykłych Amerykanach

Źródło:
CNN

Od soboty rodzice i opiekunowie mogą składać wnioski o 800 plus na nowy okres świadczeniowy, który rozpocznie się 1 czerwca tego roku i potrwa do 31 maja 2026 roku.

Ważna informacja dla rodziców od ZUS. W sprawie 800 plus

Ważna informacja dla rodziców od ZUS. W sprawie 800 plus

Źródło:
PAP

Mówi, że to największe zagłębie sadownicze Europy, że to duży biznes wspierany przez polityków i że sadownicy walczą o pracowników. Potrzebują rąk do pracy, bo owoce nie mogą gnić. - Oferują na przykład raz na tydzień worek ziemniaków, chleb, cebulę, wodę w zgrzewkach. Może nie dają umowy, ale w ten sposób pokazują, że warto u nich pracować - wyjaśnia w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl doktor Kamil Matuszczyk z Uniwersytetu Warszawskiego, badacz sytuacji pracowników sezonowych.

Zamienia salę wykładową na sady owocowe. Tak bada sytuację pracowników

Zamienia salę wykładową na sady owocowe. Tak bada sytuację pracowników

Źródło:
tvn24.pl

Rok 2024 był dla Turcji rekordowy pod względem liczby gości i przychodów z turystyki - podały w piątek tureckie media. Turcję odwiedziło 52,6 milionów zagranicznych turystów. Największą grupę gości z zagranicy stanowili Rosjanie - 6,7 milionów.

Rosjanie pomogli Turcji w pobiciu rekordu

Rosjanie pomogli Turcji w pobiciu rekordu

Źródło:
PAP

Mołdawia to jedno z najszybciej wyludniających się państw na świecie - powiedział analityk Ośrodka Studiów Wschodnich Kamil Całus. Liczba mieszkańców tego kraju, nie wliczając separatystycznego Naddniestrza, wynosi obecnie 2,401 miliona. To spadek o 13,9 procent w ciągu dekady.

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

Źródło:
PAP

Meksyk ma plan A, plan B i plan C na wypadek, gdyby przywódca USA Donald Trump zrealizował swoje zapowiedzi i nałożył 25-procentowe cła – oświadczyła w piątek prezydentka Meksyku Claudia Sheinbaum, podkreślając, że jej rząd zachowuje "chłodną głowę" w oczekiwaniu na ruch Waszyngtonu.

"Plan A, plan B i plan C". Prezydentka zapewnia, że są przygotowani na amerykańskie cła

"Plan A, plan B i plan C". Prezydentka zapewnia, że są przygotowani na amerykańskie cła

Źródło:
PAP

Rząd Wielkiej Brytanii planuje zmniejszenie powierzchni gruntów rolnych w kraju o ponad 10 procent do 2050 roku. Największe cięcia mają dotyczyć pastwisk, a mieszkańcy kraju będą zachęcani do redukcji spożycia mięsa – podał w piątek "The Guardian".

Zamiast pastwisk, lasy albo panele słoneczne. Wyspy Brytyjskie czeka wielka reforma rolnictwa

Zamiast pastwisk, lasy albo panele słoneczne. Wyspy Brytyjskie czeka wielka reforma rolnictwa

Źródło:
PAP, The National

Prezydent USA Donald Trump zapowiedział, że "absolutnie" nałoży cła na towary z Unii Europejskiej. Według przywódcy Stanów Zjednoczonych UE "traktuje nas bardzo źle". Powiedział również, że cła na produkty z Meksyku i Kanady obejmą też ropę naftową i gaz, choć stawka taryfy będzie wynosić 10, a nie 25 procent.

"Podejmiemy bardzo zdecydowane działania". Trump o nałożeniu ceł na Unię Europejską

"Podejmiemy bardzo zdecydowane działania". Trump o nałożeniu ceł na Unię Europejską

Źródło:
PAP

Polacy wyjeżdżający za granicę na tegoroczne zimowe ferie wybierają się głównie na południe Europy oraz na Bliski Wschód - wynika z danych przekazanych przez serwisy turystyczne. Wśród najpopularniejszych krajów są: Hiszpania, Malta, Egipt i Zjednoczone Emiraty Arabskie.

Wyjazd na ferie za granicę. Te kierunki wybierają Polacy

Wyjazd na ferie za granicę. Te kierunki wybierają Polacy

Źródło:
PAP

- Kanada jest przygotowana na celową, energiczną, ale także rozsądną i niezwłoczną reakcję, jeśli Stany Zjednoczone nałożą cła na towary importowane z Kanady - przekazał w piątek kanadyjski premier Justin Trudeau.

Trudeau reaguje na zapowiedź Trumpa. "Nie będę owijał w bawełnę"

Trudeau reaguje na zapowiedź Trumpa. "Nie będę owijał w bawełnę"

Źródło:
PAP

W styczniu 2025 roku płaca minimalna w państwach członkowskich Unii Europejskiej wahała się od 551 euro w Bułgarii do 2638 euro w Luksemburgu. W Polsce wynagrodzenie minimalne wynosiło 4666 złotych (1091 euro), co zapewniło nam dziewiąte miejsce w zestawieniu.

Tu pensja minimalna jest najwyższa. Unijna mapa zarobków

Tu pensja minimalna jest najwyższa. Unijna mapa zarobków

Źródło:
PAP

Od stycznia do grudnia 2024 roku do Portugalii przybyło ponad 408 tysięcy turystów z Polski, co oznacza wzrost o 23,3 procent w porównaniu do 2023 roku - przekazała w piątek portugalska agencja statystyczna INE.

Ponad 400 tysięcy turystów z Polski. Duży wzrost

Ponad 400 tysięcy turystów z Polski. Duży wzrost

Źródło:
PAP

Wysokość świadczenia pielęgnacyjnego wzrosła od 1 stycznia 2025 roku do ponad 3,2 tysiąca złotych miesięcznie. Aby je otrzymać trzeba spełnić określone warunki. Komu przysługuje ta forma pomocy finansowej i na jak długo można ją otrzymać?

Świadczenie pielęgnacyjne. Komu przysługuje i ile wynosi?

Świadczenie pielęgnacyjne. Komu przysługuje i ile wynosi?

Źródło:
tvn24.pl

Prezes Agencji Rozwoju Przemysłu Michał Dąbrowski został w piątek odwołany ze stanowiska. Wcześniejsze ustalenia tvn24.pl w tej sprawie w piątek wieczorem potwierdziła w komunikacie ARP. Wkrótce odbędzie się nowy konkurs na to stanowisko. W ubiegłym roku informowaliśmy, że władze Agencji Rozwoju Przemysłu współpracowały z oskarżonym w tak zwanej infoaferze i planowały z jego spółką zawrzeć kontrakt.

Prezes ARP odwołany

Prezes ARP odwołany

Źródło:
tvn24.pl

Ministerstwo Edukacji Narodowej opublikowało nową listę zawodów, dla których przewidywane jest szczególnie zapotrzebowanie na polskim rynku pracy. W 2025 roku w wykazie zadebiutowały zawody z poziomu szkoły policealnej: opiekun osoby starszej oraz opiekun w domu pomocy społecznej.

W tych zawodach będzie praca

W tych zawodach będzie praca

Źródło:
PAP

Masło zakupione w ramach przetargu Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS) nie trafiło ani do Czech, ani na Słowację - przekazała tvn24.pl spółka Milkpol Polska sp. z o.o. Wcześniej w mediach pojawiły się sugestie, że część towaru mogła zostać sprzedana na tych rynkach.

Czy masło z rządowych rezerw trafiło do Czech? Mamy odpowiedź firmy

Czy masło z rządowych rezerw trafiło do Czech? Mamy odpowiedź firmy

Źródło:
tvn24.pl

Jarosław Mastalerz został odwołany ze stanowiska prezesa PZU Życie - przekazał w piątek pełniący obowiązki prezes PZU Andrzej Klesyk. Jak dodał, do zmian doszło także w radzie nadzorczej spółki.

Prezes PZU Życie odwołany. "Nie jest nam po drodze"

Prezes PZU Życie odwołany. "Nie jest nam po drodze"

Źródło:
PAP

PKO BP, Pekao, Santander, ING Bank Śląski, mBank - między innymi te instytucje finansowe zaplanowały prace serwisowe w najbliższych dniach. Klienci mogą mieć problemy w korzystaniu z aplikacji, zlecaniu przelewów czy płatnościach kartą.

Będą utrudnienia w największych bankach w Polsce

Będą utrudnienia w największych bankach w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek w Lotto padła główna wygrana - przekazał Totalizator Sportowy. Dodał, że szóstka wyniosła dwa miliony złotych, a szczęśliwy zakład zawarto w Szczecinie.

Podano, gdzie padła szóstka w Lotto

Podano, gdzie padła szóstka w Lotto

Źródło:
PAP, tvn24.pl